Czy ona mogla sie zauroczyc?

Sprawa delikatna, bo niedawno zmienilem prace, jestem w niej stosunkowo krotko, bo 3 miesiace, a pewna kolezanka starsza ode mnie, ktora jest w zwiazku malzenskim dziwnie sie zachowuje. Szuka ze mna kontaktu, zarowno w pracy, jak i po godzinach. Dzwoni, pisze do mnie pod byle pretekstem, zawsze pierwsza. Ostatnio napisala do mnie smsa z pytaniem, jak tam moje przygotowania do wesela mojej znajomej. Po imprezie pytala jak tam po weselu. Niby nic takiego, ale co sobie pomyslec o mezatce, ktora w niedziele po poludniu wypytue swojego kolegi z pracy o takie kwestie? Poza tym do podrozy sluzbowych zawsze mnie wybiera, choc wokol jest kilku innych kolegow, zaprasza po pracy na "pifko" lub kawe. A najlepsze jest to, ze ktoregos dnia poprosila mnie o odprowadzenie na przystanek, szlismy w tym samym kierunku, wiec nie robilem problemow, i od tamtego momentu zaczela mnie calowac w policzek. Zawsze pierwsza, na powitanie i pozegnanie, tak znienacka. Czasem tez lubi sie rzucic na szyje i chwile poprzytulac. Teraz jestem w kropce, bo gdy zwrocilem jej uwage, ze nie powinna tak robic, bo ma meza, dziecko, ona sie z poczatku nieco obrazila na mnie, po czym dalej dzwoni, chce sie spotykac po pracy. Nie wiem jak z tego wybrnac, bo poczta pantoflowa dowiedzialem sie od jej kolezanek z pracy, ze mowi im o naszych spotkaniach i podkresla, ze bardzo mnie lubi. A mnie zapewnia, ze jest tylko moja kolezanka, lubi spedzac ze mna czas, dobrze sie czuje w moim towarzystwie i tyle.

Uwazaj na nia, bo ewidentnie leci na ciebie. Na koniec: w pracy to sie pracuje, a nie romansuje.

ja mam takie poczucie że jeśli kogoś lubię bardziej czy to facet czy kobieta czasami chciała bym się przytulić , poleżeć na kolanach , być bliżej... ale nigdy tego nie robię nie wiem czy wypada. Jeszcze kobieta może to jakoś przyjąć ale facet źle odebrać. A może coś ze mną nie tak?

poprzytulac sie zawsze warto.

na co ci romansy ze starą raszplą, która ma męża i dzieci? skoro za tobą tak lata, to pomyśl ilu było przed tobą. nie brzydzi cie to? znajdź sobie kogoś w swoim wieku, bez męża i dzieci,a jej przestań odpisywać, zapyta w pracy czemu nie odpisałeś, rzuć, byłem zajęty, byłem ze swoją kobietą itp. co ty w szafie dzieciństwo spędziłeś nie wiesz co robić?

Odpowiadajac na pytanie autora, ona sie nie zauroczyla, po prostu probuje Cie owinac wokol palca. Teraz sielanka, jakies buziaki, przytulance, pozniej zrobi Ci chryje w pracy. Ja bym dalej w to nie brnal. Znam ten typ kobiety na wylot.