'ile zarabiasz' co to za pytanie szmato na 1szej randce

ROR dziś ...a ty narzekasz na ogol kobiet pomimo ze postanowiles byc sam - po co narzekasz wiec? x Napisałem co mnie drażni nie po to żeby wylać tu swoje żale tylko jako przykład i zrobiłem to tylko na potrzeby dyskusji. Ja wiem że wy po prostu takie jesteście i kropka. Tak samo można wam zarzucić że jesteście materialistkami i interesuje was tylko kasa a przecież na kasę patrzycie tylko dlatego że czasy zwieńczonych powodzeniem polowań już minęły i właśnie kasa je zastąpiła. Rozumiem że to naturalne i o tym rozmawiam. Uznałem naiwnie że na forum tak trzeba ;)

"Napisałem co mnie drażni nie po to żeby wylać tu swoje żale tylko jako przykład i zrobiłem to tylko na potrzeby dyskusji. Ja wiem że wy po prostu takie jesteście i kropka" xx nie mow do mnie prosze w liczbie mnogiej bo ja nikogo poza soba nie reprezentuje a zrzeszanie mnie zawsze brzydzilo. poza tym to nie ze ktos taki jest - a tylko ty takim dana kwestie widzisz. poza tym ja ci sie nie dziwie - nie znosz damskiech gierek/fochow itd. co nie zmienia faktu ze dotycza one szerokiej damskiej populacji xx "Tak samo można wam zarzucić że jesteście materialistkami i interesuje was tylko kasa a przecież na kasę patrzycie tylko dlatego że czasy zwieńczonych powodzeniem polowań już minęły i właśnie kasa je zastąpiła" xx nie pisz do mnie w licznie mnogiej , ok? poza tym kobiety sa rozne - te ktore kieruja sie aspektem finansowym to najczesciej idiotki intelektualne ktore do zaoferowania maja swoje krocze a nie glowe - i tylko tak potarfia zarabiac n awlasne utrzymanie (przez faceta-sponsora). Kobiety ktore bez problemu potrafia zarabiac pieniadze - mniej grzeje aspekt finansowy, schodzi na kolejny plan. Ja unzaje ze ludzie powini sie wiazac z ludzmi do siebie podobnymi zeby byla rownowaga

pytan o zarobki ludzie z klasą po prostu nie zadają, nigdy się nie pytałam o takie rzeczy, zresztą można się domyśleć. wiadomo że robotnik w fabryce czy na produkcji zarabia grosze, a lekarz kokosy, więc po co się pytać?

"gość dziś pytan o zarobki ludzie z klasą po prostu nie zadają, nigdy się nie pytałam o takie rzeczy, zresztą można się domyśleć. wiadomo że robotnik w fabryce czy na produkcji zarabia grosze, a lekarz kokosy, więc po co się pytać?" xx niekoniecznie - dobry budowlaniec moze dorownac pensja albo przewyzszyc i lekarza - to czy zarabiasz duzo malo - zalezy od Twojej intelgencji i jak manewrujesz w ramach rynku/biznesu na ktory jest popyt

ROR dziś nie mow do mnie prosze w liczbie mnogiej bo ja nikogo poza soba nie reprezentuje a zrzeszanie mnie zawsze brzydzilo... ... nie znosz damskiech gierek/fochow itd. co nie zmienia faktu ze dotycza one szerokiej damskiej populacji i poza tym kobiety sa rozne - te ktore kieruja sie aspektem finansowym to najczesciej idiotki intelektualne ktore do zaoferowania maja swoje krocze a nie glowe - i tylko tak potarfia zarabiac n awlasne utrzymanie x Też nie lubię stereotypów i wiem że potrafią być mylące ale jak chodzi o gierki to jest to najczęściej u lasek spotykana cecha a u nas raczej rzadko. i A dlaczego TYLKO krocze? A może wspólnie spędzany czas na zabawie I a nie TYLKO krocze? Nie rozumiem też dlaczego od razu idiotki. Dlaczego zakładasz że na przykład puszczalska panna to bezdennie głupia kretynka? A może tylko realizuje swoje fantazje seksualne co u nas facetów jest przez ogół społeczeństwa od wieków tolerowane? Sama oceniasz też stereotypami a nie uwagę zwracasz ;)

