Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałosne życie starej panny lat 30

Polecane posty

Gość gość
/autorka/ Właśnie podróżować bym chciała, to nie mam z kim ;/ do gość dziś A skad wiesz co jest najlepsze skoro nie przezylas tego? Wlasnie ty troche pomysl. Przerazajace jest to, ze 45 lat wydaje ci sie jakims koncem, albo moze uwazasz ze wtedy czlowiek unyslowo i uczuciowo umiera? I smieszne jest szukanie milosci? Z jakiego zascianka wywleklas te poglady pani Dulskiej? Poza tym mylisz milosc z plodnoscia i fizyczna uroda i mlodoscia. Milosc nie patrzy na wiek, czy gladkosc skory. Po prostu kocha sie kogos za to jakim czlowiekiem jest. Moze szukasz po prostu kogos w ladnym opakowaniu i zebys ty tez ladnie na zdjeciu z nim wygladala. Bo co, jak bedziesz miec 50 to wtedy tylko do trumny?? Rany boskie, wiejsko polski kult plodnosci ci wode z mozgu zrobil. Mylisz pojecia. xxxx Ja tak kochałam, nie był piękny, odszedł. Fakt że nie dobiliśmy do tych 3 lat razem, ale widzę różnicę w życiu z nim i bez. Był mało przystojny, ale kochałam, kiedy był poważnie chory w szpitalu - też kochałam. I co z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co autorko, wyjedz z Polski albo chociaz do wiekszego miasta. Zobaczysz wtedy, ze 30 to nie starosc, pojecie stara panna nie istnieje, a ludzi poznaje sie cale zycie. Rozszerz troszke horyzonty. Chyba, ze ci chodzi o pozorne poczucie stabilizacji, zeby facet byl, zaklepany, zaobraczkowany i wszystko dobrze wygladalo wobec sasiadow. A juz jaki zwiazek to nie wazne, bo przeciez status mezatki jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
le wiesz to na podstawie swoich związków (w liczbie mnogiej), czy znajomych? Gdyby ludziom było tak źle, to wg mnie by ze sobą nie byli, a gdzie nie spojrzę tak są pary. xx na podtawie swoich dwuch i niezliczonej ilości znajomych. ludzie sa ze sobo czesto dużo dłużej bo łączy ich wspolny dom , dzicko , kredyty lub wspołuzaleznienie , ale męcza sie strasznie. ide robić nalesnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co, ze widzisz pary? ale nie wiesz jak jest miedzy nimi za sciana:P No i dlaczego ze soba dalej sa:D Pomysl, to nie boli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego? To z tego, ze w zyciu ma sie rozne zwiazki, zanim sie znajdzie wlasciwa osobe. A ty naiwnie wierzysz w mit tego jedynego, w wieku 24 i potem do grobowej deski. Co za ograniczenie umyslowe i jedna sluszna wizja zycia. Unifikacja jak za komuny. Skoro sie rozstaliscie, to znaczy ze to nie byli to, proste. Tylko sie cieszyc, bo otwiera to drzwi do nowego, lepszego zwiazku. Kiedys to pewnie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niedługo skończę 31 i też stara panna, choć brzydka nie jestem, wręcz przeciwnie. Nie rozumiem tego czemu żaden ex ani obecny mi się nie oświadczył. Co wy robicie że faceci się z wami żenią? Czemu grube i brzydkie mają mężów a ja nie ... to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/autorka/ do gość dziś Wiesz co autorko, wyjedz z Polski albo chociaz do wiekszego miasta. Zobaczysz wtedy, ze 30 to nie starosc, pojecie stara panna nie istnieje, a ludzi poznaje sie cale zycie. Rozszerz troszke horyzonty. Chyba, ze ci chodzi o pozorne poczucie stabilizacji, zeby facet byl, zaklepany, zaobraczkowany i wszystko dobrze wygladalo wobec sasiadow. A juz jaki zwiazek to nie wazne, bo przeciez status mezatki jest usmiech.gif xxxxx Mieszkam w Warszawie, uwierz, że w mojej pracy (nie jest to praca na taśmie produkcyjnej ani zakład fryzjerski) żonaci są już faceci w wieku 23-24 lat. na 130 facetów tylko 5 jest wolnych. No nie wiem, jak jest u każdego, wnioskuję że dobrze, jak zaczynają rozmowy o urlopach, jakichś