Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nienawidze zony mojego kochanka

Polecane posty

Gość gośćM
Nie potrafisz zerwać, rozumiem. Ale spróbuj poudawać, każ mu wybierać: Ty albo ona. Postrasz, że pójdziesz do jego żony. Ja Cię rozumiem, też sobie nie wyobrażam spotkać żonę faceta w którym się kocham. Nie mam pojęcia jak wygląda, jak ma na imię, nic o niej nie wiem i nie chcę wiedzieć, dlatego nie namawiam na pójście do niej, ale udawaj, że to zrobisz. Podaj mu adres jej salonu, niech wie, że groźba jest realna. ;) Choć uważam, że z takim nie ma sensu. Zbieraj siłę. Obrzydzaj go sobie jak tylko możesz. Słuchaj koleżanek. On nie jest Twój. Ten w którym ja się kocham nie jest mój, a ten z którym Ty się zadajesz nie jest Twój. Podkreślaj to sobie za każdym razem, kiedy o nim myślisz. Pomyśl, że wraca do domu i całuje żonę na powitanie. Przytula. Że kochają się po kilka razy dziennie (nieważne jak jest w rzeczywistości, tak sobie wmawiaj, zniechęcaj się do niego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale prosze nie wyzywac mnie. Mialam nadzieje ze bedzie to kulturalna rozmowa :/ no ale czego sie spodziewac po kafeteri zawsze znajdzie sie "taka" :#

