Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość_autorka_tematu

powiedział mi całą prawdę, co o mnie myśli po pijaku :(

Polecane posty

Gość gość_autorka_tematu

jesteśmy ze sobą już prawie 4 lata, w sobotę mój facet pierwszy raz w życiu strasznie się opił (raz na pol roku pije z kolegami, ale pierwszy raz był w takim stanie) wrócił do domu cały upity i zaczął mówić jakieś żarty o tym co się działo a potem powiedział mi: "och kochanie ty moje szkoda ze tyle odbiegasz od mojego ideału", spytałam się o co dokładnie chodzi bo jak do tej pory zawsze mi mówił ze mu się w 100% podobam , a on powiedział ze jestem za niska, mam zbyt krótkie nogi, zbyt mały tyłek, piersi i ze jestem zbyt chuda :( zrobiło mi się strasznie przykro. W niedziele miał ogromnego kaca i nic nie pamięta co robił w sobotę i co mi powiedział, a ja od tamtej pory unikam zbliżenia z nim, zaczęłam się wstydzić swojego ciała, on nie wie o co chodzi i chciałby się ze mną kochać, ale ja teraz nie potrafię mu się pokazać, dotknąć :( co mam zrobić? powiedzieć mu o tym? zapomnieć? był już ktoś w takiej sytuacji? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jem obiad akurat także wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może pogadaj po trzeźwemu? powiedz o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byl pijacki bełkot,daj spokój.A co,on podoba Ci sie w 100 %? Moj mąż wcale mi się nie podoba,patrzyłam na charakter a nie na urode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze POROZMAWIAJ z nim o tym incydencie. Daj możliwość by powiedział co naprawde mysli. Ja po pijaku gadam bzdury, nie prawde :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziec mu. Przy czym ja bym Wytknela jego wady. To ze byl pijany i gadal byle co to nie jest zadne usprawiedliwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_autorka_tematu
on zawsze jak był nawet lekko wcięty to mówił już wtedy wszystko to co myśli, nie wiem czy teraz miałby bredzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie pijani sa szczerzy , na trzezwo sie nie przyzna, powie ci ze przeprasza,rozbeczy sie ze glupoty gadal a ty w to uwierzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_autorka_tematu
przepraszam ale ja nie ufam ludziom na tyle by jakies marne przeprosiny sprawily ze o wszystkim zapomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×