Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę się opalać, piekę się na czerwono. Czym się wypaćkać?

Polecane posty

Gość gość

Macie jakieś patenty, kosmetyki? może solarium natryskowe? HEEEELP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bloker - najlepiej "100" . nie wiem, dlaczego chcesz koniecznie się opalać, skoro Twoja skóra wyraźnie mówi Ci "nie"... opalenizna nie jest już ani modna, ani zdrowa. Ja mam łatwo opalającą się skórę, latem wyglądam jak Arabka (dodatkowo mam długie kręcone czarne - naturalne włosy), i unikam słońca. Naprawdę tak źle wyglądasz jak nie jesteś opalona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh...ja tez chce :-) mój problem to skóra jasna, która opala się na czerwono, ale największym problemem są naczynka, piegi i inne niedoskonałości :-( bez podkładu i pudru wyglądam naprawdę źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma "blokerów 100". Wg prawa UE najwyższy możliwy filtr ma oznaczenie 50+ i taki poprawnie nałożony (czyli w ilości ok. 1 łyżeczki na samą twarz i szyję, reaplikowany co 2 godziny) daje ochronę ponad 98%. Polecam na ciało spray Biodermy 50+ a na twarz Vichy Toucher Sec 50+ albo Ziaja matujący 50+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, lepiej wyglądam opalona też nie wiedziałam póki nie poszłam raz na natryskowe na bardzo jasny lekko oliwkowy kolor przed imprezą i wyglądałam o niebo lepiej, znajomi mnie pytali co z soba zrobiłam i czy schudłam no ale to jednorazowo było :P teraz mam za daleko :P Nie chodzi mi o skwarę ale aby koloryt nieco wyrównać u mnie widać każdą żyłkę, cienie, zaróżowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie zrozumiałyście mnie! ja nie chcę smażyć się na słońcu, bo i tak się nie opalę tylko zaczerwienię :) Ja chcę się tylko "pokolorować" czymś delikatnie.... śmy się dogadały jak ślepy z głuchym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
balsam gosh rewela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może w ue nie ma blokerów '100", ale przecież nie napisałam gdzie mieszkam :) poza tym będąc na wakacjach w krajach tropikalnych bez problemu można dostać taki bloker :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a do tematu jakieś coś to pomalowania ale dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jest polskie forum i my mieszkamy w UE :P A "blokery" są zakazane (znaczy, nazwa) dlatego, że to mylące, nie ma możliwości 100% zablokowania docierania promieni UV do skóry. I to, co gdzie indziej jest nazwane blokerem będzie po prostu odpowiednikiem naszego 50+, wcale nie będzie lepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tematu: dobre balsamy brązujące, ja lubię Dove i Lirene; a moja koleżanka ostatnio oszalała na punkcie takiego ze Smashboxa, ale jak popatrzyłam na cenę to stwiedziłam, że sobie jednak daruję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam Ci balsam brązujący Ziaja z serii Multi Modeling ... daje ładny kolor lekkiej i brązowej opalenizny, nie pachnie tak paskudnie jak wiele balsamów brązujących czy samoopalaczy, ma przystępną cenę (ok. 15 zł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×