Mam problem z jego była :(

Mam 23 lat i spotykam się z 28 latkiem. Pierwszą i jedyną dziewczynę miał w czasach studenckich. Ona też poznała wszystkich jego znajomych, była na wszystkich ślubach. Kiedy znajomi chwalą się zdjęciami z wesela ona też tam jest :/ Na wszystkich pozostałych imprezach i wyjazdach też. Niestety ja przychodzę już po latach jego najlepszej "młodości" i najlepszych beztroskich czasów. Nie poznam wszystkich jego znajomych. Właściwie teraz nasz czas ogranicza się do pracy, sporadycznych imprez z jego nowymi znajomymi(zmienił miejsce zamieszkania) i jak oboje mamy wolne to wyjeżdżamy we dwoje. Także wyjazdów większą ekipą nie ma. Jego wszyscy starzy i nowi znajomi są już po ślubach i mają dzieci. On jako jedyny nie ma i dlatego ma dużo czasu wolnego, a ja myślę czy on byłby ze mną gdyby spotkał mnie w "tamtych" czasach. Czy on nie spotyka się ze mną, bo czas powoli myśleć o ustatkowaniu się. Zazdroszczę jej, że ma z nim takie wspomnienia jakich ja nigdy nie będę miała.

rob tak zebys i ty miala pelno wspomnien,co za problem: zazrosc?nie nie badz zazdrosna ,bo sie bedziesz tylko zarla od srodka.

nie zawracaj sobie nią głowy, co było nie wróci. Ważne jest tu i teraz. Więc nie trać czasu na rozważania co by było gdyby... Jesteście razem i to jest najważniejsze.

zazdrosc?mialo byc

Kocham go, ale zastanawiam sie czy nie rozstać się z nim i poszukać kogoś kto ma większe doświadczenie. Teraz ja mam źle, bo przecieram jej szlaki.

zostaw go

Dokładnie, to będzie najlepsze rozwiązanie.

Mam podobnie, zostaw go uwierz mi. To jest takie uprzedzenie, ze masakra. Ja mam zawziety charakter nie wiem jak ty. Jestes mloda z mlodszym to ty lepiej bedziesz sie rozumiec. U nas jest tak ja mam 22 lata on 34. Zobacz cale zycie przede mna wszystko bedzie sie zmieniac. Boje sie ze ten zwiazek nie przetrwa ale boje sie ze wzgledu na nasze dziecko, ktore bylo niespodzianka. Kocham synka i chce by byl szczesliwy.. I wgl kiedys jego matka jebn**a glupote o bylej i mam nienawisc do niej i niego...