Zostawił mnie bo nie byłam kobieca

Oczy mam ogromne to nie problem. Nie ma problemu w moim wyglądzie, wiem to, że nie jestem jakimś pasztetem.. Po prostu nie wiedział co mi powiedzieć i powiedział tak, żeby zabolało mnie jak najbardziej i żebym cierpiała. I udało mu się bo bardzo mnie to boli...

Bardzo boli kiedy ktoś cały czas powtarza, że kocha a potem mówi, że nigdy nie był szcześliwy. Że byłam jakimś marnym substytutem szczęścia. Boli, kiedy oddaje się całe serce komuś a on tak się zachowuje. I jeszcze ze on tego nie przeżywa bo po prostu ma to gdzieś.....

Ludzie do kurffy nedzy przestancie juz. To czeterdzecha co ma pecha. Schizofreniczne babsko. wymysla hisorie , ktore koopy sie nie trzymaja. ma ponad 45 lat, od 7 lat siedzi w domu i wypisuje w internecie tematy jak to faceci ja zle traktuja bo jest gruba jak swinia. kurrfaa a wy wszystko lykacie

Ten sposób pisania jakbym w jego życiu była nikim. Jakby niemiec mówił do żyda. Z taką pogardą, wyższością, jakby go to cieszyło i czerpał energie z mojej krzywdy To nie jest prowo idioto. Jak nie chcesz to nie pisz. Byłam z takim idiotą, że ludzie na babskim forum mi nie wierzą....

zamieńmy się, ja wolałabym nie być kobieca.

W ogóle jak tak sobie myślę jaki dla niego był ideał kobiety to chyba jakaś tirówka...Wiecznie, że dekolt za mały, że mini za krótka, że szpilki najlepiej szczudła....

lykajcie dalej jak pelikany :-O :-O :-O

Kobieto, przestań rozkminiać na tym "egzemplarzem", bo to tylko strata Twego cennego czasu. Ciesz się, że takie ścierwo poszło w siną dal. Wierz mi, wnioskując z tego, co piszesz, byłaś w związku nie z mężczyzną, a z CHŁOPCEM. Nieważne ile ma lat. Wiek to tylko liczba, a psychika i emocjonalna dojrzałość to zupełnie inna bajka. Tak więc cycki do góry i żyj jak kobieta z godnością i nawet nie waż się ani jednej łzy uronić po takim gnojku. Mówię to jako kobieta. Powodzenia!

Wszystkie moje przyjaciółki tak mówią.... Gdyby nie one nie pozbierałabym się do kupy... Doskonale wiem, że to co mówił jest nieprawdą ale tyle mu dałam, zaufałam a on z takimi tekstami...

tylko sie cieszyc, ze poszedl w dluga :D :P

Rzeczywiście brzmi jak prowo. Facet cie traktuje jak śmiecia, wyzywa od niekobiecych a ty z nim jesteś chociaż przecież jesteś mądra, piękna, możesz miec każdego i jesteś fotomodelką.. Skoro tak mu nie odpowiadał twój wygląd to dlaczego od razu nie powiedziałaaś "albo mnie akceptujesz albo spadaj"?

Bo początkowo było super. Nie czepiał się o nic byłam "piękna". A potem stopniowo "bo mogłabyś mieć dłuższe włosy" i tak coraz bardziej schodkami aż doszło do tkaiego czegoś. Pozwalałam na końcu zwiazku bo byłam zaślepiona, bo go kochałam i nadal kocham.... Odeszłam od niego a on mnie błagał, żeby wrócić. W tedy padło ultimatum. I jak widać sam odszedł z pogardą. Chciał odejść to mógł zrobić to z klasą a nie tak mnie potraktować. I jeszcze tekst, że może ze mna zamienić kilka zdań "w sumie zasługujesz na to" z takim dociśnięciem, wiecie jak pan mówi do psa....

Nie rozumiem kobiet, które związują się z takimi egoistycznymi dupkami :O Kobieta prawie wszystko daje w takim związku (w kontekście emocjonalnym), a prawie nic nie otrzymuje. Nie mogłabym być z takim kimś.

facet widocznie kochał tylko twój wygląd i to jak się prezentujesz (zwłaszcza przed jego kolegami zapewne) nie masz nad czym płakać, żadna strata, że odszedł niestety większość facetów jest powierzchowna, ale na szczęście są wyjątki

gość dziś Bylas zapchajdziora (biedny chlop musi miec babke zbymy mu sie mozg od nadmiaru spermy nie lansowal) zostawil Cie bo juz pewnie ma na horyzoncie inny obiek westchnien jemu przychylny. x Ha ha ha ha, zapchajdziura he he. Jeśli przez tyle lat ten biedny chłop nie potrafił sobie ładniejszej do spuszczania znaleźć, to znaczy, że Adonisem to on na pewno nie jest, a do tego zwykła pierdoła.

Uważam, że to nie prowo. Mój ex mnie wyzywał, komentowal kazdy element mojego wygadu, nawet kolana, a bylam szczupla dziewczyna. Byl brzydki i ewidentnie zakompleksiony. Nie wiem czy to tylko na kafe ludzie sa tak glupi ,ze mysla, ze wystarczy, jak laska jest piekna i juz ma szacunek faceta. Takie rzeczy niekoniecznie zaleza od wygladu

Wróci na 99% a w tedy dostanie takiego kopa w dupę, że wyląduje w Meksyku..

a jak wam sie ukladalo w lozku? Czesto to robiliscie?

Był słaby. Nie dawał mi przyjemności nawet minety nie umiał zrobić...Ja się starałam, raczej nie udawał

No i co się wielkiego stało?Nie bądźmy sentymentalni,co dzień ktoś kogoś porzuca:-P

Ja myśle, że to prowo. Wiele rzeczy tu się kupy nie trzyma. Autorko, wymieniasz tylko jego wady. Skoro był taki zły to dlaczego byliście tyle lat razem? Sorry ale nie kupuje tej historii.

Weźmie taka i wszędzie pisze głupoty,zawsze miesza Niemca z Żydem do swoich uczuciowych porażek,ale beka ze starej baby:-P