Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od czasu kiedy rozstałam się z facetem popadłam w jakieś totalne zniechęcenie

Polecane posty

Gość gość

Czyli od jakieś 2 tygodni, nic mi się nie chce, chodzę na egzaminy, ale na siłę i gorzej mi idą ( część jak narazie zdałam ,a z części czeka mnie kolejne podjeście), nie dbam tak bardzo o to żeby się ładnie ubrać itd, mam bałagan w mieszkaniu ( może nie jakis totalny syf ,ale jednak), no totalne zniechęcenie, choć nie płaczę, nie rozpaczam to zaczęło mi wszystko jakby wisieć, a to jest chyba jeszcze gorsze :( jak mam się jakoś ogarnąć do życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie nowego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narazie to jest zbyt świeże i o tym nie myślę... Nawet jak z nim byłam to podrywało mnie takich dwóch, ale ich spławiłam, może to był błąd? Ale wtedy chciałabym być tylko z nim chociaż nie do końca sie nam ukladalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tu mówi o facecie do stałego związku ? Wyrwij jakiegoś faceta na jednorazowy seks bez zobowiązań. Rozerwij się, to szybciej zapomnisz o tamtym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakoś nie jestem za seksem bez zobowiązań poza tym dla mnie to nie jest zbyt dobre rozwiazanie bo za szybko sie zakochuje, a po seksie to już w ogole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie, musisz się przełamać. Poproś jakiegoś faceta żeby wylizał ci szparkę. Wtedy to całe zło które dręczy cię od wewnątrz z ciebie spłynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×