Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak Wam minął dzień?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie ;) co robiłyście w ten wolny dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem po operacjii i ide sie polozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdymek
Zrobiłem sobie prezent i byłem na doopkach na trasie. Były same pasztety po 100 kilo i jedna młoda Bułgarka. Wiec wybrałem ją i po dżentelmeńsko zaprosiłem na lody. Zrobiła na stojąco, było to połączone gryzienie z szarpaniem. Pierwszy raz tak czułem zęby laski z trasy. A mam małego ptasznika. Wiec panowie wybierajcie stare, doswiadczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pakuje sie do szpitala i zastanwiama czy wziac ze sb tablet czy laptopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstaliśmy o 9, na 10 poszliśmy na mszę i procesję, potem zjedliśmy obiad i pojechaliśmy do znajomych na grilla. Niedawno wróciliśmy a teraz karmię córkę a mąż usypia drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córka złapała dziś rotawirusa więc dzień minął na wymiotach, biegunkach, pojeniu i zbijaniu gorączki. Uwielbiam "dni wolne" bo zawsze się coś przypląta i wolne mamy z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojechaliśmy nad jezioro ja tylko z młodszym synem on się bawił ja ogarnęłam domek bo dopiero chyba w lipcu zjedzie na urlop potem przejechalismy rowerem przez las do drugiej wsi tam była procesja akurat postalismy trochę wróciliśmy do domku pobawlismy się zjedliśmy obiad popluskalismy się w wodzie trochę z brzegu. Wracając do domu ok 18 zajechalam do Kościerzyny mały zjadł loda przeszliśmy się po 20 przyjechaliśmy do domu .Uważam dzień za udany w miarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgbfgb
Morze, las, plaża, plac zabaw, lody , przejażdżka, dwie godziny w domu i znowu plac zabaw. Głowa mnie boli, zadowolony pasożyt obżarty lodami do wyrzygania ogląda Ratatuja a ja marzę żeby mieć siłę zapędzić to do spania. Ot, mój wolny dzień. Dobrze że nie sprzątam i nie szykuję jedzenia bo chyba bym zeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolnego nie miałam. Wróciłam z pracy o 15:00. Zjadłam obiad przygotowany przez męża. Posiedzieliśmy na ogródku bo ładna pogoda była. Teraz córka juz śpi, zaraz zgarniam syna do spania i ja też się szykuje, bo jutro znów do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co dzis bylo czynne, ze bylas w robocie? Ja bylam na procesji, a potem popoludniu i wieczorem tradycyjnie z mama, siostrami i dziecmi na spacerze po oltarzach. Nawet na koncert i druga msze sie zalapalalismy. Jutro jade do sadu, ksero, luxmedu i po japonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wstałam o 8, do 10 czytałam książkę do inżynierki, potem do 17 uczyłam się statystyki, pogadałam z rodzicami przez telefon i od tamtego czasu jakoś dzień mi uciekł na nic nie robieniu :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, my dziś jeździliśmy na rowerach z naszą roczną córką (ona w foteliku) ;) Pozniej odwiedziny u rodziny, tam się pobawiła i tak zleciało. Teraz siedzę przed tv. Gdzie gościu pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
Wstałam rano, wstawiłam pranie, zjedlismy sniadanie, pozniej msza, procesja. Potem obiad i lody na deser a po południu byliśmy na rowerach, godzinę temu wróciliśmy, syn zaraz padł do łóżka a my oglądamy Pan i pani Killer :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje i mieszkam w uk dlatego wolnego nie ma niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały dzień spędziłam w łóżku lecząc mega kaca po wczorajszej imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstaliśmy o 12. Później obiad i cały dzień minął w łóżku z komputerem i książką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×