Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotykać się z bogatym???

Polecane posty

Gość gość

Sama nie wiem... Poznałam już dwa lata temu bogatego faceta. Ma tyle samo lat co ja (24). Na początku przez może 3 miesiące nie wiedziałam, że jest bogaty, myślałam, że to jakiś zwykły facet. No ale gadałam z nim więcej i więcej i okazało się, że jego rodzina ma kilka domów i to w różnych krajach i to przepięknie umiejscowionych np. tuż nad brzegiem morza. Dodatkowo jak zaczął opowiadać o swoich pasjach, brak słów, to musi kosztować tysiące euro. Ogólnie to miły i spokojny chłopak, ale ta kasa mnie przeraża, ja jestem biedna bardzo, bardzo, bardzo. Także na nic z tych rzeczy mnie nie stać, a dla niego to normalne jest. Nie powiedziałabym, żeby miał głowę do nauki, studiuje, ale średnio mu idzie, za to orientuje się dobrze w rodzinnym biznesie. Generalnie rodzice mu dają dużo kasy, nawet bardzo dużo. Za to zna kilka języków, umie grać na kilku instrumentach, no i ma bogatą wiedzę z szeroko rozumianych tematów "kulturalnych" - tak jak to wyższe sfery :-) Znamy się, często spotykamy, aczkolwiek ja jak się dowiaduję o jego finansach to się wycofuję nieco z tej znajomości bo mnie to zawstydza, że ja nie mam kasy. Sama nie wiem, bo ja będe po studiach mieć dobre wykształcenie i jakieś sensowne pieniądze zarobię, także nie będę mu się równać, ale nie będę znowu biedna. No nie wiem, co wy byście robiły na moim miejscu? Facet miły, kulturalny, spokojny, jeden z moich najlepszych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale spotykać się możesz, człowiek jak każdy inny chyba , nie? Nie jesteście parą, więc nie ma co panikować na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×