Wazzup?

wiesz że faceci nie znają się na kolorach? myślę że strzał był dosyć bliski ;) a góra?

Rozumiem, że nie masz na myśli bielizny Popiel i czerń.

Nie znają się na kolorach... to taka łatwa wymówka! :D

no bielizny nie, gdzieżbym śmiał ;) nie znamy się jeszcze na tyle.... popiel, czerń, burza rudych loków...

Już nie przesadzajmy z ta burzą ;) dziś słonecznie. I nie jestem ruda! nooo! :D I już się nie kryguj. Jestem pewna, że byś śmiał

No może i bym śmiał, ale pewnie byś kręciła jak zwykle. Albo odpowiedziała zagadką, a ja bym miał znowu myslówkę ;) Ale chociaż dół dopasowany do góry czy dzisiaj luzik? Nie kłopotałaś się rano?

Przecież lubisz myśleć ;) Nie kłopotałam się rano. Strój wybrałam wieczorem :D dokładnie dbając o szczegóły.

no to już wiem... ale koronkowo czy materiał lity?

Ale Ty nie za dużo chcesz wiedzieć? :D Liczysz na to, że mnie wiatr odwiedzi wdzierając się pomiędzy dziurki w koronkach? :D Połaskocze jak kiedyś (hmmm muszę dokończyć tamto opowiadanie)? A Później popchnie brutalnie targając włosy? Właściwie jest to możliwe. Zapytaj go wieczorem, może Ci coś wyśpiewa, wygwiżdże, do uszka wyszumi ;)

Właściwie to powinienem odwdzięczyć się i powiedzieć co mam na sobie ;) Może jutro, dzisiaj pewnie zaraz zmykasz. Wieczorem zastanowię się nad strojem, czym by tu jutro zabłysnąć ;)

Ależ niczym nie musisz błyszczeć :) No! może ząbkami i oczami w uśmiechu. I jeszcze chwilę tu będę. Dziś teren troszkę więcej czasu potrzebuje. Na 16:30 mnie woła.

No to jakoś bonusowo dzisiaj mam ;)

no dobra, to wcale nieprawda ;)

Jak nieprawda to nieprawda ;)

no żeby nie bylo że ja coś wiem a Ty nic nie wiesz ;) Jak nie wiesz co to za firma to może i lepiej :)

Gospoś ;) jeszcze nie zauważyłeś, że mówisz mi prawie wszytko z tego co chcę wiedzieć? ;) Aż mi troszkę głupio czasem, że ja się mniej odkrywam. Ale naprawdę tutaj nie warto i nawet nie powinno się.

Aż tak? No dobrze, następny raz nie będę odkrywał tajemnicy. Wiem że tu nie warto, ale z drugiej strony nie tylko ja jestem ambasadorem tej firmy odzieżowej. Zakładam że żartujemy sobie i tyle rzucając takie detale bez znaczenia ... Myślisz że ktoś wszystko notuje i składa do kupy?

Założę się, że to tylko kwestia czasu aż zostanie Ci to wypomniane ;) szczególnie fakt pisania nieprawdy :D wrył się w pamięć zapewne niejednej osobie :D Ależ, gdy poproszę nie odmawiaj! ;)

haha, myślisz że ktoś uwierzył, no proszę Cię ;) A zresztą, mogę wyedytować. Aby nie było czarno na białym ;)

Jeszcze ja musiałabym edytować hehe ;) ale nie no, pamiętam... i masz jak w banku. A teraz miłego popołudnia!

Wzajemnie

Dobry Ktoś? Coś? Gdzieś?

Fala hejtu przelała czarę goryczy. Podobno wszyscy wynieśli się na prywatne forum Najszybszego :O

Jak - wszyscy? :O

A stypa jakaś? :O