"Też nie lubię stereotypów i wiem że potrafią być mylące ale jak chodzi o gierki to jest to najczęściej u lasek spotykana cecha a u nas raczej rzadko" xx to zalezy od srodowiska - znam wielu facetow ktorzy strzelaja focha np. na rynek pracy i zmiast cos ze soba zrobic to jecza i sie obrazaja ze nie ejst tak jakby sobie wymarzyli. Wszystko zalezy od definicji xx "A dlaczego TYLKO krocze? A może wspólnie spędzany czas na zabawie I a nie TYLKO krocze? Nie rozumiem też dlaczego od razu idiotki" xx rozumiem, ze chodzi o uklad w ktorym kobieta z toba sypia, nie mowie ze tylko sypia, alejednak sypia - gdyby odjac od tego krocze to wtedy mowa bylaby o przyjazji (wpsolnie spedzany czas itd.). Idiotki dla tego - ze zarabianie na wlasnym kroczu bedzie krotkoterminowe, jelsi oczywiscie nie maja planu B xx "Dlaczego zakładasz że na przykład puszczalska panna to bezdennie głupia kretynka?" xx a gdzie ja takie co napislam, hm?:-) ;-) kazda kobieta sie puszcza (Puszcznie= aktywne zycie seksualne) i wiekszosc facetow. Ja nazwalam idiotka kobiete ktora inwestuje w jako zrodlo dochodu swoje krocze, to jest naiwne zwyczajnie. xx "A może tylko realizuje swoje fantazje seksualne co u nas facetów jest przez ogół społeczeństwa od wieków tolerowane?" xx a czy kobieta ktora szuka faceta niesponsora - nie realizuje fantazji sesksualnych - oczywiscie ze relaizuje;-) uwazam ze ludzie sie powinni laczyc wedlug tego ryterium nawet, kobieta ktorej facet placi albo z aktora placi nie realizuje swoich fantazji tylko sponsora;-) xx "Sama oceniasz też stereotypami a nie uwagę zwracasz" xx ja nie oceniam ;-) skzoda na to czasu;-)

ROR dziś ...Idiotki dla tego - ze zarabianie na wlasnym kroczu... x Tylko że ja nie dawałbym takiej ,,przyjaciółce'' zarabiać a jedynie fundowałbym wspólną zabawę. Na życie sama musi sobie zarobić ale na przykład wspólny obiad lub kolację z pewnością bym postawił. Nie widziałbym niczego złego w tym że to ja bym za nas oboje płacił i tak samo nie widziałbym problemu gdyby zapłacić chciała ona. Żadnego problemu pod nazwą PIENIĄDZE nie dostrzegam nie czułbym się jak utrzymanek gdyby ona chciała płacić zawsze. Mnie stać żeby to robić ale jeśli ona chce to nie ma o co kruszyć kopii ;)

No bez przesady.. takie pytania to przed zamieszkaniem z sobą.. ;) Omijaj ją z daleka

"Tylko że ja nie dawałbym takiej ,,przyjaciółce'' zarabiać a jedynie fundowałbym wspólną zabawę" xx ale forma tutaj nie ma znaczenia - czy bys kupowal dawal w gotwoce czy placil w akcjach;-) warunki te same;-) a zakres tez mozna ustalic. xx "Nie widziałbym niczego złego w tym że to ja bym za nas oboje płacił i tak samo nie widziałbym problemu gdyby zapłacić chciała ona" xx jesli szukasz partnerki (placicie na zmiane/na rowni) to musisz sie liczyc z jej potrzebami w akzdym aspekcie, a tego nie chcesz jak wspomniales. Wiec pozostaja ci te prostytulujace sie a wtedy za wszystko placisz ty - obys jeszcze na uczciwa prostytutke trafil bo z tym tez bywa roznie;-) xx "Żadnego problemu pod nazwą PIENIĄDZE nie dostrzegam nie czułbym się jak utrzymanek gdyby ona chciała płacić zawsze" xx ale czym innym jest partnerstwo w zwiazku na ktore obie strony sie umawiaja (jestem zwolenniczka) ale ono dotyczy wszystkich apsektow. a ty mowisz o bezproblemowej pannie do zbawy i seksu w zamian za kase. to sa dwie rozne rzeczy/ dwa rozne typy osob. xx "Mnie stać żeby to robić ale jeśli ona chce to nie ma o co kruszyć kopii" xx wielu facetow stac;-) ba kobiety tez stac coraz czesciej - co nie znaczy ze kazdy prowadza sie z prostylujaca sie panna. ale jak c***asuje - to ok, mnie naprawde to nie razi. ale mam wrazenie ze tobie sie zacieraja granice - miedzy bezproblemowa panna w zamian za zabawe fundowana przez ciebie (czyli uklad oparty na prostytucji) a zwykla dziewczyna ktora po prostu lubi tak spedzac czas, przy czym z ta druga bedziesz musial sie liczyc - pierwsza zrobi wszystko w ramach umowy (jelsi bedzie uczciwa) w zamian za kase/sponsorowanie.

