Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nienawidze zony mojego kochanka

Polecane posty

Gość gość
To 50% więcej niź ty. Gdybyś była moją córką to bym poszła do niego i go ochromoliła że zawraca głowę młodej dziewczynie chociaż założe się że twoi rodzice ni o nim nie wiedzą. Wiem co to stracić głowe dla faceta ale moim zdaniem (obym się myliła) twoja miłość skazana jest na przegrane przykro mi ale taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ojciec wie o wszystkim ale jak to mowi-to moja sprawa. On moze mi tylko doradzic. Moja mama nie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamusia do kochanka z pretensjami, dobry cyrk, a córeczka po lodziku się oblizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedziemy dalej, co tam jeszcze wymyślisz ? Poznaj tatę z jego żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyslisz? To wszystko prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się opiniami złych ludzi to ty jesteś ofiarą która uwiódl nieuczciwy facet niestety w naszym społeczeństwie wine zrzuca się na kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nieuczciwy. Powiedział, że żony nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćM
Ale żonę zdradza i okłamuje, to uczciwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś chodzącym złem, dlatego zźera cię nienawiść. Żaden singiel cię nie chciał? Dziś mogłabyś być szcześliwa, a tak czynisz drugiemu krzywdę i nigdy nie będziesz spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, miłość nie wybiera. Może facet też się zakochał. Okłamuje tylko żonę, ale pewnie związek się sypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ? Ma lubić żonę kochanka ? Jak potrafi kochać to jest dobrym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem zlym czlowiekiem. Nie lubie jej po prostu za sam fakt ze ona go ma. Ze byla szybsza. Ze predzej go poznala itd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wyjasni mi ktos fenomen jak ma sie NIE sypac zwiazek skoro ktos - w tym wypadku kochanek- o niego nie dba i spedza czas z kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tylko i wylacznie jego wina ze zwiazek sie sypie. Ona tez ma w to napewno spory wklad. Stala sie bardzo oiebla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polowa kobiet na tym globie staje sie oziembla gdy malzonek ja traktuje jak piate kolo u wozu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz chyba temat wygasl. No coz fajnie bylo sie komus wygadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mialby pretensji do niej ze jest oziebla gdyby sam byl tego przyczyna i byl oziebly nie uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie uwazam, zakladasz ze facet wie co robi...a ja zakladam ze nie wie co robi chociazby patrzac na wpisy autorki o wlasnym stanie psychicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz sie za niego co cie obchodzi jakas obca baba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozum, ze to TY wpakowałas się " między majtki a koszulę". Malzenstwo juz trwalo, a ty myslałas, ze swoją mlodoscią, swiezoscią tak go zauroczysz, ze rzuci zonę, i " zyli dlugo i szczęsliwie". Otóz wybral sobie ciebie świadomie, glupią gąskę, chętną i naiwną, spragnioną adoracji i bajeru. Łykasz wszystko, co ci powie pan i wladca, i wyobrazasz sobie wspólne zycie. Ale to "wspólne" zycie istnieje tylko w twojej wyobraźni. Zyjesz mrzonkami, karmisz się marzeniami, i NIE CHCESZ spojrzeć realnie na swoją beznadziejną rzeczywistość. Wolisz zyć w wyimaginowanym zyciu. Ty go nie kochasz, ty kochasz wyobrazenie o jakimś męzczyźnie, a on jest bliski temu wyobrazeniu. Spalisz się calkowicie w tej relacji, zostanie z ciebie popiół i lata terapii. Nie kazda kobieta nadaje się na kochankę, rozumie rolę kochanki, niewielu kobietom udaje się wyjsc z takiej relacji bez szwanku. Obudź się, real jest inny. Twój kochanek z czasem znajdzie inną, swieżą dziewczynę, a ty pójdziesz w odstawkę. Sama ocenisz później, jak będziesz starsza, czy bylo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tych kochanków robicie jakieś potwory. Bez przesady, faceci też się zakochują. Są rozwody, po co ciągnąć martwy związek. Wy chyba jesteście takie cierpiętnice z natury. Facet mówi ze się nie rozwiedzie, a ta płacze. Noszz Kurwa. Mój się rozwiódł i mnie zostawił dla jeszcze innej. Ale sama jestem sobie winna. Chciałam to naprawić, olał mnie. Nie mam pretensji do niego bo latał za mną jak głupi. Najbardziej dobiło mnie kiedy zobaczyłam na żywo jego byłą żonę, piękna dziewczyna, jego nowa przeciętna. To akurat boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwory to oni są ( kochankowie). Bo pożerają duszę. Wybierają sobie na ofiary mlode, naiwne i niedoswiadczone kobiety, z zanizoną samooceną, bajerują, i szybko osiągają swój cel. A taka zbajerowana wierzy kochankowi tak, jak niektórzy wierzą permanentnemu dluznikowi, ze kiedys, kiedyś odda dlug... To prosta psychologia, trzeba trochę poczytac, trochę przezyc, by rozróżnic notorycznego kłamcę i roochacza id orzyzwoitego, prawego męzczyzny. Żonaty mężczyzna, moralny, nie szuka kochanek na boku. Pisalam juz nie raz na forum, ze faceci zdradzający swoje zony mają jakąś skazę, kompleks, który skrzętnie przed innymi ukrywają. Moze ich żony juz rozszyfrowaly o co chodzi, a kochanki nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci mężowie co zdradzają żony to najczęściej mają hiva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyskata90
A mnie w ogóle nie jest żal autorki. Trzeba mieć jakieś zasady np. NIE TYKAC ZONATYCH! Zdobycie singla i usidlenie go jest wyzwaniem a skoro jesteś ładną, atrakcyjną dziewczyną to raczej powinno przyjść Ci to łatwiej ni jeżeli mniej atrakcyjnym kobietom. A nie uganiać się za żonatymi. Na miejscu jego zony wyrwałabym Wam obojgu nogi z d**y. Nie bierze się za żonatego a żonaty nie powinien brać tego co obca daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ale ja nie wiedziałam ze on ma zone od poczatku. Dowiedziała się po paru mies jak juz byłam do niego strasznie przywiązana. Nigdy wczesniej się nie zakochalam więc byłam pewna ze i teraz tak nie będzie. Ale na szczęście jest juz lepiej. Nie mamy prawie wgl kontaktu ze sobą. Pewnie wyrwał juz inna młoda dziewczynę..:( smutne to ale nic juz na to nie poradze. Mam tylko nadzieje ze kiedyś zrozumie co stracil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A z drugiej strony drogie żony gdyby Was kochał to nie poszedłby na miasto 😉 

zdradzajacych mężów kopie się w dupe a nie atakuje zakochane dziewczyny . 
gdyby nie chciał to by nie wziął ale widocznie żona w domu zamieniła się w mamuśkę 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×