Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawstydzonygość

Ironia losu

Polecane posty

Gość zawstydzonygość

W szkole była pośmiewiskiem, celem drwin i wyzwisk, ja jej niestety też życia nie ułatwiałem. Teraz, po pięciu latach wróciła ale to już nie ona, “ropucha”, teraz to jest laska wycięta z marzeń. Mijamy się prawie codziennie na ulicy ale stać mnie tylko na “cześć” i staram się uśmiechnąć, chociaż wątpię czy mi to wychodzi, jej widok mnie paraliżuje. Tak bardzo chciałbym do niej zagadać ale się boję a właściwie to mi wstyd, że byłem do niej taki podły, wyrządziłem tyle krzywd, przecież to by było najgłupsze, zaczynać od przeprosin, jak do niej zagadać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam podobnie.ja bym cie olala.uraz pozostal,mimo iz wiem ze bylo sie wtedy dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie mam żadnych szans ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowieku, ty normalnie honoru nie masz :o jak to sobie wyobrażasz w swoim móżdżku, że co? że ofiara zakumpluje się z oprawcą? że jak spotyka cię na ulicy, to doznaje jakiegoś ataku amnezji? błagam wyświadcz jej tę łaskę i nie zaczepiaj na ulicy, żeby nie musiała sobie tego przypominać za każdym razem, kiedy cię zobaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawstydzony gość
Przecież istnieje takie coś jak "Syndrom Stockholmski".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Syndrom sztokholmski nie dotyczy wszystkich osób dotkniętych tragicznymi zdarzeniami. By zaistniał, muszą wystąpić określone warunki. Ofiara: - spostrzega, że jej przeżycie zależy od dobrej woli sprawcy; - nie widzi możliwości ucieczki; - dostrzega drobne uprzejmości ze strony sprawcy; - jest izolowana od perspektyw odmiennych od perspektywy sprawcy." x w tym przypadku nie zaistniał żaden z tych czynników, więc nie licz na jakieś ciepłe uczucia z jej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×