Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Nic nie zdziałałem. Zobaczę ją prawdopodobnie dopiero w październiku

Polecane posty

Gość gość

Jestem zauroczony w koleżance ze studiów. Problem w tym, że jestem raczej nieśmiały i brak mi dobrej gadki. W tym semestrze widujemy się rzadko w tygodniu, może z raz, ze względu na taki plan zajęć. Rok akademicki się zaczyna kończyć, a ja nic nie zrobiłem, aby do niej zagadać. Następny raz ją zobaczę w październiku, o ile kogoś ona sobie nie znajdzie, wtedy bym sobie włosy z głowy powyrywał ze wściekłości. Z jednej strony nie wiem czy ewentualny związek z nią miałby jakąś rację bytu, bo na roku nie mam zbytnio znajomych (nie pasują mi ci ludzie, bo w większości to snoby i buraki) i niektórzy z tych "fajnych" lubią się między sobą ze mnie naśmiewać, więc trochę wątpię czy chciałaby być z kimś takim jak ja. Ona nigdy nie jest sama, ciągle jest w towarzystwie koleżanki lub co gorsza grupki koleżanek, a ja wtedy już kompletnie nie wiem co działać. Wiem, że tego typu tematy piszę już któryś raz tutaj, wybaczcie :D ale ona naprawdę mi się podoba. Jeżeli nic nie zdziałam mam potem wyrzuty sumienia, ale jak przyjdzie co do czego to włącza się u mnie blokada. Co ja mogę w tej sytuacji zrobić? Niemal codziennie o niej myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×