Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak postrzegacie rodzine z 3 dzieci?

Polecane posty

Gość gość
Brawo 8.32...to byłaby puenta tego wątku! v:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jednego bo wiedza...... stare greckieprzyslowie mow-biedni rodza dzieci bogaci sie bogaca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne pytnie. Nie wiedzialam,ze posiadanie 3 kogos w ogole ma dziwic. Jak postrzegam? Nigdy sie nad tym nie zastanawialam, normalna rodzina. Po latach stwierdzm,ze fajnie byloby miec trojke( mam dwojke, ale juz za pozno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja postrzegam bardzo pozytywnie, starsze pomagają przy młodszych i nie tylko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak postrzegam-normalnie, sama chciałbym mieć więcej a mam tylko jedno. Autorko-nie gniewaj się ale jesteś przewrażliwiona skoro myślisz że ludzie postrzegają cię dziwnie, twoje życie i twoja sprawa-pomyśl jak to będzie kiedyś kiedy spotkacie się np. w święta i każdy z rodziną - miło wesoło i rodzinnie a tych co żółć już przesłoniła kolor świata nie bierz pod uwagę bo naprawdę biedni i sfiksowani ludzie, niech uważają dalej że jedyne co liczy się w życiu to kasa, kasa, kasa, kasa, dużo zdrowia i siły życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej chwili sobie uswiadomilam. ze wsród moich przyjaciól i w rodzinie jest sporo osób z trójką. Zadna patologia - rodzice lekarze, inzynierowie, prawnicy , ludzie z doktoratami - i to nie tzw. pierwsze pokolenie inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak postrzegam? Że typowa matka polka męczennica,dla której jedynym sensem życia są dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak postrzegam? Że typowa matka polka męczennica,dla której jedynym sensem życia są dzieci xxx A ja ciebie postrzegam jako kafeteryjnego przygłupa, który nie potrafi zrozumieć ludzi innych niz on sam. ps. Mam jedno dziecko jakby co. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja postrzegam normalnie , 2-3 dzieci to dla mnie taki standart natomiast zawsze mam mieszane uczucia jak widze bardzo zamoznych ludzi z jedynakiem , mam wrazenie ze zrobili sobie to dziecko tak dla dopelnienia swojego posiadania xxx to jest dopiero buractwo :o rozliczanie ludzi z dzieci pod względem ich zamożności :o patrząc na to z drugiej strony to tak jakby zamożni mieli się oglądać na opinię obcych ludzi, bo teoretycznie POWINNI mieć więcej dzieci. Ch..j cię obchodzi dlaczego więcej nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 11.51 nic dodać nic ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jak te z 0,1,4,5,6,7....n dzieci. Chcą, to mają. I już. I nic mi do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że trochę nie na miejscu jest ten temat ale skoro autorka zdecydowała się go poruszyć to i ja dołożę coś od siebie. Wg mnie ilość posiadanych dzieci to indywidualna sprawa każdego z nas i nikt nie powinien się wtrącać ani tym bardziej wyrażać swoich poglądówna temat tego czy ktoś ma jedno, troje, sześcioro dzieci czy nie ma ich wcale. Nie nam osądzać tych ludzi. Nie jedna z nas nie ma dzieci bo ich po prostu nie chce mieć lub nie może, inna ma jedno bo tak chciała lub po po postu nie planował a się "przytrafiło" (i chwała jej za to że się zdecydowała wychować a nie usunąć czy wsadzić w worek i wyrzucić na śmietnik mimo niekiedy ciężkiej sytuacji materialnej). Ja mam trójkę i nie wyobrażam sobie życia bez żadnego z nich. Najstarszy syn jest już gimnazjalistą, córcia chodzi do 5 klasy a najmłodszy niunio ma 8 m-cy. Jak widać po różnicy wieku miało pozostać na dwójce... ale w związku z przeprowadzką do nowo wybudowanego domu zdecydowaliśmy się na jeszcze jedno. To była nasza decyzja i nikt nie ma prawa jej oceniać. Stać mnie na to żeby moje dzieci ubierać w oryginalne ciuchy, żeby chodziły na prywatne lekcje języków obcych, tańca, gry na instrumentach czy wyjazdy na wakacje i wycieczki, ale czy upoważnia mnie to do tego żeby obgadywać, śmiać się i wytykać palcami wielodzietne rodziny których na to nie stać-NIE!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia powyzej, mozna zapytac w jakim jestes wieku? mi sie marzy czworka, wiem, ze dla niektorych szalenstwo:-) w kazdym razie czwrte byloby tuz przed 40tka i obawiam sie, ze to juz chyba za pozno.... finnse nie sa przeszkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niemczech Zasiłek na dzieci wynosi obecnie 184,- € miesięcznie na pierwsze i drugie dziecko, na trzecie 190,- €, natomiast na czwarte i każde kolejne dziecko jest to kwota w wysokości 215,- € miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie jestes przewrazliwiona. moze oni wcale nie patrza na dzieci tylko np ze masz brudne wlosy. zreszta nawet jezeli to co komu do tego. chyba sama sie zle z tym czujesz skoro sobie wmawiasz takie rzeczy. ja osobiscie nic nie mysle, w ogole nie zwracam uwagi na takie rzeczy. no chyba ze by to bylo z 10 dzieciakow to moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak postrzegam ? NORMALNIE :) przeciez to wybór indywidualny i nic mi do tego zawsze chciałam miec dwoje dzieci - inaczej sobie tego nie wyobrazałam :) teraz mam czworo z duża różnicą wieku i bardzo bardzo sie cieszę z tego powodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 12.41 mam 37 lat. Będąc w ciąży z najmłodszym niuniem proponowano nam ze względów bezpieczeństwa wykonanie testu Pappa i innych tego typu badań ale zdecydowaliśmy że nie chcemy ich robić. Obydwoje z mężem stwierdziliśmy że będzie co ma być bo na to nie mamy wpływu. Teraz mamy cudownego szkraba który rozwala nas na częśc****erwsze każdym swoim uśmiechem;-) Dodam jeszcze, że dwie poprzednie ciąże były na leżąco z zakładanymi szwami na szyjkę z powodu zagrożenia przedwczesym porodem, sterydami, wyciszanymi skurczami w 6ym miesiącu a ta ostatnia na "biegająco" (chcieliśmy zdążyć z wykończeniem domu i przeprowadzką przed porodem) bez zakładania szwów i żadnych nawet najmniejszych komplikacji;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być " na częśc*****erwsze " nie wiem czemu się wykropkowało. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze patrzyłam z podziwem na mamy które miały wiecej niż troje,czworo itd.dzieci i dzieci zadbane ,wykształcone mam dużo takich kuzynek i to rodziny wzorcowe a one zaradne i nie narzekające mimo ,że napewno nieraz bywały wykończone obowiązkami .Ja byłam pewna ,że dwójka jest optymalna ale teraz mam trzecie w bonusie .I też mam ambicje dobrze je wykształcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Ja postrzegam normalnie , 2-3 dzieci to dla mnie taki standart natomiast zawsze mam mieszane uczucia jak widze bardzo zamoznych ludzi z jedynakiem , mam wrazenie ze zrobili sobie to dziecko tak dla dopelnienia swojego posiadania" 2-3 dzieci normalne ? gdzie ? tutaj gdzie mieszkam wiekszosc rodzin ma jedno dziecko . Nie znam żadnej koleżanki ktora jest w moim wieku (33 l ) i ma 3 dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×