Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość g0śćK

chłopa narzeka na mój ubiór

Polecane posty

Gość g0śćK

jestem niska i drobna (nie posiadam kobiecych kształtów zbytnio) dlatego lubię i najlepiej się czuje w spodniach. Przeważnie zakładam rurki, dżinsy lub proste spodnie do tego bluzka, bluza albo t-shirt (+ koszula), zawsze się tak ubieram. Od roku mam swojego pierwszego chłopaka, który narzeka (zwłaszcza wiosną i latem) na to ze nie nosze leginsów, spódniczek, sukienek. Ciągle mnie namawia albo tez wybiera się ze mną do sklepu i mi jakieś pokazuje czy tez w necie pokazuje mi jakieś kiecki, ale ja nie chce się tak ubierać, czuje się źle gdy nosze krótkie spodenki czy tez koszulkę na ramiączka a co dopiero sukienka czy leginsy :( Co mam zrobić żeby przestał mnie z tym zadręczać? Dodam ze nie chce z nim zrywać bo bardzo go kocham, świetnie się dogadujemy i, pasujemy do siebie pod względem charakterów, jedyne spory są przy ciuchach Co mam zrobić żeby mój ubiór, styl mu nie przeszkadzał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz raz na jakiś czas zalożyć sukienki? Może on chce żebyś była bardziej pewna siebie? Sukienki też nie są w moim stylu, ale gdybym miała chłopaka a to sprawiłoby że oszalałby jeszcze bardziej na moim punkcie - to mogłabym założyć. Na serio nie możesz założyć sukienki? Żadne Ci się nie podobają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz obfite kształty i nosisz obcisłe rurki? To błąd. Chłopak podpowiada Ci rozsądne sposoby ubierania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mu sie nie podoba ubior to niech zerwie on nie ma ci kazac jak masz sie ubierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie karze tylko podpowiada. Poza tym ta zmiana wyjdzie autorce na dobre, bo jest puszysta a ubiera się w obcisłe rzeczy. No ale to nie moja broszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbij jak on chce i powiedz że Ci się niepodoba a zobacz też co sądza inni i podejmij decyzj e. Mojemu też się niepodoba jak się ubieram i że się niemaluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go0śćK
Jestem drobna jak wspominałam, nosze rozmiar XS/S, nie mam obfitych kształtów. sukienek nie nosze gdyż źle się w nich czuje, nie ma żadnych prawie które by pasowały, wyglądam w nich strasznie i to co najważniejsze ie lubię zwracać na siebie uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem niska i drobna (nie posiadam kobiecych kształtów zbytnio) xxx mam tak samo jak ty, ale nie mam faceta... nie lubie swojego ciala, jestem płaska jak deska, chuda, nie nosze spódnic bo tez jestem niska, w spodnicy wygladam na jeszcze nizszą, a krotkie spodniczki odpadają bo mam chude nogi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
no ja się tez nie maluje ale jemu to nie przeszkadza akurat bo lubi naturalne kobiety, ewentualnie delikatny make up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
23.17 widze, że mnie rozumiesz, ja jak przymierzałam spódnice to zawsze moje nogi stawały się nagle jeszcze krótsze i chudsze niż są, spódnice nie są dla niskich osób jak dla mnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 23:07 i 23:12 - ty chyba nie rozumiesz pojęcia drobna, a więc wytłumaczę ci, osoba drobna jest szczupła niska i ma małe piersi, tyłek, ręce itd jest po prostu mała/kruszynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbiam jak ludzie czytają ze zrozumieniem :D laska pisze, że jest drobna a tam ktoś, że do puszystej figury nie pasują rurki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ci szkodzi zalozyc kiecke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
ja w nich źle wyglądam, nie ma sukienki która by na mnie pasowała, poza tym wstydziłabym się tak chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes kaszubka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
nie jestem kaszubka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może wyeliminować tshirt? Kup sobie jakieś dziewczęce bluzki i sweterki zamiast bluz. Swoją drogą trochę by mnie wkurzalo gdyby mnie facet chciał zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
mam kilka bluzek ładnych bluz mogę się pozbyć, z tshirt-ow nie zrezygnuje raczej, ale mogę rzadziej w nich chodzić, ale i tak to nie zmieni faktu ze chce bym chodziła w kieckach i leginsach... nawet teraz wysyła mi zdjęcia sukienek, spódnic i leginsów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij faceta namawiać natrętnie na zmianę stylu na taki, którego na pewno nie polubi. Niech zobaczy jakie to jest irytujące, skoro nie rozumie, że w czymś możesz się źle czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bądź dalej aseksualna. Ciekawe za ile będziesz płakać ze interesuje się innymi albo cie zdradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
Jeśli mnie zdradzi z dziewczyną która nosi kiecki a ja nie to nie będę żałować i ubolewac, będę wiedziała że tak naprawdę mnie nie kochał skoro zdradził mnie przez ubiór, nie będę cierpieć za facetem dla którego kiecka jest ważniejsza i podziękuję tamtej dziewczynie ze mi oczy otworzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość facetów tak ma, na twoim miejscu załoyłam raz na jakiś czas spódniczkę żeby zrobić mu przyjemność a może szpillki do tych jeansów? jesli nie nosisz to na pewno też mu się spodoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do legginsów znajdź takie które przypominają spodnie, ja tak jak ty nie lubie sukienek, spódnic i legginsów takich typowych getrów też nie lubiłam, ale takie podobne do spodni z kieszeniami znalazłam i te są naprawdę ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
Spodnice dla wysokich osób lub średnich. Leginsy typu spodnie? Czy moglibyście podać jakiś przykład takich leginsow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
Spodnice są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem niewysoka i drobna i wcale nie mam problemu z sukienkami czy spódnicami...mam ich mnóstwo. Właśnie znacznie gorzej jest ze spodniami, ale tez sobie radzę...mam kilka par idealnie do mnie dopasowanych. Nie mam najmniejszych problemów z kupnem ładnych ciuchów...wprost przeciwnie...za dużo rzeczy na mnie dobrze leży i przez to kupuję za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna ma się ubierać jak dziewczyna. Mini, bluzeczka i damskie obuwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g0śćK
Mam 158 cm wzrostu i wszystkie spódnice skracają mnie optycznie, poza tym czyje się w nich naga, a buty to nasze adidasy, trampki, tenisowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny które mają mniej niż 165 cm wzrostu, źle wyglądają w spódnicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×