Bezsenna noc

... i bul gardla/

No tak,wsp"ó"łczuję.Przez te bule ,ja tez mam bezsenną..

nie ma o ze kreska wiec rozumiesz chyba?

Tak,rozumiem doskonale ...lepiej niż myślisz.Myślę..i tęsknię..

dusi mnie

mnie też..

ale nie za mnom chyba

boje sie polozyc

A za kim?,bezustannie od kilku dobrych lat ..za Tobą,sorry ale to silniejsze ode mnie.nie mam na to wpływu,Jesteś w mojej głowie 24/na dobę..

nie rub mi stresu bo mnie dusi

Weź panaceum.i postaraj się zasnąć...do rana zostało tylko parę godzin.Musisz być jutro na siłach.

pije salbei mit honig tee

Gorąca herbata dobrze ci zrobi.Nie miałam zamiaru Cię stresować...broń Boże..

ja Ciebie tez z kropka '

Kocham Cię bulasiu ,spij juź;-)

dobrej nocy :) nie duszacej!

wzajemnie;-)

..i Dziękuję,daj mi połowę tego bulu to będzie ci lżej,i tak cierpimy razem.Miłych znów.;-)

Wszystko w porządku?

U mnie nie, a u Ciebie?

Dziwne pytanie :O Jesteś nim, czy nią?

Też nie fajnie:(

W porządku już nigdy nie będzie,póki nie skończy się ta rozłąka.

To racja

wiem;-(ze racja..

Może napij sie melisy. Mnie pomaga w zasypianiu i super smakuje http://www.apteka-melissa.pl/apteka/produkt/2317/lyprinol-60-kaps.html

Jak tam ?,bul przeszedł?wszystko ok?

c

jeszcze nie ale jest lepiej

melissa na bule? Ale bzdura