ROR dziś jesli szukasz partnerki... i ... a zwykla dziewczyna ktora po prostu lubi tak spedzac czas, przy czym z ta druga bedziesz musial sie liczyc... x Ty faktycznie nie możesz być nawet facetem bo facetowi wystarczyłoby napisać raz NIE SZUKAM i przyjąłby to po porostu do wiadomości ;) i Właśnie tej ZWYKŁEJ postanowiłem unikać jak ognia bo z mojej obserwacji wynika że zwykłe niewarte są tego żeby się z nimi liczyć. To tylko chodzące problemy i to najczęściej stworzone z niczego i idiotyczne. A jak chodzi o kasę to i tak jest dla nich ważna do tego stopnia że wokół niej zbudują całą ideologię i przez jej pryzmat oceniać będą inne laski i nawet mnie. Bo dla nich jak mam kasę to od razu jestem inteligentny a jak nie mam to głupi choćbym całą ogromną bibliotekę naukową przeczytał i ją zrozumiał to kasa będzie wyznacznikiem co mam w głowie. Nigdy żadnego układu z NORMALNĄ dziewczyną. Przenigdy.

A ja wam powiem piertolicie:-D Osobowosc sie liczy nie kasa. Ja jestem biedakiem i zawsze mialem laski czasem biedne jak ja a czasem bogate. Od kilku lat jestem po slubie ktory zawarlem tez z majetniejsza od siebie.

Po prostu debil czy daun nigdy nie znajdzie laski a debilka lub idiotka bedzie sugerowala sie kasą. Piszmy o normalnych ludziach.

gość dziś Osobowosc sie liczy nie kasa. x Jasne że tak tylko że tu rozmawiamy o układzie a nie o związkach i małżeństwie ;)

Aha ja tylko tutul przeczytalem. No ale jesli chodzi o uklad to niewazne bo i tak nikt nikogo powaznie nie traktuje. Uklad jest zawierany dla seksu tak? To po co kasa do tego? Przeciez w ukladzie nie place za nią bo mnie nie obchodzi,kazdy placi sam za siebie. W ogole jaki jest sens pokazywania sie razem i spotykania w innych celach niz seks?

gość dziś Aha ja tylko tutul przeczytalem. i Uklad jest zawierany dla seksu tak? To po co kasa do tego? Przeciez w ukladzie nie place za nią bo mnie nie obchodzi,kazdy placi sam za siebie. W ogole jaki jest sens pokazywania sie razem i spotykania w innych celach niz seks? x Temat był o czymś innym ale rozmowa zeszła na inne tory ;) i No właśnie. Układ o jakim ja mówię miałby inny cel główny i byłaby nim zabawa i masz już odpowiedź na wszystkie powyższe pytania. Rzuciłem po prostu stwierdzenie że nie przeszkadzałoby mi gdyby sie laska ze mną spotykała ponieważ płaciłbym za wszystko co razem robimy i znalazła się rozmówczyni która postanowiła ująć to w ramy ku.re.st.wa a dalej sie już potoczyło ;) W efekcie doszliśmy do punktu w którym wyjaśniłem że nawet sam nie czułbym się sprzedajną dziwką gdyby zawsze płaciła ona ponieważ nie widzę żadnego problemu w pieniądzach. Zgody jednak nie będzie bo ona jest laską a ja tylko głupim samcem ;)

