Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy osoba, która nie modli się na codzień a do kościoła chodzi raz na kilka

Polecane posty

Gość gość

miesięcy, może odmówić różaniec w jakiejś intencji? Nie wiem czy wierzę do końca w katolicyzm, ale kiedyś różaniec mi pomagał, jak się o coś modliłam to miałam silną wiarę i to dostawałam... tylko czy to nie będzie wyrachowanie i hipokryzja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzysz w katolicyzm??? :D Odmow sobie ten rozaniec, to nikomu nie pomaga i nie szkodzi, dzieciaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy, czy jak odmawiasz różaniec to się po prostu uspokajasz czy faktycznie jest to dla Ciebie modlitwa, trudno ocenić, każdego religijność jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem dzieciakiem. Źle się wyraziłam. Nie wiem czy wierzę w Boga takiego jak przedstawia go KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zadna hipokryzja, kazda modlitwa zbliza do Boga, wiec jak najbardziej mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale raczej nie wiem czy zbliżę się do Boga.. pewnie nadal nie będę chodzić do kościoła. A hipokryzja bo na codzień olewam wiarę, a teraz nagle O COŚ się modlę :O jak trwoga to do Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odmów... ja akurat z różańcem jestem na bakier... :( choć chodzę do kościoła codziennie, wolę śpiewać pieśni uwielbienia czy czytać Pismo Święte ale pamiętaj jeśli odmówisz różaniec sprawisz przyjemność Matce Bożej a w godzinie śmierci Ona wstawi się za Cb u swojego syna, a może jeszcze nic straconego i uwierzysz w 100% hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego czy sie zblizysz czy nie nie wiesz, to juz bedzie sprawa Ducha Sw. Moze sie nie nawrocisz , ale modlic sie kazdemu warto, nawet mordercy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no "jak trwoga to do Boga" to jest to wyrachowanie i hipokryzja, ale w sumie co Cię to obchodzi, skoro i tak nie wierzysz w Boga? czy jak ateista nie zje mięsa w piątek, bo akurat nie ma ochoty, to jest hipokrytą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwroc sie wlasnymi slowami: Boze przepraszam ze Cie olewalam, ale mam pewna wazna sprawe w ktorej potrzebuje pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×