Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet powinien płacić za wszystko na pierwszej randce

Polecane posty

Gość gość

Facet, który chce się złożyć albo żeby to kobieta płaciła traci od razu w moich oczach. Z takim 2 raz bym się nie umowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idziesz się nażreć czy poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma płacić nie zależnie od moich intencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie lubię jak się za mnie płaci. A feministka ze mnie żadna, bo lubię jak mi drzwi otworzy, w rękę pocałuje (ten jeden), puści przodem itp, ale płacenia za mnie nie lubię. Uboga nie jestem, stać mnie na to, żeby sobie kawę kupić, drinka zamówić, czy obiad zafundować. A ubogo bym się czuła, gdyby płacił (szczęśliwie z moim jestem na etapie randek w plenerze i nie trzeba za nic płacić. No poza paliwem na dojazd, ale to jakoś przeboleję, choć też mi trochę głupio, że tylko on płaci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako że dziś mamy równouprawnienie, co w szczególności podkreślają same kobiety uważam, że byłoby lepiej gdyby na pierwszej randce para płaciła rachunek pół na pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja (założycielka tematu) też się czuje niezręcznie jak facet za mnie płaci. Jednak jak sobie wyobrażam ze chciał by żebym to ja zapłaciła czy coś to po prostu by mnie zamurowalo. Moim zdaniem tak po prostu gentleman powinien się zachować. W związku wiadomo że to już się rozkłada na dwoje ale na początku płaci facet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powienien. Moj placil za wszystko, kino, kolacje, wypady w gory, zabral mnie na weekend do hotelu za miastem, na imprezach placil za wymysle drinki. Zyskal w moich oczach milion procent. Ja staralam sie mu rekompensowac drobnymi prezentami, pysznymi obiadami i deserami, fikusna bielizna. Ale to jak on sie zachowywal bardzo mi imponowalo. Traktowal mnie jak ksiezniczne, zawsze z ogromnym szacunkiem. Dlatego zostal moim mezem ;) nie wyobrazam sobie na pierwszej randce tekstu to co dzielimy po polowie? Facet do skreslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z dziś 19 39
No bo niby jest taka zasada, że płaci zapraszający. Ale ta zasada nie określa płci. No a przyjęło się, że mężczyzna płaci, ponieważ kiedyś mężczyzna zarabiał, a kobieta nie i to dlatego. Na serio jestem mega szczęśliwa, że z moim nie chodzimy do lokali. Proponował mi ostatnio kino, ale bez konkretnego terminu, tylko że jak będę chciała to pójdziemy. I cieszę się, że dał mi wybór, bo nie chcę z nim iść w miejsce, w którym trzeba płacić, bo znów poczuję się ubogo jak on zapłaci, a z drugiej strony, kłócić się o kilkanaście złotych? Mój brat z kolei uważa, że facet powinien zaproponować, że zapłaci, ale kiedy kobieta uzna, że płaci za siebie, to powinien jej na to pozwolić. Trochę szok był dla mnie jak się dowiedziałam, bo wszyscy z którymi ja się zadawałam robili wojnę, że oni chcą płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie! Za takiego też bym wyszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×