"Ty faktycznie nie możesz być nawet facetem bo facetowi wystarczyłoby napisać raz NIE SZUKAM i przyjąłby to po porostu do wiadomości oczko.gif" xx ale przeciez mowimy o sytuacji hipotetycznej a nie o twojej konkretnie sytuacji, zkladalam ze to jasne - czy jakbym napisala musisz prowadzic samochod ostroznie - to tez bys wzial to do siebie ze chodzi o twoj konkretnie samochod, hm? xx "Właśnie tej ZWYKŁEJ postanowiłem unikać jak ognia bo z mojej obserwacji wynika że zwykłe niewarte są tego żeby się z nimi liczyć. To tylko chodzące problemy i to najczęściej stworzone z niczego i idiotyczne. A jak chodzi o kasę to i tak jest dla nich ważna do tego stopnia że wokół niej zbudują całą ideologię i przez jej pryzmat oceniać będą inne laski i nawet mnie" xx to nie miales do czynienia ze 'zwyklymi' - w moim rozumieniu - tylko z prostytutkami - to by wyjasnialo wiele;-) ;-) xx "Bo dla nich jak mam kasę to od razu jestem inteligentny a jak nie mam to głupi choćbym całą ogromną bibliotekę naukową przeczytał i ją zrozumiał to kasa będzie wyznacznikiem co mam w głowie" xx upraszczasz;-) xx "Nigdy żadnego układu z NORMALNĄ dziewczyną. Przenigdy" xx ale po co te nerwy?:-) jak wolisz prostyulujace sie dziewuchy to ok, ja tam jestem za wolnym wyborem;-)

"gość dziś A ja wam powiem piertoliciesmiech.gif Osobowosc sie liczy nie kasa. Ja jestem biedakiem i zawsze mialem laski czasem biedne jak ja a czasem bogate." xx jedno nie wyklucza drugiego, tu chodzi o panny dla ktorych najwazniejsze kryterium to kasa;-) xx "Od kilku lat jestem po slubie ktory zawarlem tez z majetniejsza od siebie" xx prostytucja wystepuje u obydwu plci;-)

"gość dziś Aha ja tylko tutul przeczytalem. No ale jesli chodzi o uklad to niewazne bo i tak nikt nikogo powaznie nie traktuje" xx dlaczego niepowaznie? to zalezy od jakiej cenie/kasie jest mowa - przeciez w gre moga wchodzic powazne pieniadze w takich przypadkach - patrz ci wszyscy dziadziusie pod 70-tke w USA - myslisz ze maja 20letnie kochanki czy tez opiekunki za kolacje i prezent?:-) oczywiscie my tutaj rozmawiamy o nieco nizszej skali ale tego samego zjawiska xx "Uklad jest zawierany dla seksu tak? To po co kasa do tego? Przeciez w ukladzie nie place za nią bo mnie nie obchodzi,kazdy placi sam za siebie" xx bo to jest uklad o charkaterze prostytucyjnym - facet placi/sponsoruje - laska 'dzierzawi' swoje cialo - po to kasa ze bez niej nie ma 'dzierzawy' xx " W ogole jaki jest sens pokazywania sie razem i spotykania w innych celach niz seks?" x no bo sa rozne uklady - z tego co tu bylo mowione tutaj chodzi bardziej o taka przyjaciolko-prostytutke - ktora zaspokoi tez jakies male potrzeby emocjonalne (za pieniadze oczywiscie;-)

Ludzie mają różne wymagania. Kobieta może mieć np. wymagania co do pensji partnera, jej sprawa.

