Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beyz

Mam 19 lat i jestem w ciąży.. Doradzi ktoś?

Polecane posty

Gość beyz

Popełniłam błąd, bo kochałam sie bez zabezpieczenia z chłopakiem. Dopiero rozpoczęłam współżycie i popełniłam ten błąd z własnej niewiedzy i niedoświadczenia. Za miesiąc kończę 19, uczę sie zaocznie, mam pracę dorywczą, ale jestem na utrzymaniu rodziców. Mój chłopak mówi, że damy sobie rade, ale ja nie wyobrażam sobie teraz mieć dziecka, nie jestem na to gotowa. To dopiero 2 tydzień i wie tylko o tym mój chłopak. Nie moge nikomu o tym powiedzieć, bo będą pretensje i kazania, a ja już czuje sie wystarczająco winna.. Najgorsze, że na aborcję mnie nie stać, a mój chłopak sie na nią nie zgadza. Nie mam pojecia co robic, jestem z tym calkiem sama.. Nie moge juz normalnie funkcjonować, jestem zrozpaczona, niech mi ktoś chociaż doradzi.. I błagam, nie chce słyszeć żadnych kazań..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co niby mamy doradzić? Imię dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, idioto, co dalej robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie wiesz? Ponieść konsekwencje tego, co zrobiłaś. Swojej głupoty. Czyli urodzić i wychowywać to dziecko. A jak go tak bardzo nie chcesz, to oddaj go jakiejś parze - na pewno się jakaś znajdzie. Poza tym.. Aborcja? Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dość że smarkula w ciąży, to jeszcze bez kultury. Pewnie jesteś patologiczna. Dziecka żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aborcja to najlepsze wyjście dla tej dziewczyny, jesteś młoda, dziecko zniszczy ci i życie i ciało :O I nie p********e, że jest tyle rodzin, co chce dzieciaka. G****o prawda, nikt nie chce dziecka z sierocińca. Masz czas, goń za granice, może uda sie jakoś zrobić aborcję bez płacenia, tam to wszystko na fundusz jest. Bylebyś zdobyła papiery.;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytałaś jak się robi dziecko, to czego teraz chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, masz 19 lat i ciągle myślisz że dzieci przynosi bocian? Co zrobić? Urodzić i oddać do adopcji, ew ojcu dziecka skoro go pragnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabij to dziecko, lepiej żeby umarło niż miało być takie głupie i lekkomyślne jak jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz, że jest takie coś, jak okno życia? Wyjście? Cholera, sama sobie jest tego winna. Przez jej głupotę ma zginąć niewinne dziecko? Poza tym, prawnie w Polsce nie mogłaby jej zrobić, więc jak nie ma pieniędzy na wyjazd, to nie ma wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet i ojciec
Urodź i wychowuj jak odpowiedzialna osoba, a facet też ma się do tego przykładać. Teraz myślisz o abrocji, ale jak zobaczysz to śliczne bezbronne dziecko po narodzinach to będziesz gotowa sama życie za nie oddać. Nie rozumiesz tego jeszcze ale zrozumiesz, zobaczysz. Nie stresuj się, dasz rade, choć może nie będzie łatwo, ale nic w życiu nie jest łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rada trudna, ale odpowiem Ci wg siebie. Ja nie usunęłabym ciąży - nigdy. Jesteś młoda, ale nie jesteś już dzieckiem. Ja w podobnej sytuacji urodziłabym dziecko i wychowała a przede wszystkim na tym etapie porozmawiała z rodzicami. Kazania pewnie będą - w sumie trudno się dziwić... ale nikt lepiej nie rozumie i nie kocha swego dziecka niż rodzice, więc powinni Ci pomóc. Sama mam córkę i kiedyś tak sobie myślałam /natchniona ciążą nastolatki z sąsiedztwa/ co by było... i wiesz co - pomogłabym swojej córce najlepiej jak potrafiłabym. Na pewno nie zostałaby sama i na pewno odradziłabym aborcję. Trzymaj się - trudne chwile przed Tobą, ale uwierz że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietaj ze to ty decydujesz o swoim ciele i o tym jak ma wygladac twoje zycie.Facet sie nie zgadza na aborcje ale on jak lko cos nie podpasuje to zwinie manatki i tyle ewentualnie bedzie placil alimenty a Ty zostaniesz z dzieciakiem sama.To Ty bedziesz ponosic trud ciazy porodu pologu karmuenia wstawania w nocy itd.Co do wieku ciazy to ciaze liczymy od daty ostatniej miesiaczki a nie ewentualnego zaplodnienia wiec mysle ze u Ciebie jest to najprawdopodobniej 4 tydzien. Aborcje farmakologiczna mozesz przeprowadzic spokojnie w domu sama bez swiadkow.Jest to koszt 75 euro.Wejdzna strone Women help women tam znajdziesz wszystkie onformacje.Pamietaj ze decyzja musi byc tylko i wylacznie Twoja a nie otoczenia.Jesli jestes pewna ze chcesz urodzic to donos ciaze i dbaj o siebie a jesli nie jestes gotowa to usun.Ta decyzja zawazy na calym Twoim zyciu wiec dobrze to przemysl. Ja jedna aborcjemam za soba i czuje sie swietnie.Syna urodzilam w wieku 20 lat i zaluje ze wtedy nie wiedzialam ze istnieje mozliwosc przeprowadzenia aborcji przy pomocy paru tabletek.Kocham syna bezgranicznie ale wiem ze to byla zla decyzja bo moje zycie wygladalo by calkiem onaczej. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża to nie tragedia, dasz sobie radę. Masz chłopaka, który mówi,że dacie radę i tego się trzymaj. Rodzice, jak są mądrzy, to pomogą. Wiadomo,że lepiej by było, gdyby stało się to później. Ale nie zawsze wszystko można sobie zaplanować. Widocznie tak miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkrara
Nie ma dobrych wyjść - jak wiesz,że nie dasz radę oddaj maleństwo do adopcji - niemowlak od razu znajduje rodzinę bo na małe dzieci czeka masa rodzin. Co do aborcji to jeśli nie będziesz mieć wyrzutów sumienia i dasz radę z tym żyć to przecież pieniądze zawsze się znajda - są pożyczki kredyty (sam zabieg to drobiazg bo miałam usuwanie obumarłej ciąży i wygląda to tak samo - tyle że ja bym nie mogła z tym żyć bo po poronieniu było mi ciężko na szczęście teraz mam córeczkę )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam 17 lat jak usunelam tabletkami tez bylam zrozpaona itp. teraz mam prawie 19 i chce dzidzie.pomysl o plusach takie male niewinne dziecitko to dar. nie zabijan go bo bedziesz zalowac jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pmbq
Tylko aborcja. Szkoda żeby niewinna istota męczyła się przez ciebie w biedzie i patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, jeśli urodzisz to dziecko to zrujnujesz sobie życie. Dziecko zawsze będziesz mogła mieć gdy będziesz gotowa, aby przyszło na świat i gdy będziesz miała warunki, aby je wychowywać. W twojej obecnej sytuacji Niestety jest tylko jedno wyjście. Nie martw się będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×