Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gość_JK

co zrobić by pozbyć się jej kompleksów? jak ją przekonac do kobiecego ubioru?

Polecane posty

ty też jestes ciut hmmm nadgorliwy, mówisz z kim ma się przyjaźnić, jak ubierać. Nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jej chyba raz w ciągu całego naszego związku powiedziałem, że by pięknie wyglądała w sukience. uwierz mi, że na początku było o wiele gorzej, teraz jest dużo lepiej jest już o wiele bardziej śmiała, rozmowna, szczęśliwa, po prostu kwitnie w oczach, dlatego chcę by dalej rozkwitała i się nie zatrzymywała, wiem, że z biegiem czasu stanie się jeszcze bardziej pewniejsza, pozbędzie się większości kompleksów, poczekam na to nawet jeśli będzie to trwało 10 czy 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówię jej z kim ma się zadawać, raz jedyny raz doradziłem jej żeby nie spotykała się z tymi dziewczynami, a po tym wydarzeniu jak się od niej odwróciły to sama uznała, ze nie chce ich znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona nie jest dzieckiem żebyś jej mówił kto jej nie szanuje i kto ja wykorzystuje. To dorosła kobieta! Skoro ona sama nie potrafi radzić sobie z relacjami miedzyludzkimi to raczej mini i szpilek nie założy. Ktoś by jej w zartach powiedział że na szpilkach wygląda jak na szczudlach to co? Pewnie by uciekła, zamknęła się w łazience i by płakała ze jest maszkara, sa ty byś jej radził żeby nie zadwala się z TOKSYCZNYMI ludźmi. No proszę Cię. Nie najezdzam na Ciebie, ale musisz zdać sobie sprawę z tego, ze największym problemem jest jej charakter. Nie ma silnej osobowosci = nie będzie sukienki i szpilek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałem przecież ze ona się śmieje, gdy usłyszy źle czy tez dobre słowa o treści swojego wyglądu, potrafi się śmiać z samej siebie, ale nie płacze, owszem zwierzyła mi się, ze kiedyś na początku zwłaszcza w gimnazjum płakała, ale teraz tego nie robi, te słowa z pewnością ja ranią ale jest teraz o wiele silniejsza i nie chce by inni myśleli, ze sprawiają jej ból tymi słowami, nie płacze po katach, nie ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba że jesteś laska i piszesz w imieniu pseudo faceta żebyśmy napisali Ci, ze skoro masz taka piękność i Wgl oh ah to powinna nosić sukienki a głupie kolezanki pewnie jej zazdroszczą xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko, człowiek raz zrobi błąd i już jakieś domysły się robią, nie raz zdarzyło mi się zrobić takiego błędu, gdyż nie zawsze sprawdzam jak autokorekta poprawia, a, że robię dużo błędów ortograficznych (przyznaję się do tego) to musiałem ją włączyć by byków nie sadzić, bo by na tym tle by mnie obrażano moja dziewczyna nie jest jakaś tam modelką, dla innych jest śliczna dla innych nie, dla mnie samego jest przepiękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykle niskie dziewczyny lubią nosić szpilki, w których wyglądają na wyższe i nie rozumiem czemu twoja dziewczyna nie korzysta z tak prostego rozwiązania, skoro ma kompleks wzrostu. Tak samo ubrania, jak jest szczupła, drobna to właśnie dopasowane, ładne stroje by wydobyły z niej kobiecość. Widać tu, że problem siedzi w główce a zatem wizyta u psychologa by się przydała, jednak może się wkurzyć jeśli za powód podasz, że ma się ładniej ubierać :D Tu problem nie leży w tym. Piszesz, że rodzina jej często mówiła, że źle wygląda, myślę że stąd wzięły się kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 2 lat mieszkamy razem ona w tym czasie zdobyła się na odwagę i powiedziała co sadzi o tym jak ja rodzina krytykuje i traktuje, od tego czasu złego słowa nie powiedzieli o niej a ich relacje są lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliska13
Moim zdaniem jej nie przekonasz do takich strojów, choćbyś mówił ciągle komplementy. Ja też tak mam, że słowa mojego chłopaka nie wystarczą, żebym sama zaczęła akceptować swoje ciało. Oczywiście trochę pomagają, ale nie wystarczą. Najlepiej, żeby wybrała się do psychologa. Ja chodziłam na terapię związaną z niską samooceną i naprawdę mi to pomogło. Zobacz sobie tutaj: http://psychoterapia-kielczyk.pl/psychoterapia-indywidualna/niskie-poczucie-wartosci/ To strona poradni w Warszawie, gdzie chodziłam. Myślę, że coś takiego mogłoby jej pomóc, bo te wszystkie kompleksy zaczynają się w głowie. A tak poza tym, to może jej pomóc dobry stanik z push-upem, bo rozumiem, że dla niej problemem są małe piersi. Jeśli chodzi o sukienki, to drobne dziewczyny wyglądają uroczo w rozkloszowanych, bombkach, księżniczkowatych sukienkach, bez głębokiego dekoltu. Ale uważam, że nie powinieneś też na nią naciskać w tej kwestii bo to tylko jej decyzja w co się ubiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabrać ją niby przypadkiem na plażę nudystów i jak zobaczy jak ładnie wyglądają ciała naturystów i naturystek opalonych w całości to pewnie się sama do tego przekona. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×