Chyba jestem totalna mameja, nie potrafie rozplanowac posilkow dziecku

Dziecko ma pol roku, karmie piersia. Tak wyglada menu: 8 piers 11 obiadek 14 piers 17 kaszka ryzowa+ 3-4 lyzeczki przecieru owocowego 20 piers w nocy piers Problem jest taki- kiedy podac deser? Nie chce zrby deser byl osobnym posilkiem. Chce podac pol sloiczka miedzy posilkami. Chcialam posawac ok 15.30, ale wtedy corka spi id15 do 16.30 zazwyczaj. Przed obiadem nie, bo nie zje obiadu. Po obiedzie tez nie, bo po zupie zawsze dlugo nie jest glodna. ja pierdziele, jaki problem :-o

Mniej kaszki, więcej owocow

Ale po co chcesz wciskać na sile ten deser Ona jest malutka i ma czas na jedzenie innych posilkow . Jak córce pasuje takie menu to nic nie zmieniaj, Tak na marginesie bardzo ładnie je twoje dziecko:)

Dzieki:-)

Moj dopiero slonczyl 7 miesiecy i je tak: 7-piers, 10-piers, 13-obiadek, 16-owoce plus piers zalezy, czy się najje, czasem nie chce juz piersi, 19-kaszka mleczno ryzowa juz na noc, w nocy piers.

A po co dziecku wciskać słodki deserek? Nie ma takiej potrzeby. Owoc[a właściwie kawałek owocu] możesz podać dziecku pół godziny przed planowanym posiłkiem.

Nie miałam na myśli slodkiego deseru, tylko właśnie porcję owoców