Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do ciężarnych o komentowaniu waszego brzucha

Polecane posty

Gość gość

Czy ludzie komentują Wasz ciążowy brzuch? nie mówię tu o obcych 9chociaz też się zdarza), ale raczej o rodzinie, znajomych. Ja bardzo tego nie lubię i wg mnie nie na miejscu sa wypowiedzi i komentarze odnośnie mojego ciązowego brzucha. W pierwszej ciąży przytyłam tylko 7kg. i będac w 9m-cu miałam brzuch wygladający na 7-8 miesiąc. Znajomi, kolezanki 9najczęściej te niedzieciate) pozwalały sobie na komentarze typu "ale masz mały brzuch jak na ten 9ty miesiąc" itp. ponadto jestem osoba wysoką (174cm) i mój brzuszek ma specyjiczny kształt, jest okrągły jak piłeczka (w pierwszej ciązy i w drugiej obecnej taki jest) i słysze, że mam "dziwny brzuch" albo "nijaki brzuch". Strasznie mnie to denerwuje, tez tak macie? Co odpowiadac na takie durne komentarze?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt za bardzo nie komentuje, bo jeszcze tak nie mam brzucha. Za to sąsiadka ostatnio już macała. Jak jeszcze raz tak zrobi to zwrócę jej uwagę. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie jakos nie macajć:d Tylko mąż i córka jak Małe w brzuchu kopie, a jak ktos inny chce to pyta, ale komentarze są i ich nie cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz autorko. Albo Ci hormony szaleją i jesteś przewrażliwiona, albo zawsze byłaś. I tak, owszem, w obu ciążach wiele osób zwracało uwagę na brzuch. Ale nie przesadzałam z nadinterpretacją tych komentarzy tak jak Ty. Co Ty masz jakieś ukryte kompleksy, że każdą uwagę bierzesz tak do siebie? A swoją drogą, skoro faktycznie nie przytyłaś dużo, to koleżanki, które mówiły, że masz mały brzuch przecież miały rację! Ogarnij się i przestań się tak skupiać na sobie i na komentarzach na Twój temat, wyjdzie Ci to na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z gościem wyżej. Co tak przeżywasz? Ludzie czasami coś plotą żeby zagadać, a w ogóle ich twój brzuch i dziecko nie interesują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego komemtować czyjś ogólny wygląd, a co innego ciążowy brzuch, ten w końcu zniknie, wiec co za różnica jak wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast się martwic komentarzami na temat brzucha martwiłabym się małym przyrostem wagi. Tak niski przyrost wagi w ciąży jest zdrowy dla kobiet z nadwagą, jeśli nie masz nadwagi to lepiej poszukaj przyczyny takiego małego przyrostu, bo to na ogół nie jest ani normalne, ani zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam też nie lubię tych komentarzy, tyle tylko, że u mnie na odwrót - brzuch w każdej ciąży za duży. Raz sąsiadka zapytała kiedy rodzę, ja na to, że za dwa miesiące, a ona wielkie oczy i mówi, że niesamowite, bo wyglądam jakbym już do porodu szła. Moim zdaniem takie uwagi są tylko po to, by dokopać, jakbym lustra nie miała i nie wiedziała jak wyglądam i ile przytyłam... Warto czasem ugryźć się w język, chyba że dla kogoś sprawienie ciężarnej przykrości to przyjemność. Większość z nas jest w tym okresie przewrażliwiona na punkcie swojego wyglądu, to chyba oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a ja Cię rozumiem. Jestem teraz w drugiej ciąży, początek 7 mca. Brzuch mam taki adekwatny mi się wydaje, dosyć nisko (przy I ciązy miałam go zaraz pod biustem). Nie moge już wytrzymać ze swoja mama - ciągle słyszę mONdre uwagi "co Ty urodzisz, za mały ten brzuch, za nisko" I tak w kółko. Plus rozwiązanie problem - jedzenie jak prosię, byle dużo, więcej. Szok :/ Przy I ciązy wiedziałam, że będą jazdy, wtedy słuchałam, że gniotę głowę dziecku, bo podkulałam nogi w 2 mcu :D itp itd. Teraz myślałam, że będę miec spokoj, oooo jak się przeliczyłam :D Ale jestem mądrzejsza I pewniejsza o tę pierwszą ciążę I dziecko, więc generalnie odpowiadam ostro, żeby się zawijali jeśli ktoś ma problem. Pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znowu slysze - ile ci jezzcze zostalo? - 3 