Czy kupujecie coś teściowej na Dzień Matki, uważacie ją za drugą matkę?

ja swojej nie, bardzo mnie nie lubi, choć do dziś nie wiem za co, wbija mi szpileczki, lubi pokazywać że jestem tą złą bo jej "synka odebrałam", więc nie chcąc sztucznie się podlizywać, ja jej nic nie kupię, niech jej syn a mój mąż daje jej prezent sam. Jak sytuacja wygląda u Was?

ja swojej nic nie kupuję od siebie, ale z mężem życzenia mogę złożyć

Ja kupiłam teściowej czekoladki i kwiaty, a to dlatego, że ja i mój mąż dostaliśmy już coś od niej na dzień dziecka. Nie podoba mi się to, ale mój mąż nie pofatyguje się do niej z pewnością.

ja jakbym miała swojej dać prezent to byłby to ostatni w jej życiu więc lepiej daruję sobie :D a tak na poważnie, za duże szkody mi wyrządza i brzuździ na mnie w rodzinie, żebym miała jej jeszcze prezenty robić.

16:31 - a dlaczego Twój się nie pofatyguje? W końcu no jego matka rodzona :)

Nie,nigdy.

Czekoladę aby przytyła i róże aby ja kuła

Głupia bylam że przez tyle lat kupowałam.W tym roku życzeń nawet nie zamierzam składać - zmądrzałam :P

A ja zloze zyczenia ale nie jakomatce-tesciowej, tylko kobiecie która jest matka, matka mojego partnera. tak jak teraz mogę wszystkim kobietom które sa mamami zlozyc zyczenia bo pelnia bardzo trudna role i wykonują trudna prace wychowując dziecko.Wszystkiego najlepszego drogie mamy, matki i mamusie:)

Ja dam mojej kwiaty i zrobię ciasto, bo ona lubi słodycze i chce przytyć w końcu :D Kocham ją i szanuję ale nie za sam fakt, że jest mamą mojego męża tylko, że faktycznie jest wspaniała osobą, która traktuje mnie jak swoją córkę. Swojej mamy już nie mam i cieszę się, że taka teściowa mi się trafiła. Mówię do niej mamo i mamuś :)

MoniaR83 - a co się stało, że w tym roku 'zmądrzałaś'? Ja zmądrzałam dopiero rok temu...ale ja mam staż w tej rodzinie 3 lata dopiero...

ja mam okropną teściową, bardzo mi się nie udała i jest mi przykro, że nigdy nie będę w stanie niczego jej dać, włącznie ze swoją sympatią bo dawno ją zdeptała. Jest mi przykro, bo nie tak sobie to wszystko wyobrażałam i gdzieś tam w marzeniach lubimy się, ale wiem że ona nigdy mnie nie polubi. Trudno, jej strata, ja jej na Dzień Matki dlatego nic dać nie mogę.

a ja kupilam mojej kwiaty, czekoladki i voucher do kosmetyczki, to samo dla mojej mamy. jest jaka jest tesciowka ale wiem ze mnie lubi i sie stara zawsze zeby wszystko bylo dla nas jak najlepiej ;)

Kwiaty i coś słodkiego, wręczamy razem z mężem, ale moja teściowa jest naprawdę ok, więc nie ma powodu, by było inaczej :P

Dziewcyzny, jak ja Wam zazdroszczę że macie takie fajne teściowe ;((( Ale nie zazdroszczę złośliwie, po prostu też bym tak chciała....ja przez moją wiele łez wypłakałam, wiele przykrych słów i aluzji usłyszałam, jak męża nie było w pobliżu. Wiedziała, kiedy uderzyć. I w ogóle fajnie Wam, że macie takie dobre osoby obok siebie... moja mama mieszka daleko a na teściową tutaj nie mam co liczyć. Zbliża się Dzień Matki a człowiekowi tylko przykro się robi bo wie, że tutaj nie ma na co liczyć. A czy uważacie że takiej osobie trzeba wybaczyć i w święto mimo to dać prezent z mężem? Ja nie umiem chyba...nie po tym co mi powiedziala

NIE. Moja tesciowa na urodziny dała przeterminowe anasy w puszcze ( najszczersza prawda). Pozatym to nie jest moja mama tylko męża. Oczywiscie kupie coś żeby mąż mógł jej dać, kwiatek w doniczce czy cos, w końcu to jego matka.Ale nie przyszłoby mi do głowy dawać jej coś od siebie.

nic nie kupuje tesciowej, nie uwazam jej za swoja matke, ja mam jedna mame swoja, tesciowa nie jest rodzina :P

Nie, niech maz jej kupi i zlozy zyczenia-w koncu to jego mama, ja mam swoja.

dzień teściowej jest 5 marca i tego dnia dostaję życzenia od synowych i od zięcia jutro życzenia złożą moje dzieci, a ich małżonkowie złożą życzenia swoim matkom.