Dziwny zwiazek

Hej poznałem dziewczyne a w zasadzie to ona mnie poznała 25 lat studentka medycyny taka szara myszka bardzo skromna z rolniczej rodziny. Przez pierwsze 2 tyg bylo okej spotkania rozmowa telefony byla skromna mila lekko niesmiała. Ale po 2 tyg nagle zrobila mi awanture mimo ze nie bylismy razem o to ze podrywam inne dziewczyny mimo ze tego nie robilem i bylem w pracy umowilismy sie na spotkanie nast dnia a ona usmiechnieta jak gdyby nigdy nic mowi ze jej przeszlo czy bedziemy razem chodzic zgodzilem sie. Dodam ze przedemna miala 1 chlopaka pol roku raz go zaprosila do domu na fb nie chce slyszec o jakims statusie zwiazku a jak poprzedni chlopak wstawil z nia zdjecie to zglosila go do administracji. Wracajac do tematu 2 dni po tym jak mi zaproponowala chodzenie mieszkala na stancji i zaprosila mnie do siebie na 22 i wielka odmiana rzucila mnie na lozko i sie rozszalała ogolnie nie miałem nic porzeciwko potem powiedziała ze mam zmierzyc penisa bo poprzedni chlopak mierzył i ona jako lekarka chce wiedziec wyslala mi tez w prezencie swoje zdjecia w bieliznie mowiac ze jak zasloze dostane lepsze. Nastepnego dnia zaczela mnie przepraszac ze sie to za szybko dzieje i powinnismy zwolnic ale na kolejnym spotkaniu juz chciala ze mna sex uprawiac troche sie jej przestraszylem zrobila niesamowite wrazeniespokojnej i cichej ze tylko z nazeczonym a odmieniło jej sie po 7 dniach przyłapałem ja kilka razy na kłamstwie a poprzedniego chlopaka mowila ze bardzo kochala a tydzien puzniej na weselu sama znalazła sobie kolejnego. Pozatym bylem u niej 6h wracam do domu chce sie wykapać odpoczac ona dzwoni ja jej mowie ze chce odpoiczac a ona awanture robi ze wole odpoczywac niz z nia gadać tak samo w nocy pisze sma abym zadzwonil ale u mnie domownicy spali powinna zrozumiec ze nie chce budzić i znowu awantura a rano jak gdyby nigdy nic usmiechnieta mowi ze sie nie gniewa. Najsmieszniejsze ze siostrze powiedziala ze sie spotykama i ona zazartowala ze mam jakies choroby a ona w to uwierzyla krzyczy na mnie ze jezeli ja kocham mam zrobic badania bo inaczej zerwie ze mną a gdy siostra powiedziala ze zartowala to zaczela przepraszac. Dziwne to wszystko bo teraz dla odmiany przez ost 2 tyg stała sie chłodna chce sie spotykac w miejscach publicznych malo przytulać jak myslicie chyba trzeba dac jej spokoj