miesiace - chyba 3 tygodnie ? Fakt mam dosc duzy brzuch w pierwszej ciazy tez mialam , taka moja urodza i juz Komentarze olewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie jest normalne, ani zdrowe"- to znaczy, że zdrowe jest przytycie w ciąży 20 kg? W pierwszej ciązy przytyłam 7 kg., córa urodziła się z waga 3400g i całą ciąże jak i teraz rozwijała się prawidłowo. Obecnie jestem w 6stym m-cu i mam 4kg na plusie i tez Małe rozwija się w porządku. Moja mama w trzech ciążach tyła po 8-9 kg, moja siostra podobnie. Nie kazda kobieta musi przytyć 20kg. Dodam, że nie odchudzam sie, jem normalnie, odrzuciło mnie tylko od słodyczy. Mój lekarz mówi, że wszystko ok, nigdy nie niepokoił go niski przyrost mojej wagi. Własnie o przewrazliwienie nt wyglądu w ciązy mi chodzi- uważam, że ogólnie komentowanie czyjejś tuszy nawet nie w ciąży jest mało uprzejme, a w ciąży komentowanie brzucha takie złośliwe to już w ogóle dno dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też mam brzuch dość nisko, nie od razu pod biustem (pewnie z racji wzrostu) i czesto słyszałam "ale nisko masz brzuch" itp. Ok, będe olewać. Te komentarze nie wynikają z troski, raczej z dokopania i ze złośliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Nie jest normalne, ani zdrowe"- to znaczy, że zdrowe jest przytycie w ciąży 20 kg? W pierwszej ciązy przytyłam 7 kg., córa urodziła się z waga 3400g i całą ciąże jak i teraz rozwijała się prawidłowo. Obecnie jestem w 6stym m-cu i mam 4kg na plusie i tez Małe rozwija się w porządku. Moja mama w trzech ciążach tyła po 8-9 kg, moja siostra podobnie. Nie kazda kobieta musi przytyć 20kg. Dodam, że nie odchudzam sie, jem normalnie, odrzuciło mnie tylko od słodyczy. Mój lekarz mówi, że wszystko ok, nigdy nie niepokoił go niski przyrost mojej wagi. Własnie o przewrazliwienie nt wyglądu w ciązy mi chodzi- uważam, że ogólnie komentowanie czyjejś tuszy nawet nie w ciąży jest mało uprzejme, a w ciąży komentowanie brzucha takie złośliwe to już w ogóle dno dna. XXX Więc tak: według dietetyków i lekarzy: przy prawidłowej wadze ciała przyrost w ciąży powinien wynosić 11-15 kg, przy niedowadze max 18 kg, przy otyłości 6,8-9 kg. Więc sorry, ale jakby nie patrzeć Twój niski przyrost wagi jest co najmniej niestandardowy. Oczywiście jeśli w Twojej rodzinie tak przebiegają ciąże i lekarz twierdzi, że wszystko jest ok, to problemu nie ma. Ale nie udawaj takiej wielce obrażonej, jakbyś nie wiedziała, że mało przytyłaś i że nie wyglądasz na tak zaawansowaną ciążę. Na litość boską, sama piszesz, że mało przytyłaś, ale jednocześnie masz pretensje jak któraś z koleżanek powie Ci to samo:/ Dla mnie to przewrażliwienie i tyle. Co do złośliwości: ja tam się nie spotkałam z żadną złośliwością na temat mojego wyglądu w ciąży. Ale też nie jestem przewrażliwiona, bo pewnie jakbym była to też bym sobie nad interpretowała każde słowo. Bo ciągle słyszałam "Ależ ty masz duży brzuszek". No fakt, miałam duży brzuszek, bo jedyne co mi w ciąży urosło to piersi i brzuch. Siłą rzeczy rzucał się on w oczy, mimo, że przytyłam 13 kg, więc całkiem normalnie. Skoro ja widziałam mój brzuch, to co inni mieli udawać, że go nie widzą? Bo święta przewrażliwiona ciężarna źle znosi komentarze na swój temat:/? Ech, naprawdę autorko, ogarnij się. Nie wierzę, że otaczają Cię same złośliwce szukające powodu do dokuczania. Choć z drugiej strony jeśli jesteś tak przewrażliwiona to może faktycznie żadna normalna nie jest już w stanie z Tobą wytrzymać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama niedawno zalozylam podobny temat:D ludzie wala rozne komentarze, nie zastanawiajac sie w ogole, czy to wypada. Nie wiem czemu sie niektorym wydaje, ze ciezarnej wszystko wypada powiedziec. Akurat do mojego brzucha nikt sie nie doczepia;) jak juz to slysze ze jest nieduzy i zgrabny. Rozbawil mnie tutaj komentarz, ze 7 kg na plusie w ciazy ani zdrowe ani normalne hehehe. Uderz w stol po prostu:) nie jetsesmy w