imprezach rodzinnych przy lunchu. Ja wtedy nie mam co powiedzieć, z resztą już nie pytają. xxxxxx Bardzo ciężko jest mi się pogodzić, że dla mojego ex "to nie było to". Myślałam, ze byliśmy dla siebie stworzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech rozumiem Ciebie :-( trafilas na doopka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/autorka/ do gość dziś Ja niedługo skończę 31 i też stara panna, choć brzydka nie jestem, wręcz przeciwnie. Nie rozumiem tego czemu żaden ex ani obecny mi się nie oświadczył. Co wy robicie że faceci się z wami żenią? Czemu grube i brzydkie mają mężów a ja nie ... to boli. xxxxxx No właśnie o tym mówię... Ale żeby była jasność - nie zależy mi na tzw. stabilizacji: obrączka+kredyt+dzieci. Zależy mi porozumieniu z ta jedna osoba dla mnie, Myślałam, że ta osoba był mój ex. Ale okazało się, że nie. A ja już jestem zmęczona tym , że znowu to nie to i że teraz jestem sama i nie widzę przyszłości zbyt kolorowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie chcę dzieci, ale męża bym chciała. Ciekawe jak to jest mieć męża. Bardzo bym chciała ale cóż, choć mialam chłopaków, którzy mówili że tak kochają, to żaden się nie oświadczył:-( nie mam coś szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój problem jest w glowie ,poczuj że życie jest piękne,ja np. od zawsze uważałam się za natchnioną i stworzoną do miłości i kiedyś napiszę książkę o moich szalonych miłościach ,albo nie nic wam do tego :-) jest tak jak wierzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 lat i stara panna? Masz cos z glowa:D? Ja mam tyle samo i nie chce zadnego zwiazku:P Faceci za mna szaleja, oswiadaczaja sie :D a ja mam ich gdzies. Lubie randki i WOLNOSC, a nie zwiazki uwiazane:P Robie co chce, bywam gdzie chce, podrozuje i nikt mi nie mowi co mam robic:P I nigdy tego nie zmienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/autorka/ do gość dziś 30 lat i stara panna? Masz cos z glowasmiech.gif ? Ja mam tyle samo i nie chce zadnego zwiazkujezyk.gif Faceci za mna szaleja, oswiadaczaja sie smiech.gif a ja mam ich gdzies. Lubie randki i WOLNOSC, a nie zwiazki uwiazanejezyk.gif Robie co chce, bywam gdzie chce, podrozuje i nikt mi nie mowi co mam robicjezyk.gif I nigdy tego nie zmienie! xxxx Pozazdrościć, musisz być piękna i interesująca,skoro tak faceci reagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak faceci reaguja, ale gdyby nie reagowali to tez bym miala to samo myslenie. Uwierz w siebie. Chcesz komus uslugiwac cale zycie? Ja jestem zolza:D I egoistka. mysle tylko o sobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sie zakochasz? to juz chyba nie bedziesz zolza. moze ci faceci sa tacy sredni, ze latwo przychodzi olewanie ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na srednich to bym nawet nie spojrzala:O Wiadomo, ze musi iskrzyc. Nie w tym rzecz. Ja nie chce zwiazku chocby byl ksieciem :D To po prostu nie dla mnie. A spotykam sie tylko z facetami z najwyzszej polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na srednich to bym nawet nie spojrzalapechowiec.gif Wiadomo, ze musi iskrzyc. Nie w tym rzecz. Ja nie chce zwiazku chocby byl ksieciem smiech.gif To po prostu nie dla mnie. A spotykam sie tylko z facetami z najwyzszej polki. baju baj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, i ja sie nie zakochuje:O to moja wada:D Po prostu nie potrafie. tak juz mam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niech bedzie, ze baju:D Tu nie warto prawdy pisac, wiec bye🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony piszecie że dziewczyna jest zasciankowa bo w wieku 30 lat chce mieć męża i miłość i obrażanie się na taki sposób myślenia a z drugiej