Pobudzenie seksualne?

Nie aż tak dawno przespałam się z moim przyjacielem.. Wiem, że to się nie powinno stać ale czasu już nie cofnę. Z nim miałam pierwszy raz i od tamtej pory tak jak wcześniej praktycznie w ogóle nie potrzebowałam, nie czułam chęci na seks tak teraz bardzo tego potrzebuję, często o tym myślę, jestem napalona.. Trochę mnie to męczy. Dlaczego tak się stało?

Up!

Pewnie pobudził Ci kichę penetracją

Tylko problem w tym, że męczy mnie już to uczucie ciągłego podniecenia, myślenia o seksie.. Nie mogę się na niczym skoncentrować. Nie czuję się z tym dobrze i chciałabym żeby było jak wcześniej.

Prześpij się z nim jeszcze raz. ;)

próbowalas masturbacji? wtedy by sie okazalo, czy chodzi o czyste napalenie (i jego rozladowanie) czy jednak jakas mieta do przyjaciela wyrosła po drodze. ;)

Próbowałam ale to rozwiązanie na chwilę, potem znowu mam ochotę i znowu.

no niestety, tak to jest z seksem i popędem. Wraca. :) a przedtem sie nie masturbowalas? bo piszesz, ze przedtem mialas spokój. czyli, w ogole nic nie bylo?

Teraz tez masz ochote? Moge ciebie pobudzic

Wcześniej nie było tak, że kompletnie nic nie odczuwałam ale bardzo sporadycznie. Czasami nawet raz na kilka miesięcy..

Masz wilgotna cipke jak tutaj piszesz?

Moze jest jakas pobudzona Pani chetnie pomoge

nie ma, wszystko juz spi. tez tak patrze i doopa.

mialas orgazm z tym przyjacielem?

Miałam i było mi z nim dobrze.

raczka w majteczki i dalej. tez tak mam. masturbuje sie czasami po trzy razy dziennie. natury nie oszukasz.

Jak tylko najdzie cie ochota to zrob sobie dobrze odrazu. To nic zlego a napewno cos przyjemnego. wrrr...

od samego czytania takich tematow robie sie wilgotna :)

Ale ja ostatnio właśnie tak mam, że sama się zaspokajam i to czasem nawet 3 razy dziennie i ciągle chcę seksu.

Chciałabym z nim no wiecie.. ale nie mogę. Było mi wtedy tak dobrze..

zawsze mozesz zapytac o sex bez zobowiazan i nic wiecej. po rozstaniu z bylym przez dwa miesiace spotykalismy sie tylko na sex.

Nie mogę.. To mój bliski przyjaciel, znamy się od 5 lat.. To nie powinno się wydarzyć.

Ale tak sie stalo. czasu nie cofniesz a sex to sex :)

Trochę źle się czuję z tym, że to zrobiliśmy.. Mimo, że było super..

To zostaje ci tylko paluszek :)

Tez nie mam partnera wiec sama sie zadowalam. Jak najdzie ochota na masowanie to trzeba.

Ehh.. Jak tylko pomyślę, że on jest w pokoju obok to mam ochotę tam pójść i wskoczyć na niego..

To wskocz. Jesli nie to fajne porno i sie rozladujesz tak jak ja teraz

Chciałabym ale przyjaciele nie powinni chyba uprawiać ze sobą seksu.. Nie chcę sobie zrujnować tym naszej przyjaźni.

To w takim razie zajmij sie soba sama do czasu odpowiedniego partnera. Jakie masz inne wyjscie? ewentualnie kolezanka. my dziewczyny znamy swoje cialo lepiej niz faceci. nie musisz byc les aby doznac czegos nowego.