Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój mąż powiedział, że nie chce się ze mną kochać, bo nie chce żebym zaszła

Polecane posty

Gość gość
Eveef dziś Pracuję głównie z facetami i to prawda,że twój mógł się czegoś nasłuchać. U nas jeden kolega był przy porodzie i zdawał relacje innym,że to był obrzydliwy widok i mimo,że kocha dziecko to drugi raz by sie nie zgodził. Inny z kolei ma bliźniaków i narzeka,że taki zapiernicz przy nich,że nie wiadomo gdzie ręce włożyć. Nie wspomne,ze narzekaja,ze ich kobiety są grube :/ x tak jasne weź leki gruba świnio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 13:20 a twoja wypowiedz nie byla chamska? Zanim kogos ocenisz spojrz na siebie wulgarny czlowieku. Napisze ci jeszcze raz szkoda ze twoja matka nie pomyslala jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efeev
Sama weź leki :) pracuję na produkcji i mam mnóstwo kolegów tutaj. A jak to bywa w takich miejscach ludzie gadają głośno ;)) PS.Gruba nie jestem zazdrośnico :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efeev
Na placu zabaw też grube widuje i to czesto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedawno był tu temat, pisała dziewczyna, że mąż po ślubie naciska na dziecko, a przed ślubem ona dała mu jasno do zrozumienia, że nie chce być w ciąży, nie chce rodzić dzieci, myślała o adopcji w przyszłości, za kilka lat. Kilka osób (w tym ja) przyznało jej rację, że powiedziała wszystko przed ślubem, była fair, więc to on teraz krzyżuje ich plany. Jednak większość osób tu pisała, że autorka to niedojrzała egoistka. Dziś sytuacja odwrotna, bo to autorka chce dziecka, a mąż nie. Jaki z tego wniosek? Kobieta kobiecie wilkiem :P A swoją drogą takie sprawy omawia się przed ślubem, jeśli dla kogoś to, co robi większość społeczeństwa, to "to przecież normalne", to ten ktoś chyba żyje schematami i nie do końca rozumie prawo jednostki do indywidualnych wyborów. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widujesz bo to babcie opiekujace sie wnuczkami hehe a mama w pracy. Kobiety są grube i chude ale nie koniecznie od ciąży tylko od jedzenia. Idz do gimnazjum i zobacz jakie otyle dzieci chodzą i dzieci nie urodzily he?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam, w pracy faceci narzekają na żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos kogoś kocha to robi wszystko aby polowke uszczesliwic. Kocha sie po mimo wad a nie za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A na co narzekają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No raczej nie babcie ;-) młode babki a takie zaniedbane w dresie i z mocną nadwagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co narzekac przecież mozna sie rozwieść. Czasem faceci mówią aby sobie pogadac a po powrocie do domu caluje żonę i mowi ze kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlode babcie bo corka zrobila psikusa i urodzila jako nastolatka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy narzekają że: w domu hałas, że nie chcą wracać bo żona siedzi w domu a bałagan wszęzie jest. Niestety narzekają że nie są takie tam na dole jak przed porodem. Mówią na nie lekko z pogardą, tj, nie wyzywają ale mówią jakby mówili o koleżance, a nie z uczuciem i miłością. Wyśmiewają że nic nie robią i że są nudne. I niestety flirtują z singielkami z biur:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu tak się czepiacie dziewczyny, która pisze o kolegach z pracy? Wjechała wam na ambicję? Sorry, ale nic chamskiego nie napisała, za to wy do niej owszem. Też pracuję z facetami i co niektórzy z nich mówią o swoich żonach, matkach swoich dzieci (!) to aż się rzygać Chce. :o strach wyjść za mąż, czy wszystkim facetom po 40 tak otpierrtala? Zresztą co ja mówię! Kilku ledwo 30+ też słyszałam, uszy wiedna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efeev
No właśnie nic chamskiego nie napisałam tylko zacytowałam ICH TEKSTY. Jak komuś brakuje kultury to tym mężulkom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no co ty, jak mąż obgaduje żonę to nie on jest winny swoich słów, ale ty! Bo słyszysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko krótkie podsumowanie: ciesz się i przytul męża, ze kocha Ciebie a nie Twoją macicę i chce zapewnić ci szczęśliwe życie, a nie jałowe macierzyństwo z frustracją na ramieniu i mężem z kochanką- singielką, pachnącą i uśmiechniętą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo faceci mówią tak specjalnie zeby laske z pracy wyrwac. A jak wraca do domu to potulny baranek. Tak miałam. Moj mowil pewnej kobiecie o mnie bzdury ktore nie pokrywaly sie z prawda. Jak doszło do konfrontacji wszystkiego sie wyparl tamta poczerwieniala a teraz jaki anioł. Wybaczylam ze względu na dzieci ale nigdy nie zapomne. Nie wierze mu juz bo mnie zawiódł. Nasze małżeństwo kiedys się rozpadnie bo to juz nie to co było. Bez zaufania nie ma związku. No coz życie. I nie jestem grubą kobietą o czym tamta przekonala się na własne oczy. Teraz wie ze klamal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to juz was nie ma,!!! JESZCZE COS GO TRZYMA PRZYX TOBIE MOZE TO ZE JESTES GOSPODARNA I AMSZ PRACXE I WYGODNIE MUS