sredniowieczu, jezeli kobieta pisze na dany temat, to chyba zyje i ma sie dobrze;) i do jakiegos lekarza tez trafia:D ja przytylam troche wiecej ale nieznacznie i gdyby nie brzuch, to wygladam jak zazwyczaj,ale tez uslyszalam, ze i tak utyje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój brzuch też komentują i wcale mnie to nie denerwuje, wręcz się cieszyłam, gdy ludzie do 6 miesiąca mówili, że wcale nie widać, żebym była w ciąży - bo cieszyło mnie, że nie utyłam zanadto (a wiedziałam z USG, że dziecko rośnie pięknie) teraz jestem w 30 tygodniu i mówią, że WRESZCIE widać tę ciążę i że mam ładny, kształtny brzuszek, taką piłeczkę, a od tyłu w ogóle nie widać, żebym w ciąży była - dla mnie to komplement wszystkie te komentarze są miłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:49 Fajnie, że cię mój komentarz rozbawił:) Szkoda tylko, że ani go widać nie przeczytałaś właściwie, ani nie zacytowałaś jak należy. A brzmiał on: "na ogół nie jest ani normalne, ani zdrowe. " Na ogół - podkreślam jeszcze raz. I wybacz, ale widać wcale nie jesteś taka mądra za jaką się uważasz, skoro uważasz tak niski przyrost wagi za standard. Na temat diety w ciąży, przyrostu wagi itp dość sporo czytałam literatury fachowej. I jak już pisałam wcześniej taki niski przyrost wagi jest prawidłowy dla kobiet z nadwagą, a pozostałe przypadki powinien ocenić lekarz. A co do tego: żyje i ma się dobrze. Cóż, niestety różnie to właśnie bywa. Koleżanka chuda jak patyk, przytyła w ciąży też jakieś 8 kg, lekarz się nie dopatrzył niczego złego, niby wszystko ok. Szkoda tylko, że teraz lata z córką do neurologa, bo jakieś problemy mają, córka nie rośnie prawidłowo. Lepiej dmuchać na zimne, lepiej dwa razy sprawdzić, niż potem żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja wiecznie słyszę" ale masz malutki ten brzuszek" albo dla odmiany" ale masz duzy brzuch! Ja takiego nie miałam "... wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:39 skąd wiesz, jaka jest przyczyna kłopotów z dzieckiem? ktoś postawił diagnozę, że to z powodu małego przyrostu wagi u matki? ja też uważam, że każda kobieta jest inna - jedne tyją więcej, inne mniej i to raczej lekarz powinien wyrokować o tym, czy to wystarczy - bada rozwój dziecka na każdej wizycie wybacz, ale ja w tym względzie mam większe zaufanie do lekarzy wykształconych w tym kierunku, nie do ciebie, choćbyś przeczytała tonę literatury fachowej sama jestem w 30 tyg - nie miałam nadwagi, przytyłam dotąd 6 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam za pomyłkę, mój komentarz był do wypowiedzi z 13:59, a nie 13:39 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komentarze spoko, spływają oo mnie jak woda. Gorzej z macaniem, zawsze byłam niedotykalska, nie lubię jak ktoś mnie całuje, tuli itd. Jak mnie słusznej postury koleżanka bez pytania złapała za brzuch, to ja ją też za brzuch i ten sam tekst: "o jaki brzusio śliczny okrąglutki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, każda ciąża jest inna i literatura fachowa to jedno a życie to drugie. I nie trzeba tu straszyć, że koleżanka tyjąc 8kg. ma teraz chore dziecko. Nie wiemy, czy akurat ten przyrost wagi przyczynił sie do stanu córeczki. U mnie to pewnie sprawa genetyki, jestem wysoka i dosyć szczupła (55kg sprzed ciąży) i widocznie taka juz moja natura, że taki a nie inny mam przyrost wagi:) nie chciałam wywoływac tu burzy. chodze do naprawde dobrego lekarza i nie zaniepokoiło go to, że tak mało przybieram. Dziecko wagowo wazy obecnie nawet więcej niż na ten tydzien powinno. A co do brzucha, tez wyglądam tak, jakby był do mnie"doczepiony":) Gdyby nie brzuch, w ogóle nie wyglądałabym jakbym była w ciązy. A odnosnie komentarzy, myslę, że kobiety w ciąży sa troche przewrazliwione (pewnie nie wszystkie) i dlatego powstał ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:05 Szczegółów dokładnych nie znam, ale z tego co wiem, to w opinii neurologa problemy zaczęły się już