Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Wanda

Mój pomysł na małe dodatkowe zarobki z hobby

Polecane posty

Gość gość Wanda

Cześć. Mam 17 lat i od zawsze miałam jakieś pomysły, niekoniecznie mądre ale ten wydaje mi się całkiem fajny. Z tego, że wychowałam się (no i dalej poniekąd wychowuje się) w biednej rodzinie, chciałabym jakoś zarobić dodatkowe grosze. Niestety zawsze kiedy coś powiem rodzicom to oni nigdy mnie nie słuchają i uważają, że mówię od rzeczy. A więc pomyślałam sobie aby zacząć od sadzenia kwiatów lub owoców na balkonie. Balkon mamy dość spory i tam nic na nim się nie dzieje. Potem chciałabym sprzedawać to co mi wyrośnie. Mieszkam w Skandynawii, więc ceny owoców typu truskawki, czy bukiety kwiatów kosztują dużo więcej niż w Polsce. Tego nie traktowałabym jako głównego zysku tylko takie raczej hobby z grosikiem chociaż teraz jest coraz większy popyt na ekologiczne produkty, swojskie.To by mnie relaksowało. Poza tym zawsze chciałam mieć coś swojego, typu własne zwierzątko ale mama ma awersje do wszystkiego co ma 4 łapy. Co sądzicie o tym pomyśle? Chciałabym porozmawiać z osobami, które mają jakieś zdanie na ten temat. Potem mogę powiedzieć o innym pomyśle na dorobienie za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Wanda
Odświeżam bo temat ginie i gnije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkasz w skandynawii i jesteś biedna? Przecież tam się dobrze żyje. Może po prostu rodzice są skąpi lub przesadnie oszczędni i ci na wszystko żałują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś głupia po pierwsze trzeba mieć pozwolenie gdyby rzecz działa się w Polsce potrzebna by ci była działalność gospodarcza a więc ukończone 18lat i pozwolenie na sprzedasz chyba żebyś robiła na czarno w tedy by cię policja nagrodziła wielgachnym mandatem pewnie w kraju w którym mieszkasz jest podobnie co do balkonu to ile ci tam urośnie jesteś naiwna i głupia twoi rodzice mają słuszność reagując na twoje pomysły tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze się żyje ale Szwedom. Mieszkam już sama z mamą, która jest na socjalu i musi się przekwalifikować bo jej zawód tutaj jest nieopłacalny. Nasza rodzina zawsze była jakaś mało ambitna, ojciec często popadał w długi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świetny pomysł, możesz ekologiczne warzywa i owoce sprzedawać do lokalnych restauracji, lub ludziom zainteresowanym. daj znać jak to zaczniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:07, może wyrażaj się grzeczniej? To, że jestem młodsza nie znaczy, że jestem 'głupia'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufoludek z balkonu
gość dziś mieszkasz w skandynawii i jesteś biedna? Przecież tam się dobrze żyje. Może po prostu rodzice są skąpi lub przesadnie oszczędni i ci na wszystko żałują Xxxxx nie każdy za granicą jest bogaty, różnie się ludziom powodzi, pomyśł przed wypowiedzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzedanie trzech ekologicznych marchewek raz na rok normalnie wow pomysł wart miliony :D ps. kup se pole bo z balkonu nawet sama się nie wyżywisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdurna rada. Restauracja miałaby kupić warzywka z balkonu? Nieznajomość podstawowych przepisów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Wanda
Nawet nie pomyślałam, że można też byłoby sprzedawać do restauracji, dobry pomysł. Chcę jeszcze nadmienić w kwestii podatków. Tak się składa, że tutaj można zarabiać do 12 000 kr rocznie bez jakiekolwiek działalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez ograniczeń
gość dziś jesteś głupia po pierwsze trzeba mieć pozwolenie xxxx typowy polski ograniczony umysłowo burak, sorry ale tak to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"18:07, może wyrażaj się grzeczniej? To, że jestem młodsza nie znaczy, że jestem 'głupia'." x nie chodzi o twój wiek ale o głupoty jakie wypisujesz to że to nie zauważyłaś potwierdza tylko twoją głupotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też bym chciała mieć hektarowy balkon :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gucio przyjaciel
autorko daj GG to porozmawiamy na poziomie, jestem też za granicą i nie ograniczony umysłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co te negatywy
