Kocham Cię.

Chciałabym powiedzieć Ci jak bardzo.. męczę się strasznie, tęsknię. Ale nie mogę, jak mam z tym żyć? ?

to powiec to poki bedzie za pozno teraz teraz powiec to tej osobie zadzwon i powiec!!!!!!!!!!

powieC !!

I myslisz ze ta osoba to przeczyta

zamiast mówić spróbuj okazać :-)

Wiem, ze nie przeczyta ale muszę to z siebie wyrzucić :( Minęło tyle czasu, pewnie bym się tylko osmieszyła. I moje wyznanie nie zmieniło by nic w naszej znajomości.. Nie mogę mu tego powiedzieć ,widząc go tak często.. sama sobie jestem winna.

Jeśli jest żonaty to takie wyznanie odpada.

Jestem tego świadoma. Nie chcę mieszać mu w głowie..

Nie nakręcaj się tak, sama siebie upokarzasz kobieto. Gdzie miłość Twoja do samej siebie. Żal mi biednych istot nie radzących sobie z samą sobą. Słabiutka istoto wcale się nie dziwię, że nie zauważa Cię. Bo gdyby się tak stało miauczała byś mu za uchem jak kotka. A oni nie lubią słabych kobiet. Bluszczu oderwij się na chwilę od zewnątrz i spójrz do własnego wnętrza, czy potrafisz nie myśleć o nim choć przez chwilę? Wątpię. Miłości się nie wyznaje lecz pokazuje uczynkami.

10.02 widzisz. Tak bardzo się mylisz osądzając mnie, nie znasz tej znajomości. Nigdy nie byłam, nie jestem i nie będę bluszczem. Jestem twardą kobietą. Tylko serce mi zmiękło.. po czasie. Kiedy nastała dziwna cisza między nami, kiedy Zrozumiałam ze jednak nie mam serca z kamienia. To on dał mi do zrozumienia co czuje, to było jakiś czas temu Ja nigdy, wiedząc że to wszystko na NIC.

podepnę się,skoro nie było i pewnie nie będzie okazji osobiście... żyj szczęśliwie

Ja też

Też Cię kocham i bardzo dobrze o tym wiesz .Minęło trochę czasu i nic się nie zmieniło,nadal Cię kocham.Szczęśliwy nie będę bez Ciebie,już to wiem,zrozumiałem,że tylko Ty się liczysz. Kiedy Cię widzę,zawsze się ciesze i chcę być z Tobą zawsze.

:O

kim jestes? goscON moze to Ty..

Kobieto ty jesteś psychicznie chora.Już piszesz w jego imieniu? Boże,tylko wstyd kobietom przynosisz..Kopnął cię w dupę i słusznie..Pewnie żonie nie trudno było cię namierzyć...Jęczysz jak suka przywiązana do drzewa i pozostawiona w lesie.Hau hau hau hau.Rzygać się chce już od twoich tematów psycholu.

Nie pisze sama,to ja pisałem i to jest prawda. Kim jestem?kimś kto prawdziwie kocha.

ale czad!!! piszcie wyzywajcie sie skaczcie sobie do garedł, to jest mocno inspirujace

nikt nie każe ci czytać :)

Napisz do mnie na @czekam!

Prawda jest tylko jedna, od tego miauczenia aniołka wiecznie zakochanej kobiety szukającej swego lubego też wymiotuję. Ile założyła beznadziejnych tematów wiedzą sami administratorzy kafe. Szkoda tylko, że jej nie zablokują. Wprowadza niesmak i stawia w złym świetle kobiety jako " wyjące suki".

Tez kogos kocham i nic na to nie poradzę.

Gość ON ale nie mam pewności ze to możesz być Ty. Może jakiś szczegól? Który oboje znamy

od kiedy to MIŁOŚĆ jest kompromitacją i to w oczach administratorów kafeterii? tutaj oszołomy spamują nie takie tematy, wklejają zdjęcia ze swoimi genitaliamia a fiku miku od dziesiaciu lat świruje jak schiza i nikt specjalnie sie nie dziwi ;)

Tu franca tam kocha, rozdwojenie jaźni. Sami schizofrenicy tu siedzą :D

Nikt nie ma pewności i szanse na to ,że to Ty małe. Szczegół??? dawno Cię widziałem.

Szkoda .. my, widzieliśmy się wczoraj.

Tak szkoda,ale jak widzieliście się to czemu nie powiesz tego jemu???Porozmawiaj z nim i nie czas się.

ale się wątek rozwinął .. nawet Romeo się znalazł :P

Nie powiem, przecież to i tak nie skończy się happy endem .. Widzę że przechodzi przez to co ja, w jego oczach to widzę. Ale nie próbuje odnowić kontaktu i jest zdystansowany, tak to odbieram. To mnie blokuje. Gdyby chciał to coś by zrobił w tym kierunku. Mam rację? ?