Jestem w totalnej rozsypce.

Z 6 tygodni temu rozstałam się z chłopakiem, którego nadal kocham. Spóźnia mi się okres i chyba dzisiaj pójdę po test ciążowy. Wczoraj przez zwykły przypadek na instagramie wpadłam na fotki mojego byłego z wakacji. Było jego 2 przyjaciół i jego kolega z pracy, no i dziewczyna jednego z jego przyjaciół i jeszcze jakaś jedna dziewczyna. Oczywiście to nie musi być nowa dziewczyna mojego byłego, ale czuje się beznadziejnie. Zaraz mam iść do pracy, a ja jestem w totalnej rozsypce emocjonalnej.

a co Ci poradzić, moglas sie chociaz zabezpiecolezac - w ogole idac do lozka z facetem, zawszw trzeba brac pod uwage ewentualna ciaze, a nie tylko zabawe... ale zycie- nie lam sie, zrob test

2 razy pękła nam gumka a miałam ponoć dni nie płodne.

to zrob ten test.

Teraz jestem w pracy. Po pracy kupie test i jutro zrobię.

im szybciej zrozumiesz ze faceci to świnie tym lepiej dla ciebie i dla tego ewentualnego dziecka.

Ale on Cię zostawił? Czy ty jego? Wiesz, jeśli on odszedł to musisz się z tym pogodzić. Ciąża, nie ciąża musisz dać radę. Jeśli zaszłaś w ciąże to poinformuj go ale nie nakłaniaj do powrotu. Nie chcesz chyba, aby był z Tobą z litości czy dla dziecka.

Mieliśmy kłótnie no i on nie odewalismy się do siebie.

Umówiłam się do lekarza - szybciej się czegoś dowiem. Myślicie, że będzie coś widać ?

Ogólnie mamy dziwną sytuacja. Bo moja koleżanka, która jest z jego przyjacielem mówi, że nadal mnie kocha. Ale wątpię bo nic nie robi z tym.

tu też niby go kochasz a nie piszesz, żebyś cos robiła....

Nie zrobię nic. Miko ze nadal go kocham.

no to czemu oczekujesz, że on coś zrobi?

Bo to on zawinił.

chyba, ze on ma na ten temat inne zdanie;)

Chyba zamiast w pracy siedzisz w szkole :/ zachowujesz się jak niedorozwój i piszesz jak niedorozwój

jest w rozsypce, więc może siedziec częsciowo w szkole, częsciowo w pracy, a częsciowo na kiblu;)

Współczuję Ci. Musisz przeczekać swoją "żałobę" po związku. Wiem, że łatwo mówić, ale to mija.