co myslicie o facecie ktory ma kase i dobrze zarabia a jezdzi starym autem?

znam faceta ,ktory jest na wysokim stanowisku w korporacji i moglby miec super i nowe auto a jezdzi starym i wysluzonym fordem z 1995 roku..... czy to nie obciach?? wszyscy mysla ze on jest biedakiem bo oceniaja go po samochodzie.kiedy dowiaduja sie ,że zarabia tyle kasy na miesiac i ma takie stanowisko to nie wierzą bo mówią ze innym autem by jezdzil jakby mial kase.. on uwaza ze lubi to auto i nie bedzie nowego kupowal na pokaz. to jest mój sąsiad i uwierzcie ,że wszyscy nasi inni sąsiedzi myslą ,że to zwykly biedak ,a gdbyby serio byl biedakiem i mial nowe super bmw albo audi kupione za kase zarobiona w pracy fizycznej za granica to mieliby go za bogacza..tacy sa ludzie.wy tez tak oceniacie ?po samochodach zamoznosc ludzi? czy znacie kogos takiego ,kto jest bogaty a ma stare auto ? co myslicie o kims takim?

Taki facet to skarb!

no co to z tym no na serozne no w********ic chyba latwo te sprawe o a jakze kazdy facet penisem pomacha 333 www.youtube.com/watch?v=Bbs1mTNEuvA

nie wiem ,ale wole facetów co jezdzą nowymi i limuzynami.

mysle ze jest naprawde biedakiem a udaje bogatego. niestety auto świadczy o zamoznosci.jakby na to nie patrzec.

James May!

Jak cie widza tak cie pisza!

a co go obchodzi co inni myślą?

Jak dla mnie to plus. Nie jest rozrzutny i nie szuka blachary.

>>>znam faceta ,ktory jest na wysokim stanowisku w korporacji i moglby miec super i nowe auto a jezdzi starym i wysluzonym fordem z 1995 roku..... czy to nie obciach??<<< x A co Ci do tego ? x Ja jeździłem długo dużym fiatem, a potem Polonezem. Obydwa bardzo lubiłem. Ważne, żeby auto było zawsze sprawne. Na jednym wyjeździe pewien uparciuch przez pół imprezy przekonywał mnie do kupienia pięknego, zachramanicznego auta :D. Rano zapukał do mojego pokoju i zapytał, czy moim zwykłym Polonezem, mogę pociągnąć jego superfurę :D :D :D. Odpalił dopiero po dwóch kilometrach holowania.