ludzie na tym forum to jakieś bydlaki, zero inicjatywy i same negatywy, co za ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do marychy trzeba mieć odpowiednie lampy i podłoże oraz nasiona co sporo kosztuje (pomijając fakt nielegalności) wątpię że z taką inteligencją autorka cokolwiek na balkonie wyhoduje nawet rzeżuchę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Wanda
Powiedziałam już przecież, że zaczęłabym od balkonu, przecież nie wynajmę od razu pola o wielkości nastu hektarów :O Powiedziałam też, że nie chcę zarabiać kokosów, tylko dodatkowe pieniądze. Chcę być kreatywna i przy okazji uczyć się samodzielności. gucio. zaraz podam tylko znajdę mój numer kozak, sam piszesz tak jakbyś był po trawce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żywność ekologiczna jest bardzo droga 3-5X cena syfu, tymbardziej w skandynawii, restauracja jak najbardziej kupi to, a jak nie sama zjesz i nie musisz kupować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ludzie na tym forum to jakieś bydlaki, zero inicjatywy i same negatywy, co za ludzie" x by były pozytywy jakby autorka rzuciła inteligentny pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na balkonie nie posadzisz wystarczająco dużo owoców/warzyw aby mieć z tego jakikolwiek zysk. Podlewanie i dbanie o duże rośliny na balkonie żeby nie było syfu Cię przerośnie. Zasugerowałabym zioła w doniczkach ( rodz*****azylii, natki pietruszki, natki seleru itp). Swieże i organiczne zioła są zawsze mile widziane przez kucharzy. Z jednej donicy możesz uzyskać po kilka pęczków cały sezon. Tu gdzie mieszkam, zioła rosną na dachach właśnie w tym celu. Możesz zapytać o zgodę miasta czy wynajęli by Ci malutki kawałek ziemi i uprawiać tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Powiedziałam już przecież, że zaczęłabym od balkonu, przecież nie wynajmę od razu pola o wielkości nastu hektarów pechowiec.gif Powiedziałam też, że nie chcę zarabiać kokosów, tylko dodatkowe pieniądze. Chcę być kreatywna i przy okazji uczyć się samodzielności. gucio. zaraz podam tylko znajdę mój numer kozak, sam piszesz tak jakbyś był po trawce... " x x to autorko powiedz mi ile około w rok wyhodujesz marchewek i za ile je sprzedasz jeżeli w ogóle ktoś je kupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zwracaj uwagi na negatywne komentarze tu, 99% ludzi to niewolnicy systemu i biedota z klepkami na oczach, zero inicjatywy, zero pomysłów, zero w kieszeni i zero w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zioła już lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Wanda
18.18 Dziękuję za poradę :) Myślałam tak sobie jak nie owoce to właśnie te zioła albo kwiaty, które tutaj też nie są tanie. Na razie mam tylko balkon a inwestować w nic nie będę bo nie mam z czego i wiek za niski. Chciałabym się najpierw z tym oswoić ale mam w tym jakiś sentyment bo moje wczesne dzieciństwo wiąże się ze wsią, polami, ogródkiem itp. gucio, masz już moje gg 54391143

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie liczy się pomysł tej dziewczyny czy skala przedsięwzięcia ale chęć działania i jej inicjatywa, ale ograniczone głąby tego nie dostrzegają i nie zrozumieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Wanda
Dziękuję, że kilka osób zrozumiało, że to zajęcie nie zastąpi normalnej pracy z daną wypłatą na miesiąc, wiem o tym. Jednak od czegoś trzeba zacząć. Mam jeszcze inny pomysł na dorobek ale to zaraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gucio przyjaciel
ok wejdź na GG, mam pare pomysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę Ci powodzenia, może 50 restauracji czy firm odrzuci te zioła czy coś tam, ale w końcu gdzieś sprzedasz. Od inicjatywy i chęci się wszystko zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest bardzo dobry pomysł i ktoś ci jeszcze dobrze doradził z ziołami . U nas w supermakecie sprzedają bazylię w malutkich doniczkach po 25aed czyli około 20pln a to naprawdę malutki krzaczek . Good luck:) Ja robiłam tez promocje w marketach jak reklamowanie herbaty , proszków do prania itp...:) tez pare groszy wpadło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×