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazasz ze o niewiernego klamce nalezy sie POSTARAC? :D nie ta doopa to inna bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 lat ? Haha facet cię przemieli wypluję i jeszcze będziesz myślała, że to twoja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno nie umialabym go postraszyc ze pojde do jego zony ani nie karze wybierac mu poniewaz wiem kogo by wybral. Boze co ze mnie za idiotka. Zadowalam sie resztkami z panskiego stolu. Kazdy jego komplement kazde mile slowko sprawiaja ze zapominam o wszystkim. Nie jest on typem faceta ktory jest..hmm wylewny? Moze dlatego tak wszystko "doceniam" ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje jakby ta relacja wysysala ze mnie resztki checi do zycia,jeszcze rok temu bylam szczesliwa pewna siebie nastolatka z usmiechem od ucha do ucha. Poznalam go,jeszcze nigdy w nikim nie bylam zakochana a tu bam..nie wiem nawet kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćM
"Doceniasz" tylko i wyłącznie dlatego, że jesteś zakochana. Tak bardzo, że Twój umysł odrzuca co złe i rozpaczliwie wręcz doszukuje się pozytywnych momentów, cech. Mógłby wpaść w środku nocy, przelecieć Cię i od razu wrócić do domu, a Ty i tak będziesz zachwycona, bo przyjechał, bo do Ciebie. Ciężka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zal mi takich bab co się biorą za żonatych facetów. Przecież to od razu z góry przesądzone jest. Faceci bardzo rzadko zostawiają żony dla kochanek. Bo kochanka jest tylko do seksu. Do życia i do miłości jest żona. Dziwi mnie,że odpowiada Ci taka rola. Poza tym chcesz faceta który oszukuje kobietę którą rzekomo kocha??? On nie kocha nikogo oprócz siebie. Nie kocha żony bo by by jej nie robił takiej krzywdy i nie kocha Ciebie bo jesteś tylko do seksu. Gdyby było inaczej potraktowałby Cię poważnie i rozwiódł się z żoną. Ja nie wiem o czym takie jak Ty myślą. Dla mnie żonaty facet to facet zakazany. NIGDY nie chciałabym być zdradzona przez kogoś kogo kocham i nie życzę tego żadnej innej kobiecie. Dlatego nawet nie reaguję na zaczepki żonatych. Jest MNÓSTWO wolnych fajnych facetów. Desperatka nie jestem nie biorę jak leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to on pewnie wie doskonale bo jestes bardzo latwa ofiara do manipulacji jak wiekszosc smarkul pakujacych sie w zwiazki z zonatymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyliz jej sekretarke:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie jestem desperatka mam powodzenie u facetow. Nawet duze. Jednak nigdy nie bylam zakochana. W nikim. Kazdego porownuje do niego. Wiem ze to zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie zastanawialiscie się nad trójkątem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj się, po co się tak napinasz. Męża szukasz ? Faceci mają kochanki od stuleci. A ty jak żółtodziób chcesz wszystkiego od razu, powoli. O to właśnie chodzi, emocje, seks, ale bez dramatów bo cię zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darujcie sobie te docinki typu smarkula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam meza. Tylko chcialabymmiec go tylko dla siebie. A wiemze tak nigdy nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochaniutka ,jak bus chciala konkretnych odpowiedzi to tu bys nieszukala:-P idze idze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkalismy sie ostatnio po bardzo dlugiej przerwie. Cos bylo nie tak..nie z nim ale ze mna. Bylam bardzo nieufna nie umialam sie otworzyc tak jak wczesniej.Ale tylko na poczatku. Mija pare dni a on jakos dziwnie nie ma czasu. Tlumaczy sie ze ma naprawde ogien w pracy i ze nic takiego sie nie dzieje o co mialabym sie martwic. Ale nie wysyla mi juz smsow na dobranoc. Piszemy doslownie.po 5-10 smsow pzez ostatnie 3 dni. Nie wiem co jest grane. Zawsze znajdowal czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie będziesz miała bo za cienka jesteś, ale kto wie jak się dobrze postarasz. Ale śnij dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za cienka? Co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona już dokładnie zajęła się jego grafikiem. Żeby czasu nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bardzo młoda i dość szybko przekonujesz się że życie często bywa bolesne. Osobiście największą winą obciążam twojego kochanka ty jesteś ofiarą jego wyrachowania człowieka. Nawet nie wiem czego tobie życzyć a więc życzę tobie by ten romans skończył się dla ciebie najmniej bolesnie i byś wyszła z niego najmniej obolała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za cienka na wyłączność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona dowiedziala sie o nasi od tej pory nie spuszcza go z oczu. Jak on ma wolne-automatycznie ona tez ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaluje ze nie poznalam go wczesniej. Zanim nie byl sam :( zycie jest nie fair tylko nie wiem czemu terazjest taki oschly. Przeciez od dawna planowalismy to spotkanie i obaj niemoglismy sie doczekac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób z tego wielkiej miłości, chyba że masz stalowe nerwy i lubisz jazdę bez trzymanki. Wyobraź sobie, że są kochanki którym odpowiada taki układ. Biorą co swoje, ale więcej nie chcą. Obydwoje zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ja nie jestem.w stanie zadowalac sie samym.seksem. No moze z poczatku tak bylo. Moze jest tez takixwazny dla mnie bo byl moim pierwszym? Pierwszy w ktorym sie zakochalam,uprawialam sex itd :( Najgorsze jest to ze ja go tak idealizuje. Jego i ja. Jego bo zakochalam.sie w nim chociaz wczesniej nikt nie byl w stanie zawrocic mi w glowie. Ja bo musi byc chyba fajna babka skoro wzial ja za zone. Ale z 2 stronycnie zdradzalby skoro by byla taka fajna. Mam na mysli w lozku itd. Mowil mi kiedys ze jest ogolnie wredna osoba. Ze w jednej chwili potrafi byc dla kogosbardzo mil,udawac itd a po chwili zmienia sie nie do poznania. Ogolnie duzo gra przed ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ten bożyszcze ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coooo ? Pierwszy raz z nim hahahaha dobry jest. Już on z żoną ogarną cię na cacy. Ona pozwoli mu pobzykać, on jej coś fajnego kupi i będzie miły jak nigdy. Wszystko zostanie po staremu, a ty na lodzie. Przecież powiedział ci ze jej nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E nie za młody jeszcze na jakieś grubsze numery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×