Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z nogami

Polecane posty

Gość gość

Mam dużo ruchu, prawie codziennie dużo chodzę. Wydaje mi się, że przez to moje nogi wyglądają źle. Jakiś czas temu trochę chorowałam i siedziałam w domu, mając niewiele ruchu. Po około dwóch miesiącach takiego bezruchu moje nogi wyglądały świetnie, szczupłe, 3 cm mniej w obwodach, aż chciało się zakładać spódniczki. Wróciłam do "aktywnego" życia i niestety łydki znowu wyglądają kiepsko, są ciągle opuchnięte, ciężkie i powiększył się ich obwód. Dwa niezgrabne kloce. Znowu krępuję się założyć sukienkę. Dodam, że nie noszę obcasów, mam wygodne obuwie. Nie przytyłam, a wręcz przeciwnie. Nogi pewnie lekko puchną ale odpoczynek, leżenie z nogami w górze nie sprawia, że wyglądają lepiej. Codziennie wyglądają tak samo źle. Nie wiem, co z tym zrobić... Może ma któraś z Was podobny problem? Nie chcę znowu męczyć się całe lato w spodniach... Liczyłam, że po raz pierwszy od wielu, wielu lat będę mogła bez obaw zakładać sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Levviatan
może masz jakiś problem z żyłami? lub źle dobrane buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może to problem z żyłami ale wydaje mi się, że w takim przypadku nogi po odpoczynku, wysmarowaniu maścią wracałyby do normy a tak nie jest. Chociaż może rozejrzę się za jakimiś rajstopami, pończochami uciskowymi, może to da jakiś efekt. Nogi, zwłaszcza łydki są "ciężkie", tak jakby mięśnie były opuchnięte. Buty mam wygodne, sportowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym pogadała z lekarzem pierwszego kontaktu, moze skierowanie na jakies badania ogolne, bo w sumie tak nie powinno byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytalam trochę w internecie i zastanawiam się, czy problem nie tkwi w chodzeniu, być może mam taki chód, który przeciąża łydki. Jest to bardzo możliwe, całe życie mam wrażenie, że chodzę "dziwnie" i chyba duży nacisk kładę na łydki (dlatego często bolą jak po długim treningu). Łydki intensywnie pracują, stąd może opuchnięcie i rozrost mięśni. Tylko jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirelkabaja
Hej jakbym czytala swoja opowiesc! Przestan cwiczyc, mi to pomoglo. Przerzucilam sie na streching. Tylko, ze ja oprocz tego mialam problem z mocno widocznymi zylami na nogach, jak przestalam cwiczyc nogi odzyskaly swoj ksztalt,a zyly nie sa widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ćwiczę, wiem, że łydki nie lubią wysiłku. Najlepiej wyglądają, gdy nic nie robię, "leżę i pachnę". Niestety dużo chodzę, co obciąża łydki. Długo się rozciągasz? Też się staram choć nie ukrywam, że nienawidzę strechingu, nudzi mnie i po jakimś czasie nie czuję tego ciągnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuję znaleźć informacje, jak powinno się prawidłowo chodzić, jak stawiać stopy, by nie obciążać łydek. Niestety ciężko mi idzie to szukanie, nic konkretnego nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuję z tym rozciąganiem, to chyba ostatnia deska ratunku. Jestem szczuplejsza o kilka kg a łydy duże, a jeszcze miesiąc temu były takie zgrabne dzięki nic nie robieniu... Jak długo je rozciągać? Ile serii po ile sekund?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak to muszą być mięśnie... łydki są cięższe i widoczne są mięśnie podczas napinania. Jak to możliwe, że powiększają mi się mięśnie od chodzenia? Muszę przecież chodzić, nie mam możliwości oszczędzania nog. Jak długo powinnam się rozciagac, po ile sekund?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może zależeć właśnie od butów, biegaj trochę to poprawia krążenie, zmień buty na jakieś lepiej dopasowane, zobacz New Balance, dobre buty, dobrze amortyzują, są miękkie, stopy w nich nie bolą i są mega wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaaaaaaaa jaaaasne oczywiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×