"No właśnie. Układ o jakim ja mówię miałby inny cel główny i byłaby nim zabawa i masz już odpowiedź na wszystkie powyższe pytania" xxx to tez napislam ze niektorzy szukaja tylko seksu a niektorzy jeszcze pozorow - czyli panny do towarzystwa - moze tylko tak potrafia sie rozprawic z samotnoscia? xx "Rzuciłem po prostu stwierdzenie że nie przeszkadzałoby mi gdyby sie laska ze mną spotykała ponieważ płaciłbym za wszystko co razem robimy i znalazła się rozmówczyni która postanowiła ująć to w ramy ku.re.st.wa a dalej sie już potoczyło oczko.gif" xx no bo to jest forma prostytucji - ale ja akurat uwazam ze prostytucja to pozytywne zjawisko i potrzebne;-) Uklad o jakim ty mowisz - zabawa, seks, i twoj sponsoring - jest propozycja tylko dla kobiet o charakterze prostytutek. Dlaczego? bo w takim ukladzie wyraznie sa lekcewazone potrzeby kobiety - i dla kobiety to jest niekorzystna sytuacja - dlatego zeby sie na to zgodzila trzeba ja inaczej 'zmotywoac';-) xx "W efekcie doszliśmy do punktu w którym wyjaśniłem że nawet sam nie czułbym się sprzedajną dziwką gdyby zawsze płaciła ona ponieważ nie widzę żadnego problemu w pieniądzach" xx a ja w ogole nie widze problemu;-) Mi sie wydaje ze sytuacja o ktorej ty mowisz jest nierealna - wiec ci wyjasniam jak to w praktyce moze wygladac. Kobieta ktora sie spotyka z facetem (z seskem wlacznie) i liczy sie tylko z jego potrzebami (nie marudzi i jest prawie zawzse chetna) to kobieta ktora robi na tym biznes, a nie z potrezby serca czy czegos tam innego. a jak sie nazywaja businesswoman ktore m.in handluja tez wlasnym kroczem, hm?:-) xx "Zgody jednak nie będzie bo ona jest laską a ja tylko głupim samcem oczko.gif" xx jests seksista - dla mnie z kolei twoja plec jest bez znaczenia;-) po prostu nie znasz kobiet - i wymysliles sobie taka jaka nie istnieje - umsiechnieta, mila, chetna do zabaw erotycznych, w zamian za kolacje, wyjazd czy cos tam innego. Dlaczego nie istnieje? Bo kobiety tak jak wszyscy maja swoje potrezby ktore chca zrealizowac. Tak wiec do wyboru masz prostytutki ktore z przyjemnoscia odegraja te role;-) To tak jak pracujesz i muisz sie wdzieczyc do klienta (innej firmy) nie opowiadasz przeciez na busienss meeting o tym ze cie glowa boli i masz depresje, tylko jestes tym czego sie od ciebie oczekuje - za pieniadze;-) ale potem wchodzisz z pracyi jestes soba przeciez, prawda?

oni myślą że prostytutki mają przyjemność z seksu i z ochotą i satysfakcją dają im du/py hahahahaha

"gość dziś Ludzie mają różne wymagania. Kobieta może mieć np. wymagania co do pensji partnera, jej sprawa." xx taka kobieta ktora to interesuje i takiego szuka ma rys prostytutki, no chyba ze szuka kogos kto jej finansowo dorownuje - jelsi szuka bogatszego od siebie to wtedy;-)

"gość dziś oni myślą że prostytutki mają przyjemność z seksu i z ochotą i satysfakcją dają im du/py hahahahaha" xx gorzej ze niektorzy faceci mysla ze jak w gre wchodzi sponsoring to co dostaja jest prawdziwe - nie mowie ze jest cos zlego w uludzie rzeczywistsci ktora jest przyjemna ale po prostu warto miec swiadomosc tego w co sie pakuja;-) Mowia ze kobiety sa skomplikowane i zadaja niemozliwego;-) a faceci ktorzy chca zawsze usmiechnietej lalki do dmuchania a jednoczesnie nie prostytutki nie chca niemozliwego co nie?;-)

ROR dziś ale przeciez mowimy o sytuacji hipotetycznej a nie o twojej konkretnie sytuacji, zkladalam ze to jasne... ... czy jakbym napisala musisz prowadzic samochod ostroznie... i to nie miales do czynienia ze 'zwyklymi' - w moim rozumieniu - tylko z prostytutkami... i "Bo dla nich jak mam kasę to od razu jestem inteligentny a jak nie mam to głupi choćbym całą ogromną bibliotekę naukową przeczytał i ją zrozumiał to kasa będzie wyznacznikiem co mam w głowie" xx upraszczaszoczko.gif i ale po co te nerwy?usmiech.gif x Skoro jasne było dla ciebie od początku że piszemy nie do siebie o sobie i swoich opiniach to czemu denerwowałaś się gdy pisałem per WY? Dla rozmowy o ogóle ludzkości taka forma była przecież odpowiednia ;) A gdybyś mi kazała ostrożnie prowadzić to bym poczuł sie w obowiązku wyjaśnić ci że z nas dwojga to ja noszę spodnie a ty jesteś laską i z zasady jeździć nie umiesz ;) i Też uważam że moja była żona to wredna d***** ;) i Nie upraszczam tylko pokazuję ci że choć nie masz na celu wykorzystywać partnera materialnie to jednak patrzysz przez pryzmat kasy a materializm zarzucasz innym. Przełożyłem po prostu z twojego na zrozumiały ;) i Nie było tam żadnych nerwów. Ot po prostu oczy wzniosłem w modlitwie do boga kiedy pisałem że nigdy ;)