w czasie ciąży. Czy szło im zapobiec, tego niestety nie wiem. Wygląda więc na to, że mimo opinii ginekologa, że wszystko jest ok jednak nie było. Autorytetem dla Ciebie nie muszę być żadnym, nie w tym rzecz. Rzecz w tym, że niski przyrost wagi powinien lekarza co najmniej zainteresować, bo może być objawem jakiś innych problemów. I moim zdaniem warto sprawę skonsultować z innym lekarzem - sama bym tak zrobiła. Wiadomo, że każda kobieta jest inna. Autorka widać ma w genach niski przyrost wagi. A kobiety z nadwagą, w opinii lekarzy, nawet nie powinny bardzo dużo przytyć, bo to dla nich problem. Ale też dziwi mnie, że 7 kilogramowy przyrost jest uważany za standardowy, bo sorry, ale w żadnym stopniu nie jest on standardowy. Jest to niski przyrost, właściwy w niektórych przypadkach, ale jednak niski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdybym mało jadła i przytyła te 7kg. to miałoby sens, a ja jem normalnie, mam i miałam spory apetyt, a jednak przemiana materii w ciązy się zwiększyła i stąd pewnie taka waga. Każda ciąża jest inna, nawet u tej samej kobiety, dlatego nie ma co generalizowac. Ale zgadzam się, że jakikolwiek niski przyrost powinien być obserwowany, w końcu po to chodzimy do lekarza prowadzącego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odnosnie komentarzy, myslę, że kobiety w ciąży sa troche przewrazliwione (pewnie nie wszystkie) i dlatego powstał ten temat. XXX A ja myślę, że niektóre kobiety w ciąży są mocno przewrażliwione i tyle. Co by się nie powiedziało i nie zrobiło to by było źle. Jak koleżanki komentują brzuch to źle, bo się czepiają. Jak nie komentują to źle, bo ignorują. I tak ze wszystkim;) Autorka do tych przewrażliwionych pewnie należy, bo skoro sama widzi, że jej brzuch jest mały, to czemu się dziwi komentarzom, że ma mały brzuch? Sam fakt komentarza już jest taki naganny? Bez przesady:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, to przewrażliwienie, bo ja, jak już pisałam, mam dość mały brzuch i mnie takie komentarze w ogóle nie drażnią i faktycznie, każda ciąża inna, nawet u tej samej kobiety - bo w swojej poprzedniej w 30 tygodniu wyglądałam już jak wieloryb, w tej nie :) ale fakt, że staram się nie obżerać jak świnia - jem tyle, co przed ciążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to tylko w*****a moja kierowniczka, która jak tylko jej powiedziałam o ciąży ( w 6 tygodniu) to p*********a jak to mi już brzuszek rośnie. Aż mi się chciało jej powiedzieć żeby patrzyła na swój bo w ciąży nie jest ma 5 razy większy. Dodam że nikt inny poza nią tego brzucha jakoś nie widział i nadwagi nie mam, brzuch lekko mi się zaczyna zaokrąglać ale teraz jestem w 13 tc. Niektórzy po prostu są durni i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To babsko od durnego komentarza że mały przyrost wagi w ciąży nie jest normalny ani zdrowy pewnie samo przytyło 40 kg i do teraz wygląda jak wieloryb więc próbuje się dowartosciowac i wpiera innym jak to zdrowo dla dziecka mieć duży bebech :D Znamy takie rozlane mamuśki ze zwisajacym sadlem, które każdą zgrabną kobietę utopilyby w łyżce wody, no bo jak to, one się zamieniły w ciąży w chodzaca beczkę a inne nie? No jak można:D Każdy lekarz wam powie, że nadmierne tycie w ciąży nie jest zdrowe, trzeba jeść z umiarem a nie wpierdakac jak dzika swinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a cyz to durny komentarz jak kto ci . powiedział ze masz mały brzuch? to chyba komplement,ktos chciał byc miły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie obcy ludzie np. w sklepie do którego zawsze chodziłam (konkretnie sprzedawczynie) mówili że będę miala bliźniaki. Najlepsze ze ja prawie wcale nie przytyłam, wręcz schudłam przed porodem 5 kg, bo wymiotowałam, nosiłam rozmiar S, a te mi wszystkie gadały ze bliżniaki będe miała a tutaj dziecko 3 kg :D Pewnie mi zazdrościły, bo same wygladały jakby w ciąży były :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×