Mężczyzni lubią gdy się ich ....

Gnoi? Taka sytuacja, jestem z kumpelą na piwie, świetnie się bawimy,gadamy, pijemy, gadamy itp. Podchodzi koles i zaczyna jaki to ładny dzień (choć już noc prawie) i jakie my jesteśmy sympatyczne. Ja mu na to krótko że przeszkadza więc niech się ulotni dyskretnie nie zakłócając naszej dyskusji. Samiec jak rzep psiego ogona czepil więc z dumą i obrączka na palcu pytam czy jest tak zdesperowany że bierze się za mężatki czy tak głupi? A on proponuje drinka i dalej swoje. Więc moje pytanie nasuwa się do Panów w większości czy lubicie być gnojeni przez kobiety czy to wyjątkowo tępe egzemplarze?

"czy jest tak zdesperowany że bierze się za mężatki czy tak głupi?" "czy to wyjątkowo tępe egzemplarze?" tępe egzemplarze

To chyba jednak tępy egzemplarz był:P

Facetów należy krótko trzymać i komunikować do nich w prosty sposób, bo subtelnych znaków i grzecznych zwrotów to nie widzą.

Nie jeden oj nie jeden. Ale przywracacie mi wiarę w normalnych facetów, chyba. ;)

i nie odbierają. Takie matołki.

"Nigdy się nie poddawaj" wziął zbyt dosłownie.

mężati, ajęte, zarezone czy poprostu w zwiazku z facetem są dla mnie zbyt :/ jak by to powiedzieć mało atrakcyjne ... miłości w tym nigdy nie bedzie ... ja auomatyccznie trace zaiteresowanie nimi a nawet nabieram obrzydzenia

gość dziś Współczuję ale Ty chyba w takich gustujesz:O

"czy jest tak zdesperowany że bierze się za mężatki czy tak głupi?" po prostu chciał zaliczyć, więc g****o go obchodzi mąż czy inne sprawy

Chociaż jeden by zrozumiał, bo widzisz inni jakoś lgną wręcz gdy jestem chamska i bezpośrednia.

Ja przez całe życie a jestem 30+ zarywałem może do trzech, wszystkie wolne. Nie wiem ile musiałbym wypić żeby tak jak ten kolo. :)

Sa faceci co lubia byc gnojeni. Im bardziej sa gnojeni tym wiecej przylaza. Duzo jest takich.

A mówia że to kobiety się nie szanują...hmmm

Jak zarywa to mężatki, to szuka okazji, podobna sytuacja jak żonaty pali cholewki do panny. Zero zasad, dla mnie tacy to śmiecie.

Żenada wręcz

na moje autorko wyglądasz wyzywająco, makijaż/ubiór i stąd przyciągasz takich facetów, faceci, którzy widzą w tobie łatwą i tanią

No to nie trafiłeś kolego. Mój makijaż ogranicza się do tuszu do rzęsz i kremu do twarzy. Chodzę w dżinsach i często w adidasach, bluzki bez dekoltu. Kiepski z Ciebie psycholog :/

facetów, którzy szukają okazji

już po pierwszej próbie wiedzą że nic nie zwojują a jednak są tępi!

jestem koleżanką :) jesteś arogancka i pyskata (sama się tak określiłaś), widocznie to na nich działa, taka zimna suka :)

Oj sorki :) Nie wiedziałam że jesteś kobietą. Tak jestem "zimną suką" trafne określenie.

Potwierdzam, lepiej być wredną suką niż przesłodzoną idiotką bez swojego zdania lub drewnianą królewną.

Moze zachowujesz sie jak k***a i facet mysli ze szukasz klienta na zarobek. Bo jesli masz obraczke a facet podszedl to nie widze innej opcji. Facet nie podchodzi do mezatki z obraczka

15-11 Ty koleś to nie obrażaj dziewczyny, w imię męskiej solidarności. Postawisz swoje jądra pod toporek, broniąć honoru męskiego rodu. Są faceci szmaciarze i tyle, ale są tez i porządni.

obrączka niby ma być straszakiem? ja nie nosżę obrączki i nie zachowuję się wyzywająco,, wszyscy w pracy wiedzą że mam męża a i tak niektórzy robią podchody faceci próbują jak się uda to ok jak nie drugie ok

15.11 :) :) swieta racja

Dla mnie obrączka to znak: NIE TYKAĆ.

15.23 ale jak zaobraczkowana kreci zadem i wyraznie widac chcice to facet pomysli, ze latwa i chetna.

15 23 Tylko Pyskata nie kręciła tyłkiem, a siedziała spokojnie z koleżanką przy stoliku. Czego jeszcze nie rozumiesz, nie dawała mu żadnych sygnałów, a d**ek się narzucał. Ja bym takiego nie grzecznie, ale szybko i dosadnie do pionu doprowadziła.