strony wsciskacie jej "wielkomiejski" zascianek ze wolność jest taka super i ze 30 to młodość. Jedni lubią tak drudzy tak. I gadanie ze można kogoś poznać w każdym wieku jest głupie. Można poznać ale to już nie to samo. Małżeństwo, zakładanie rodziny wygląda trochę inaczej w wieku 20paru lat a inaczej po 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, ze malzenstwo wyglada inaczej za mlodu i na starosc? To chyba normalne? odkrylas ameryke:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można kogoś poznać w każdym wieku to brutalna prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko i córko,co za labidzenie,jestem starsza i wcale nie mam żałosnego życia,bywa-ze mi źle i deko samotnie,ale nie mam czasu najczęściej ani ochoty na labidzenie jestem fajna,atrakcyjna,rzadko się z sobą nudzę,radzę sobie życiowo jako tako,życie mnie cieszy,zdrowie też mam w miarę,wiem czego chcę ..i czego od życia oczekiwać więcej? poznałam smak miłości,kocham-przecież to wielkie szczęście,nawet jak nie jesteśmy razem z tym kimś,,, jest dobrze,a może kiedyś będzie lepiej,to wtedy będę jeszcze bardziej szczęśliwa .. myślę,że to właśnie Polaków mierzi ,,,jak widzą szczęśliwą osobę,że nie labidzi nad sobą bo przecież nie jestem laską,nie jeżdzę mega furą i nie mam mega domu ,no a przede wszystkim powinnam czuć się śmieciem,bo u mego boku nie ma chłopa,,, ja po prostu nie potrzebuję mężczyzny by mi "dodawał" wartości w oczach innych ludzie mają z sobą "być" bo się kochają,bo chcą ze sobą być i sie nawzajem szanują,życie jest jedno,i bardzo się dziwię kobietom,które są w związkach z mężczyznami,którzy je źle traktują,poniewierają etc życie to nie bajka ale można je takim uczynić Pozdrawiam tą starą 30letnią pannę:),już dawno się tak nie chichrałam,ze dziewczyna taka młoda tak siebie widzi Żaden mężczyzna nie załatwi tego problemu,który w Tobie tkwi,sama musisz siebie pokochać,docenić,żeby być fajnym człowiekiem i dzielić się tą radością z kimś innym🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocieszacie się W swej glebi ,czujecie ,mimo wszystko pustkę Samotne opuszczone, nikomu niepotrzebne ,piekne wyspy na atolu Upierdliwe egoistki -być moze Nie dla was słońce i kwiaty ,uśmiech ,płacz dziecka Nie dla was miłość Mieszka w was duże dziecko- jego imię - ja chcę tylko dla siebie Kochający Kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa egoistka to ja
" gość dziś Pocieszacie się W swej glebi ,czujecie ,mimo wszystko pustkę Samotne opuszczone, nikomu niepotrzebne ,piekne wyspy na atolu Upierdliwe egoistki -być moze Nie dla was słońce i kwiaty ,uśmiech ,płacz dziecka Nie dla was miłość Mieszka w was duże dziecko- jego imię - ja chcę tylko dla siebie Kochający Kobiety " XXXXXXXXXXXXXXXXXXXfacet kochajacy nie napisalby takich bzdur:D Jestes sfrustrowany i porzucony.Stąd ta nienawiść do kobiet:D Nie pocieszamy się!! Cieszymy się życiem bez takich ciuli jak ty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 lat to nie koniec życia ;/ Swojego męża poznałam w wieku 32 lat, 34 ślub i 36 pierwsze dziecko. Teraz jestem w drugiej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o dokładnie, jak wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba utknęłaś mentalnie w tamtym pokoleniu. Teraz w wieku 30 lat jest wiele samotnych osob, albo rozwodnikow bo kalzenstwa teraz nie sa zbyt trwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Wiec zrób coś dobrego i zaadoptuj kota. Ze schroniska, lub fundacji. Albo dwa :) będzie Ci raźniej a i na forum kocim może znajdziesz druga połowę. Grunt to mieć jakąś pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, Ty brednie piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×