Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę o odejściu od żony. Mam małe dziecko.

Polecane posty

Gość gość
Najpierw piszesz,ze jej nie kochasz i nie chcesz z nią sypiać,a za chwilę,ze nigdzie nie chce z tobą wychodzic:O po co namawiasz na wspólne wyjścia kobiętę,której nie kochasz i,ktorej się brzydzisz?I co to jest PICA????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijając, że to prowo, nie dostrzegacie drogie panie dość istotnego aspektu opowiedzianej historii - kobieta boi się zostawiać dziecko z idiotą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzy lata, a mówisz, że macie półroczną córkę..... hmmmmm ktoś tu jest małym kłamczuszkiem! jeżeli natomiast żona wcześniej taka była to po jakiego grzyba z nia sobie dziecko robiłes, czemu wtedy się z nią nie rozstałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie ja nie tylko pieluchy nie umiem zmienić, ale do lekarza nie trafię, źle ubiorem no i na pewno załodze dziecko. Przecież być dobra matka znaczy pytać się 20 razy dziennie czy dziecko jest głodne. A jak bym zwrócił dziecku uwagę to pewnie też na policje by zadzwoniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiła Ci się typowa mamuśka. Lepiej nie będzie, zawsze dziecko będzie pierwsze, potem długo nic, potem ona, potem jeszcze dłużej nic i gdzieś tam ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku,myślisz ze dziecko całe zycie bedzie male?Pojdzie do przedszkola ,zona do pracy i znowu bedzie jak dawniej.To normalne ze stara sie byc najlepszą matką dla swojego dziecka.Współczuję jej takiego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Auto ma półroczne dziecko a "gość od nowo poznawać kobiet" meczy się 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie tak matkowała że jak dziecko się wyprowadzi to zorientuje się że została sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że zupełnie nie stara się być żoną dla swojego męża, przepraszam, dawcy spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu,ty skąpy knurze tak żydziłeś na to krzesełko do karmienia?Zrozum,palancie,że to wygoda.Dzieciak w tym wieku juz może bez problemu siedzieć ,a matka może karmic bez obaw,ze zaraz bedzie cała uwalona zupką czy inna papką-bo tak zwykle bywa gdy karmi sie dziecko mając je na kolanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie tak dobra matka ze zafunduje dziecku rozbita rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jestescie nienormalne, sama mam 6 miesieczne dziecko, dom na glowie i jak czytam p********ia ze ten facet jest zly, p******y itd. Bo chce pomoc zonie (ta pomoc odrzuca) by wrocila do stanu przed ciązy, nie moze posprzatac? Bo co? Bo facet ma racje mysli ze urodzila dziecko, jest na jego kazde skinienie i to jest jej jedyna rola. Sama kocham swoje dziecko ponad zycie, ale nie wyobrazam sobie ją rozouszczac juz teraz by w przyszlosci byc jej sprzątaczką, pogielo was matki polki od siedmiu bolesci? Gdyby on sie zaniedbal, nie robil nic w domu, nie pomagal w niczym to wtedy byscie jej propnowaly rozwod, prawda? To dziala w dwie strony! Sa malzenstwem, nie ma 50 lat, wiec dlaczego mialaby o siebie nie zadbac? Napisal ze wysprzątal dom na blysk i poradzil sobie z humorami dziecka, wiec gdzie tu problem? Zwlaszcza ze chce jej pomoc, oplacic fitness, 3 razy w tygodniu po godzinie to nie dramat by zostawic dziecko z np. Babcią albo tatą. Nie dziwie sie jej ze chce ją zostawic, nie wyobrazam sobie chodzic zaniedbana bo urodzilam dziecko, chce byc piekna dla coreczki, meza i dla siebie, a wy nic mądrego nie macie do powiedzenia wiec zamilczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie mój wpis o tym,po co autor zaprasza żonę na wspólne wyjścia skoro jej nie kocha i się jej brzydzi?Zgłosiłeś do usunięcia,niedorozwoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym dobrze napisal, wydawanie kasy na p*****ly ok, ale niech sama za nie placi skoro on wszystko inne oplaca, nie widze tu zadnych jej wydatkow poza sobą, a skoro ma takie fanaberie to niech za to placi, mysle ze na rzeczy potrzebne facet nie oszczedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanko wyżej ty musisz chyba być ze "starego" pokolenia, po 30, prawda? Bo moja zona miała takie same podejście, kocha dzieci ale była szczęśliwa jak mogła raz, dwa razy w tygodniu zostawić je ze mną i ulotnić się porobić coś dla siebie. I nikt od tego nie umarł. To "młode" pokolenie jest jakieś upośledzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podział kasy jest ok moim zdaniem. Zony nie kochasz , no co poradzic, na nowo się w niej nie zakochasz. Ona pewnie tez Cię już nie kocha. Wzieliście slub pewnie dlatego że tak trzeba, no nie? Szukaj następnej d**encji, tylko tym razem załoz gumę na fiuta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:42 a doczytałaś ty tępa dziunio,ze mieszkanie posprzątal aż JEDEN raz,że jej nie kocha i nie chce z nią sypiać?