Depilator czy tak powinno być czy kupić inny

Mam depilator Rowenta lovely ale moim zdaniem niezbyt dokładnie depiluje. Trtzeba "jeździć" po nodze kilkukrotnie żeby wydepilować większość (większość ale nie wszystkie) włoski. Jest to mój pierwszy depilator więc nie wiem czy to jest norma wśród depilatorów i jak sobie kupię inny to będzie tak samo... Czy mogę liczyć na to że inny będzie w stanie wydepilować mi wszystkie(!) włoski za 2 lub 3 pociągnięciem??

Rób to wolniej, lekko przesuwaj aż wszystkie wyprawie a nie jeździsz kilka razy szybko. Z Brauna są najlepsze. Rowenta to tanie gowno

No właśnie problem polega na tym że robię to wolno...

no jednak depilator to taki sprzęt w który się powinno inwestować, wtedy można używać go latami ;) zdecydowanie nie powinno tak być tak jak opisujesz, kluczowa jest szeroka głowica, jakieś innowacyjne pęsety, depilacja pod wodą. Sama planuje zakup nowego depilatora

a jakie teraz ciesza się dobrą opinią? bo w zasadzie to mój dziadek też się już kwalifikuje do wymiany, wysłużył się i pewnie mogłabym mu już dać odsapnąć. jakoś nie interesowałam się teraz nowinkami

Ja mam depilator za 500 zł i tak samo jeżdzę po nodze kilka razy ale pewnie dlatego, że robię to szybko, vo boli :)

może właśnie musicie kilkukrotnie, bo robicie to szybko z powodu bólu? jesli tak to radziłabym Wam wypróbować depilatora pod wodą, niebo a ziemia! oczywiście nie wiem czy macie takie funkcje, ale to jest zdecydowanie coś za co warto dorzucić te pare zł przy kupnie depilatora, bo u mnie przynajmniej skutecznie niweluje ból

sama zastanawiam się teraz nad modelem, bo już swój stary pora oddelegować na zasłużoną emeryturę :) do depilacji pod wodą które są ok?

ciężko powiedzieć, w sumie co komu odpowiada :) u mnie braun spisuje się fajnie

braun silk-epil seria 9, nie wiem czy jest jakiś bardziej wypasiony depilator na rynku, ale opinie ma rewelacyjne także inwestycja na pewno trafiona :)

widziałam, wydaje się być super :) ciekawe jak w użyciu ta 9-ka. kusi mnie strasznie, nie wiem czy sobie w końcu nie sprawić

co niee? ale myślę, że nie ma co żałować kasy, jednak depilatora nie zmienia się co rok :)

ja mam depilator panasonica i nie mam problemu z dokładną depilacją - wydaje mi sie ze chyba powinnas wymienić swój depilator, bo to co piszesz gto faktycznie pewnie jest męczące...

http://www.euforia24.eu/pl/p/Golarka-dla-kobi et-Ultimate-Personal-Shaver-Women/12971 Polecamy wersje dla Pań,dla panów także posiadamy oraz całą gamę kremów i pianek do golenia miejsc intymnych a wspólna depilacja..POLECAMY JAK NAJBARDZIEJ oczko.gif http://www.euforia24.eu/pl/p/Golarka-dla-kobi et-Ultimate-Personal-Shaver-Women/12971

no tak, to akurat racja :) jakbym już inwestowała to nie ma co oszczędzać kupując jakieś noname, ewentualnie szukając promocji na swój wymarzony model. mój obecny już tyle mi służy, też Braun tylko w o wiele starszym wydaniu.

no jak myślę o depilatorach, czy nawet męskich golarkach to automatycznie braun mi się kojarzy, chyba nigdy nie słyszałam, żeby ktoś na nie narzekał :)

w sumie :) mój facet też ma braunową maszynkę, w sumie nigdy na to nie zwracałam uwagi a jednak :D dzisiaj oglądałam sobie w sklepie różne modele i teraz te nowsze modele chwytają nawet włoski 0,5mm! szok :D ja z moim dziadkiem zawsze musiałam się trochę "zapuścić", żeby coś chwyciło

0,5 mm ? :O przecież to zmienia całe myślenie o depilacji depilatorem :D w sensie, i tak używałam, ale sporo znajomych się na to nie pisało właśnie ze względu na to, że jednak trzeba te włoski do jakiejś tam długości zapuścić, ale pół milimetra to przecież nawet okiem ledwo widać

zgodzę się z opinią wcześniejszą - depilacja pod wodą jest dużo mniej bolesna. też mam panasonica i jestem za kazdym razem zadowolona z efektów.

Ja mam Barun silk epil 5 i dobrze depiluje, dokładnie - tylko strasznie mi włoski później wrastają, nawet peeling nie pomaga codzienny, no i po roku się taśma goląca w drugiej końcówce stępiła i nigdzie kupić nie mogę. Trzeba będzie wydać 100 zł na całą głowicę, i tak co roku. Teraz gdy bym miała wybierać kupiła bym golarkę Braun Silk-epil LS 5560 zamiast depilatora.

Kupilam sobie wlasnie moj pierwszy depilator pare lat minelo od pierwszej mysli o nim. I wkoncu poszlam i kupilam poniewaz mam dosc krost i innych podrażnień po maszynce. Kupilam braun silk epil 7. jesli kupować to nie jakies g****. Po pierwszym uzyciu nog gladkich nie mialam, moje wloski sa tak glupie ze rosna w kazda strone musze jezdzic tym depilatorem i i tak nie każdy wos wyrwie. mozliwe ze cos zle robie. moze macie jakies rady??Jesli chodzi o bol przy tym depilatorze to myslalam ze bedzie o wiele gorzej. Uzywalam 2 razy na sucho i szczerze jest to poprostu dziwne ale nie jecze z bolu czasami gorzej mi sie penseta brwi robi:)

a myślałaś może o depilacji ipl? nie mówię tu o wizytach w salonach, bo to można zbankrutować, tylko o takim urządzeniu do domowego użytku. po serii 4 zabiegów z silk-expertem brauna mam elegancko gładkie nogi no i w końcu pozbyłam się tych kropek, które pojawiają się kiedy włoski po normalnych pęsetach zaczynają wrastać