Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od 5 lat kocham kobietę bez wzajemności. Co zrobić żeby zapomnieć?

Polecane posty

Gość gość
albo to dziwne prowo albo idź do psychologa, koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci, którzy czegoś takiego nie doświadczyli, nie zrozumieją. Jeżeli nadal ją kochasz, to będzie tak aż do śmierci. Miłość nie znika, można jedynie zaakceptować fakt, że dziewczyna żyje sobie szczęśliwie, a Ty pozwoliłeś jej na wybór i cieszysz się jej życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie się nie zgadzam. Jeśli nie mógłbym z nią być to muszę zapomnieć. Gdybym miał na to patrzeć i się cieszyć to trafiłbym do domu dla obłąkanych albo jeszcze coś gorszego. Mam nadzieje, że on pozna kiedyś cała prawdę o niej i tego nie zaakceptuje, to chyba dla mnie jedyna nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką całą prawdę o niej?..chyba raczej całą prawdę o tym z kim ona jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.05 uwierz mi ja też cierpię ,zróbmy coś z tym..wiem ze piszesz o nas i naszym ostatnim spotkaniu w I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu całą prawde bo jestem pewny że on nic nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
O czym nie wie?,kto nie wie?.Pytam autora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego brak odpowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliście razem czy nie i jak długo? Kto zerwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto miał spotkanie w I?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 11:18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy oficjalnie nie byliśmy razem i nikt nie zerwał.A spotkanie było w bardzo smutnym miejscu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze ostatni raz widzieliśmy się w kwietniu 2013,prawda? dokładnie dwa lata i dwa miesiące temu licząc od dziś prawda..Wiem ze to o nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie wie, że ona była wobec niego mocno nie w porządku, tak to delikatnie nazwijmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie w porządku?,nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli co? to typ dziewczyny która spotyka sie z wieloma naraz? nie twoja broszka przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
Jak można spotyka się z wieloma na raz?,fuj gardzę takimi osobnikami..to niedorzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co gorzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
Co może gorzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to d***** po prostu, doslownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
nie znam takiego słownictwa ,,możesz jaśniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość14:35 troche kultury a Ty zielona mogłabyś troche pomyśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
pomyśleć?,nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
OO co własciwie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
Aaaaa już zajażyłam o jakie słowo chodzi,fuj to obrzydliwe słowo-którego w moim słowniku nie ma,bo ja nawet nie dopuszczam myśli do siebie ze można robić takie rzeczy.Jestem wierząca katoliczka i dla mnie"" Nie cudzołóż to -świętość"i tej zasady zawsze się trzymam.! Brzydzi mnie grzech,puszczalstwo i pijaństwo a także złodziejstwo.Niestety żyję z człowiekiem -którego rodzina(kuzynki)właśnie takie /tacy są.To jest męka takie życie w patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zielona
..zresztą On też taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciekawa partia autorze. Ciekawe, co w niej widzisz skoro przytyla? wielkie cycki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś jego kuzynka z którą chodziłam do klasy powiedziała mi że mam "ciążę urojoną"-przez nią ryczałam parę nocy ,bo byłam w ciąży z synem..a druga -jej siostra czyli druga jego kuzynka..5 m,przed naszym ślubem chodziła za moim z beczem żeby się nie żenił..chora kretynka i tyle.Jednym słowem przeżyłam przez oby dwie koszmar...trwający 12 lat od poznania do czasu wyprowadzki na swoje.kiedyś za moimi plecami poznał pewną dziewczynę dla której mnie zostawił z dzieckiem ,obie jego kuzynki i cała jego rodzina wiedziały o tym ale wszystko oczywiście było w tajemnicy,zresztą ta starsza kuzynka jego i tak robiła wszystko żeby z ta poznana dziewczyną tez nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×