Że generalnie nie robi nic w chalupie bo on PRACUJE,a w domu wszystko ma byc na jej glowie?Myślisz,ze jak ona się czuje z ta myślą, co?A przyszło ci do głowy,ze ona może wstydzi się chodzic na fitness,bo jak wiadomo są tez tam i szczupłe dziewczyny?Jak dla mnie możesz szorowac ryjem kibel nawet co godzinę i gotowac pięciodaniowy obiad dla swojego pana i władcy,ale nie oceniaj wszystkich poprzez pryzmat siebie,bo czasem warto zauważyć coś poza czubkiem wlasnego nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecka również nie kocha. to dziecko żony. potrzebne krzesełko? niech żona za te fanaberie płaci :D normalnie jakby mówił o chomiku czy rybkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielkie współczucia. Trafiła Ci się pieprz nięta mamuśka, która tańczy jak bachor zagra. Jestem kobietą i nigdy nie dam się wrobić ani nie wrobię mojego faceta w bachora. Pół roku to wystarczająco dużo, żeby się ogarnąć, iść na fitness i zacząć sprzątać i gotować w domu. A nie siedzieć jak święta krowa i tyć. Wystarczy spojrzeć na modelki i aktorki- miesiąc po porodzie mają wspaniałe ciało. Chcieć to móc. A te hejty piszą właśnie takie wieloryby po 5 ciążach, które nie mogę nigdzie indziej swoich frustracji wylać :P Więc olej je. I lepiej spadaj od żoneczki pókiś młody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja rozumiem takiego faceta... mam taką koleżankę ze szkoły, ma 30 lat, wygląda na 50, strasznie się roztyła, gęba wielka, szyja gruba, no taka baba, a kiedyś była szczupła, nie jakaś laska, ale jednak szczupła. I też się czasem zastanawiam co ten jej mąż w niej widzi, czy taka gruba krowa jeszcze go pociąga?? A z drugiej strony pełno ładnych zgrabnych szczupłych panien, które mają pecha do facetów i nie wychodzą za mąż... serio nie rozumiem tego. Gruba krowa ma męża, a fajna laseczka jest samotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:51 bachory bachory bachory....więc co robisz na forum poświęconym bachorom?Piszę to ja-matka jednego dziecka,158 cm,47 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:51 tak właśnie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemem jest właśnie to ze niektóre fajne zgrabne strasznie się zmieniają po porodzie. Tak nie można oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem autora - chce dać żonie na fitness, ale na krzesełko do karmienia już nie...gdzie tu logika? Dla mnie fitness to niepotrzebna fanaberia, można pobiegać na dworze, czy porobić różne ćwiczenia w domu , zwłaszcza teraz, gdzie wszelkie programy do ćwiczeń pokazują wszystko krok po kroku... Może dla autorki jest jeszcze za wcześnie na myślenie o sobie, teraz najważniejsze jest dziecko. Ja np. przez pierwszy rok też siedziałam w domu, wychodziłam tylko na spacer, do sklepu itp, więc się nie stroiłam, chyba, że jechaliśmy gdzieś w odwiedziny, czy ktoś przyjeżdżał, itp. Nawet się nie odchudzałam, sama schudłam, może dlatego, że karmiłam piersią pół roku. Na roczek syna już kupiłam sukienkę w moim rozmiarze tj. 36, ale ja mam szczupłą figurę w genach, moja mama do tej pory jest szczupła, a ma ponad 50 lat i urodziła troje dzieci. Autorze, widać że nie byłeś gotowy na dziecko,a u żony liczył się dla Ciebie przede wszystkim wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze sama jestes tepa, to widac i ryj zapewne rowniez posiadasz, zal d**e sciska ze mozna dbac o siebie, miec na glowie dom, dziecko i byc dobrą zoną? Moj maz tez pracuje do pozna i z racjii tego kiedy ma mi pomagac w tygodniu? Nie oczekuje tego od niego bo pracuje na nas, bol d**y sciska bo wygladasz jak baleron i w dodatku nie potrafisz wygladac jak czlowiek? Nie chodze na fitness, ale cwicze w domu gdy mala bawi sie w lozeczku, mozna? Mozna! Za co ma ją kochac? Za to ze rozpuszcza dziecko, nie dba o siebie, nie sprząta, pewnie uczuc tez nie okazuje , a w dodatku traktuje go wylacznie jak skarbonke, milosc nie przechodzi od tak, musiala sie do tego przyczynic, a to ze tu pisze oznacza ze zalezy mu na tym zwiazku tylko sie pogubil, zona nic nie robi by zasiac iskierke nadzieii w ten zwiazek, wiec nie p*****l jak sama gowno masz pojecie o czymkolwiek, takie zycie nikt swietą krową nie jest, kazdy ma swoje obowiazki, bo to brala slub by meza zaniedbac, dom, siebie? Na jego miejscu juz dawno bym uciekla, co nie oznacza ze corke zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że PROWO, masz czytelników za ofiary alzheimera? Dopiero co wrzucałeś ten sam temat, powtarzasz się nudziarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:00 zobacz moj wpis z 17:57,tam sa moje wymiary,więc jak widzisz do baleronu mi daleko:D Jaka ty jestes jednak tępa;o myślisz,ze jak wypucowana chata i bycie seksbombą, to idealna recepta na udane malżenstwo?hhaaaa...oj dziewczyno,życia to ty nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pelikany łyknęły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to na pewno receptą na udane małżeństwo jest bycie rozlazłą matką polką bez ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO, wysil się na coś nowego tępy bucu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×