Dlaczego teraz wymyśla się takie durne seriale

głównie o zombie, wilkołakach, wampirach i wszyscy się tym podniecają, jakieś scince fiction itp. nie ma co oglądać prawie... ja tego nie ogarniam, obejrzałabym jakiś zwyczajny serial, obyczajowy z elementami komedii, dramatu, z ładnymi krajobrazami z czymś fajnym, pozytywnym, moze cos kryminalnego, ale nie gdzie leją się po mordach, a teraz wszędzie horrory, thillery, science-fiction, wszystkie takie mroczne, smutne, posępne aż się żyć odechciewa, ja nie lubię takich a moi znajomi tylko takie oglądają. Znacie coś fajnego, pozytywnego,a le nie głupiego? Polacy krytykują swoje seriale, ale te zagraniczne wcale nie lepsze. Próbowałam oglądać HOC, ale posępnośc tego serialu mnie skutecznie zniechęciła.

"Sami Swoi" stare, ale zawsze poprawiają mi humor. "Borat" . Seriali nie cierpię, horrory uwielbiam.

Sami swoi to film, ogladałam i jest ok, ale chodzi mi o seriale, także, żeby coś poogladac odcinkowego i raczej nowego, bo stare seriale z lat 90 to znam sporo, wtedy były seriale, z klimatem a jakimś rozmysłem, wzruszające, trochę sielskie. Teraz wszystko sztuczne i posępne. Wystarczająco mam problemów w życiu żeby jeszcze dołowac się serialami i ogladać jakieś trupy, zombie i inne.

up, up, macie może jakieś propozycje fajnych, niebanalnych seriali? moze takie istnieją jednak?

up up up