IE Z TOBA MIESZKA; LICZ NA ROZWOD A NIE NA DALSZE YZCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:02 jesteś dowodem na to że dzieci niszczą małżeństwo...jakbyś była taka sama jak ta beztroska singielka, to by nie uciekał od ciebie do niej i nie opowiadał kłamstw. Dzieci i hałas i problemy niszczą życie. I masz po małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam fakt że obrażał cię do bezdzietnej singielki świadczy o tym jak głęboko ma Ciebie i dzieci...a jakbyś nie miała ich, to pewnie dalej by Cię podziwiał i nie musiał wstydzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on nie uciekl do niej a szkoda. Teraz jest slodszy niz przed slubem ale ja mam taki charakter ze jak ktoś mnie zawiedzie to trudno odbudowac zaufanie. To on walczy o to małżeństwo ja wolalabym zakonczyc. On mnie nie zdradzil ale sam fakt ze zmyslal ... szkoda słów. No i co ze zaluje mowi ze kocha czesto z pracy dzwoni. Mleko juz się dla mnie rozlalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka mieszkala z facetem pięć lat. Nie mają dzieci a właśnie sie rozstali bo znalazl sobie inną. Więc to nie dzieci niszczą związek. Przeciez wy zyjecie dzieki swoim mamom jakby one tak myslaly to was tez by na swiecie nie było. Nie zwalajcie na dzieci swoje porazki bo to dziecinne i żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby nas nie bylo to... by nas nie bylo. i co? nie istnialby byt. oczywiscie ze ludzie nie rozstaja sie TYLKO z powodu dzieci, troche ograniczone jest takie pisanie, ale nie znam szczesliwego faceta ktory ma dzieci. serio. tylko zapatrzone w dzieci mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znam ,nawet ojciec odebral bylej zonie dziecko bo tamta zle sie prowadzala. Wyjechal do wiekszego miasta a synek taki zadbany jak nigdy dotąd. Widzialam ich ostatnio i az szczeka opadła. A jak widze jakie cieple relacje ojca z dzieckiem to az sie wzruszylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jest egoistą,boi sie ze dziecko bedzie dla Ciebie ważniejsze od niego,a to ON chce grać pierwsze skrzypce....cham z niego. Prymitywna odpowiedz prymitywnej kobiety. Jak może być egoistą skoro poświęca się swojej żonie. Nie każdy ma parcie na posiadanie dzieci. Nie rozumie też małżonki która się żali. Masz dobrego kochającego męża i to ci nie wystarcza ? Jesteś w stanie zostawić bliską ci osobę bo nie chcę dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishtar123
Bylam kiedys w podobnej sytuacji: w zwiazku z kims, kto nie chcial miec dzieci (mowil, ze juz ma jedno- mial córke z poprzedniego zwiazku - i wiecej miec nie chce). Ja tez nie chcialam na poczatku, ale okolo 30 pojawilo sie u mnie pragnienie zostania matka. Zwiazek rozpadl sie nie tylko z tego powodu, ale z wielu innych (facet, jesli tak go mozna nazwac okazal sie byc egoista i klamca). Na dlugo przeszla mi ochota wiazania sie z kimkolwiek. Po 4 latach poznalam mojego meza, ktory od samego poczatku mowil o dzieciach. Teraz mamy 2 i trzecie w drodze. Tworzymy rodzine. Sa rzeczy, z ktorych rezygnujemy (bez wiekszego bolu, gdyz obydwoje sie dawno wyszalelismy), ale tez zycie przynioslo nam inne radosci. Nie rozumiem odpowiedzi traktujacych o "wscieku macicy". Nie rozumiem nienawisci i braku tolerancji w wypowiedziach osob, ktore wybraly zycie w pojedynke lub w parze, ale bez dzieci. Dodam, ze mieszkam za granica, moj maz jest obcokrajowcem. Chyba nigdy nie przyzwyczaje sie do tego naszego, polskiego braku tolerancji i ponizania wyborow innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem sprawa dzieci powinna zawsze zostawać przedyskutowana przed ślubem, podobnie jak sprawa preferencji seksualnych. Najprościej jeżeli przygotujecie dla przyszłych mężów formularz do wypełnienia: czy preferuje oral, czy preferuje anal, czy preferuje wkładanie z pochwy do ust, czy preferuje wkładanie z pupy do ust, czy chce mieć dzieci, jeżeli tak to proszę wpisać ile. Na końcu miejscowość, data, podpis. I oczywiście do zaznaczenia klauzule: - że zobowiązuje się w trakcie trwania związku do nie przesiadywanie na szołapie, zbiorniku, xvideos, redtube, xhmaster i porntube; - że nie jest kryptogejem; - że masz w trakcie trwani związku wyłączność na uprawianie z nim seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko z toba w porzsadku, tak, nturalna koleja rzeczy w malzenstwie, zwłaszcza po 3 latach jest dziecko, owoc milosci. Ja wyszłam za maz ok 10 lat temu i tez się skonczylo się po ok 4 latach, bo on nie chciał dzieci, unikal tematu, mowil ze a rok pomyślimy, potem znowu za rok... az mi stuknela trzydziestka i nadal nic. Zwiazek bez dzieci wieloletni nie ma prawa bytu. Mama mi powiedziała ze będę nieszczesliwa i miała racje. Rozwiodlam się, nie zaluje, mój obecny maz nie wachal się mieć ze mna dzieci i sa sensem mojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Formularz oczywiście musi zostać wydrukowany w dwóch kopiach, identycznie wypełnionych. Jedną kopię oddajesz facetowi, a drugą zachowujesz dla siebie i trzymasz pod kluczem :) Jeżeli wynegocjowane warunki umowy ci odpowiadają i facet ich przestrzega - OK. Jeżeli nie - rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×