Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś wie co dalej z ojcem który ugotował dziecko w aucie?

Polecane posty

Gość gość

Wiadomo co jest z tą rodziną w ogóle i jak sprawa się dalej potoczyła? Nastały upały i tak sobie o tym przypomniałam. Widzę, że zmieniło się podejście ludzi. Wczoraj byłam po 4 zgrzewki wody w lidlu z półtorarocznym dzieckiem. Gdy już załadowałam je do bagażnika, to postanowiłam, że posadzę dziecko i odniosę koszyk. Auto stało w cieniu i nawet klima jeszcze trzymała, bo zakupy zrobiłam w minutę. Poszłam odstawić wózek, trochę się zamotałam przy tym, bo ten zamek był zepsuty ale dosłownie kilkanaście sekund, odwracam się, a przy moim aucie dwie osoby debatują, bałam się, że mi zaraz szybę wybiją :P więc lecę i mówię, że tylko wózek odstawiałam, a jego dopiero co posadziłam. Pani zaczęła się tłumaczyć, a ja mówię, że nic nie szkodzi i lepiej zrobić 10 razy niepotrzebnie alarm niż raz pominąć prawdziwy. Zastanawia mnie co dalej z rodziną małej Oliwki i czy wy macie takie sytuacje albo jesteście świadkami i czy zwracacie uwagę na auta na parkinku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie co z tym tatusiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz dużo osób gotuje w samochodach psy albo dzieci. Wiadomo że dziecko jest uciążliwe, więc zostawia się je w samochodzie. W Holandii są nawet markety z zakazem wprowadzania dzieci. A że przy kasie czasem jest kolejka, to w razie zostawienia samochodu na słońcu, dziecko może się ugotować w ciągu godziny. Na wszelki wypadek warto zostawić mu lekko uchyloną szybę, tak ze 3 cm, żeby do środka wlatywało powietrze. I oczywiście samochód powinien być w cieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, a wiesz ze u mnie w okolicy jakis czas temu kilku kolesi zgwałciło dziewczyne ? wiadomo, ze bylo ich 6 w tym dwoch bardzo mlodych dzieciakow ze starszymi kolegami :O podobno ta dziewczyna nie jest w stanie wskazac sprawców bo było juz ciemno, dlaczego TVN o tym nie mowi ? jakimis dopalaczam isie zajmują, dziewczyna wyjechala z rodziną bo wszyscy juz wiedzą co ją spotkało, osiedlowe plotkary dzialają lepiej niz policja i dziennikarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko co za porąbany świat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra może auto się nie nagrzało ale jednak zostawiłaś dziecko idiotko a pomyślałaś że ktoś pedofil, zboczeniec albo handlarz organami mógł zbić szybę gdy robiłaś zakupy i zabrac dziecko? pomyślałaś głupia cipo? przecież nie widziałaś auta dobre 5 minut, ja prdl coraz głupsze baby tu siedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co maja osiedlowe plotkary do gwałtu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trak jak ktos chce sie pozbyc to zostawia do ugotowania taki cholerny swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko sama zostawiłas dziecko i mało go nie ugotowałaś że juz nie mówię o tym, że je naraziłaś np na porwanie :o powinni ci je zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 10:30 chyba nie potrafi czytac ze zrozumieniem. Autorka wyraznie napisala,ze zakupy robila razem z dzieckiem,a wsadzila je do samochodu PO zakupach i poszla tylko odstawic wozek... Nie wiem w zwiazku z tym kto jest idiotka i glupia c**a :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:36 następna jełopka :o "Gdy już załadowałam je do bagażnika, to postanowiłam, że posadzę dziecko i odniosę koszyk" xxx Otóż kretynko gdyby dziecko tam już siedziało toby nie napisała, że je POSADZI! Posadzi, czyli wynika z tego, że nie było w foteliku, bo pewnie siedziało w wózku sklepowym. Naucz się czytać gimbazo umysłowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w zeszłym tygodniu zatankowałam auto i poszłam zapłacić zostawiając córkę na 3 min w zamkniętym aucie z uchylonym oknem. Jestem nieodpowiedzialna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś głupia, że pytasz o takie bzdety, a nie nieodpowiedzialna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze slysze, ze do marketow w Holandii nie mozna wchodzic z dziecmi? Do ktorych konkretnie? Nigdy sie z tym nie spotkalam. Bylam z dzieckiem w wiekszosci i nigdy nikt sie nigdy nie przyczepil. Nie widzialam tez zadnych tabliczek informacyjnych. Inni tez byli zawsze z dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale pedofil czy handlarz może równie dobrze uprowadzić dziecko z wózka, jeżeli jest tak zdesperowany, że wybije szybę w aucie zostawionym na dwie minuty. Kogoś już chyba wyobraźnia ponosi :D Mało tego, pedofil lub handlarz może się nawet do domu WŁAMAĆ, nic tylko siedzieć z dzieckiem w schronie do jego osiemnastki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
a dziwię was, do PL makro nie wolno wchodzić z dziećmi małymi. nas nie wpuszczono, wolno tylko w określony dzień. podobno wiaże sie to z maszynami, które pracują np. wózki widłowe i mogą zrobić krzywdę dzecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Makro to hurtownia. A mowimy o zwyklych sklepach. Ja rozumiem, ze do butiku z kosztownymi bibelotami sie powinno samemu z siebie wprowadzac malych dzieci, ktore wszystko ruszaja, ale do zwyklego marketu to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powinno sie *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×