"Skoro jasne było dla ciebie od początku że piszemy nie do siebie o sobie i swoich opiniach to czemu denerwowałaś się gdy pisałem per WY? Dla rozmowy o ogóle ludzkości taka forma była przecież odpowiednia" xx bo Wy wskazuje ze mowie w imieniu jakiejs grupy, i ze sa jakies strony - a ja neguje takie podejecie, nie mialam ci za zle gdy pisales kobiety sa takie i takie, choc obydwoje wiemy ze mowa tylko o pewnej grupie kobiet - to bylo ok, ale juz zaliczanie mnie do grupy uwazam za przesade.

ROR dziś ...moze tylko tak potrafia sie rozprawic z samotnoscia? i a faceci ktorzy chca zawsze usmiechnietej lalki do dmuchania a jednoczesnie nie prostytutki nie chca niemozliwego co nie?oczko.gif x Teraz trafiłaś lepiej ale samotny nie jestem. Brak mi jakiegokolwiek wolnego kumpla do wyjścia chociaż znajomych mam. Oststni względnie wolny wyjechał z polski a inni bawią się w dom i pracują co sprawia że nie mają czasu każdego dnia iść sie gdzieś zabawić a ja kiedy mam wolne to ten czas mam. Od rana do rana każdego dnia ale nikt nie jest tak kompatybilny bo nawet brat choć po rozwodzie jak ja to pracuje na zmiany i nie jest dostępny stale. A mnie się chce bawić ;) i Powiem ci że może i skorzystałbym z prostytutek ale w większości są to niewolnice a ja bym się tylko do ich krzywdy przyczyniał. Znam sprawę bo rozmawiałem z wieloma z nich. Kiedyś bywałem w różnych miejscach ale nie jako klient więc sobie tam nie myśl za wiele ;)

"A gdybyś mi kazała ostrożnie prowadzić to bym poczuł sie w obowiązku wyjaśnić ci że z nas dwojga to ja noszę spodnie a ty jesteś laską i z zasady jeździć nie umiesz" xx rzecza ludzka jest sie mylic;-) bo ja tes nosze spodnie;-) xx

"Nie upraszczam tylko pokazuję ci że choć nie masz na celu wykorzystywać partnera materialnie to jednak patrzysz przez pryzmat kasy a materializm zarzucasz innym. Przełożyłem po prostu z twojego na zrozumiały" xxx nie wiesz jakie mam cele , bo o tym nie mowilam;-) bieresz rozne kryteria - ja np. uwazam ze wzrost i waga jest bardzo wazne i pod tym wzgledem musimy byc bardzo kontapatabilni - duzo bardziej nawet niz finansowo, a jeszcze bardziej musimy podzielac zdanie w kwestii konfliktu w Middle East itp. itd. - kazdy ma swoj zespol doboru partnera. Natomaist jesli decyduaca rola jest jego kasa - bo samemu sie nie ma - to jest prostytucja, sprzedawanie czy jak tam nazwiesz. Nie ma nic zlego ze finansowo ludzie chca byc komptabilni, czy pod wzgldem wyksztalcenia;-) ale jakby chciala poslubic kogos z dokotoratem tylko po to zeby mnie tytulowali 'dokotorwa' to bylby rodzaj zaburzenia/kompleksu

"Nie było tam żadnych nerwów. Ot po prostu oczy wzniosłem w modlitwie do boga kiedy pisałem że nigdy" xx boga nie ma ;-) wiec pewnie oczyma nayknales sie co najwyzej na sufit;-)

ROR dziś ...to bylo ok, ale juz zaliczanie mnie do grupy uwazam za przesade. x No to zauważ że nie tylko ośmielasz się mieć swoje zdanie ale na domiar złego nie zamierzasz go zachować dla siebie i piszesz mi je prosto w nos! ;););) A do tego jeszcze ośmielasz się mnie oceniać i piszesz że coś było okej! ;) To dowodzi że jesteś taka sama jak inne ;) I jeszcze się ze mną kłócisz!!! ;)