Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam 31 lat i jestem samotna jest mi zle

Polecane posty

Gość gość

Nie mam gdzie poznac drugiej polowki, czuje ze cale zycie bede sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam 31 lat i nie mam dziewczyny :( skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się. Nie jesteś sama. Problem tkwi w tym, że w internecie niestety trudno trafić na jakąś porządną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 33 i również nie mam pojęcia gdzie mogłabym poznać normalnego chłopaka, jak się zachować by ten ktoś wiedział że jestem samotna , że kogoś szukam :-( gdzie najlepiej chodzić ? na basen, do kina , do pubu , na siłownię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja 33, u mnie wszyscy zajęci :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalni jednak też się zdarzają :-( nie brzmi to optymistycznie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka tematu Pracuje w bardzo duzej firmie, facetow jest ze 20% wiec za duzo ich nie ma. Wieszosc juz jest zajeta a z tych wolnych to naprawde nie ma nic ciekawego. Pomijam fakt, ze nie chcialabym faceta w moim zawodzie wiec nie biore nawet pod uwage, zeby w pracy kogos poznac. Moje zycie towarzyskie poza praca nie istnieje, nie mam z kim wyjsc do ludzi zeby kogos poznac:( jestem juz od 3 lat sama nie chce mi sie juz tak zyc:( we wrzesniu mam wesele kolezanki i pewnie nie pojde bo nie mam z kim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamuje mnie wasz kretynizm. nie dlatego, ze mi was szkody tylko po prostu obawiam sie, ze to norma a co za tym idzie tez bee zawsze sam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale jestes walnueta i bedziesz sama juz zawsze co muanowicie mialo znaczyc "pomijam fak ze nie chcialabym faceta w swoim zawodzie"kolejne bzdurne wymaganie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam ten ból, ile imprez mnie ominęło :-( bo nie miałam szczęścia by kogoś poznać :-( na kilka poszłam sama, płakałam później jak małe dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak myślę ,że koncert życzeń że facet nie może być w moim zawodzie to kaprysy jakiejś idiotki,miłość nie zna granic żadnych więc mi nie żal Ciebie boś durna jak zmądrzejesz to znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny chodźcie zw mną na imprezę do fajnego klubu. Po 2 godzinach będziecie miały po kilku adoratorow, ja nie mam problemu z zapoznawaniem innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego męża poznałam w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pijanym też sprzedają czekoladki, a jak wiadomo prezent od męża, to gwarancja udanego życia haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że jest kafe, za kilka lat będę mogła napisać podobny wątek, który na chwilę poruszy jak nie ludzkie serca to chociaż klawiatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh:)też jestem w tym wieku...:) mając 18 lat wyszłam za mąż mam dwójkę dzieci...po 7 latach posypało się wszystko,skończyło...od trzech lat tkwię w jakimś toksycznym związku...z jednej strony kocham a z drugiej nienawidzę....też chciałabym być kiedyś szczęśliwa ...zaczynam wątpić czy są jeszcze normalni porządni faceci...a jak ktoś wie gdzie takich spotkać to może da mi znać heheh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w klubie bywają jeszcze faceci po 30 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście wolni faceci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w klubie...normalni ? chyba tacy którym chodzi o numerek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całe życie to dopiero przed toba. masz jakieś >60 lat na spotkanie kogoś, spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko co mi z tego jak spotkam kogoś po 60 ce ? najlepsze lata w samotności przeżyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do klubów czy barów chadza szeroki przekrój ludzkości. No i w końcu "normalni" faceci miewają "nienormalnych" kumpli i czasem się z nimi bujają po mieście :P Myślę, że najłatwiej tam poznać kogoś płci przeciwnej i nie oceniać kogoś po tym gdzie łazi i co robi, ale jak jest. Jak widać, że roochacz nie gotowy do wspólnego życia, to nikt nie każe w nim włazić w nieszczęśliwy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka Napisalam ze nie chcialabym faceta w moim zawodzie bo uwazam ze jest malo meski. Widze jak zachowuja sie faceci u mnie w pracy jak baby normalnie chodza tylko i obgaduja. Zdaje sobie sprawe z tego ze mam jakies wymagania wobec partnera, jakbym wziela pierwszego lepszego ktory sie nawinie to bym nie byla sama ale ja tak nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dajesz szybko czy trzeba z tobą chodzić ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
ja nie szukam dziewczyny , ale w klubie nigdy nie byłem i nie umiem tańczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oska234, to wcześnie zaczynałaś. Może zbyt wcześnie? Zadaj sobie pytanie dlaczego się posypało wtedy i być może znajdziesz odpowiedź na temat toksycznych związków obecnie. Niestety czasem trzeba zacząć od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×