Zakochałam się w dziewczynie poznanej przez internet

No to tak Witam państwa. Chcę to napisać ponieważ nie wiem co mam zrobić mam nadzieję że pomogą mi państwo. No to tak chodzi o dwie dziewczyny Pierwszą nazwijmy I a drugą K. No to zaczynam a i powiem że jestem bardzo wstydliwym człowiekiem więc bardzo trudno jest mi to pisać . Ale już zaczynam. Pewnego dnie nie pamiętam kiedy bo było to dawno. Do znajomych dodała mnie I . Pomyślałam jak mnie dodała napisze do niej więc napisałam i do dzisiaj piszemy i mam nadzieje że jeszcze dłużej. Rozmowy z I wyglądają tak że mówimy Sobie wszystko. Więc pewnego dnia powiedziałam I że jestem Bi. I nie ma nic przeciwko więc się cieszę. Ja powiedziałam to I to odrazu powiedziała mi że jej przyjaciółka K też jest Bi. Więc I namówiła K żeby mnie dodała do znajomych i do mnie napisała K to zrobiła zawsze jak z nią pisałam byłam szczęśliwa i miałam motyle w brzuchu. Pewnego dnia ja powiedziałam K że mi się bardzo podoba ona powiedziała mi że ja też się jej bardzo podobam. Obie byłyśmy szczęśliwe. Ale parę tygodni później napisałam K że ją Kocham i to tak na prawdę ją Kocham . K mi napisała że też mnie kocha ale jest problem bo ma już chłopaka. Jak mi to napisała to z żalu smutku złamałam Sobie rękę i się pociełam. K powiedziała mi o tym w pewien piątek złamałam Sobie rękę w niedziele a w poniedziałek powiedziała mi że zerwała z tym chłopakiem.Była z nim trzy dni i zerwała z nim dla mnie. więc byłam szczęśliwa że z nim zerwała i właśnie wtedy zapytała się mnie czy chcę z nią być. Powiedziałam jej że oczywiście że tak chcę z nią być.Byłyśmy razem asz jeden dzień. Był to dla mnie jeden z najpiękniejszych dni w życiu. Następnego dnia zapytałam się jej czy na pewno jesteśmy razem napisała mi że nie wiem. Więc nie byłyśmy razem.Ale nadal pisałyśmy ze sobą. Po paru miesiącach okazało się że się zobaczymy. Powiedziałam K że jak ją zabaczę to na pewno się w niej zakocham. K ze zdziwieniem napisała Naprawdę . Powiedziałam jej że tak a ona mi napisała że mnie przeprasza ale jednak podobają się jej tylko chłopcy.Zawsze jak o tym myślę to płaczę. Po tym jak mi to powiedziała nasz kontakt zanikła ale nadal ją kocham A i z I porostu się dogaduję i piszemy do siebie codziennie.Powiedziałam I że jak z nią piszę zawsze się cieszę i uśmiecham. I powiedziała w żartach że nie mam się w niej zakochać bo I jest w 100 procentach Hetero. Ale do I nie czuję nic więcej niż przyjaźni bardzo silnej przyjaźni. Nic więcej .Najbardziej boli mnie to że K oszukała mnie że mnie kocha. 1. Przepraszam za błędy. 2.Mam nadzieje że ktoś mi pomoże uporać się z Tym. 3.Chętnie poczytam państwa komentarze. 4.Naprawdę jestem pewna swojej orientacji.