Dziecko ciągle przychodzi z przedszkola chore, mam dość..

Mój 5latek co chwila przynosi jakieś choróbska z przedszkola, tu ospa, tu grypa, teraz jelitówka.. ,Mam dość, co miesiąc jakas nowa choroba.. Znacie jakiś sposób, zeby się dziecko tak łatwo nie zarażało, nie wyrabiam :((

niech siedzi w domu u nas to samo, w tym roku mniej chorób, ale jako 3 latek była masakra

juz serio mialam mysli, zeby go wypisac z przedszkola, ale przecież musi chodzic.. boję się, ze pojdzie do szkoły i będzie to samo przez najblizsze 10 lat:(

no wiem ale co zrobić, może zaraz będzie lepiej, na razie musi się wychorować ja jak mam możliwość to nie puszczam, np. mam urlop czy L4 na młodsze, starszy wtedy jest w domu i przynajmniej nic nie przynosi

a myślicie, że pomoże coś na odporność jak mu dam? np rutinoscorbin? czy to bez sensu?

dać możesz, ja też młodemu daje, daje też albo tran, albo ten tamtenten zapomniałam może coś i to wzmacnia, ale przed chorobami nie chroni tran ma wit d, ona lekko uodparnia, ale ma być to nie tran stricte a z rekina olej, wpływa na lepsza prace granulocytów, które odpowiadają za układ odpornościowy i takie tam

już sobie przypomniałam, bioaron C, dał mi to kiedyś laryngolog, i czasem sama daję, całą buteleczkę, głównie w lecie, bo wtedy tranu i pochodnych nie stosuję, bo młody jest cały czas na powietrzu i odsłonięte ma ciało, więc i naturalnie d wniknie

mój ma to samo,nie chodził 3 miesiace do przedszkola bo urodziłam wczeniaka i pusciam go po 3 miesiacach i co był 2 razy i chory jak cholera:(

Moja miala to samo. Ale tylko przez pierwszy rok.

znajdz dawczynie mleka kobiecego, niech pije codziennie a bedzie zdrow jak ryba

a ja proponuję wyjazd nad polskie morze. I niekoniecznie jak jest super pogoda. Nawdycha się jodu i od razu będzie mu lepiej.