Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy polecacie usuwac osemki w szpitalu na Lindleya?

Polecane posty

Gość gość

Czy to prawda, ze zabieg wykonuja studenci? Czy znieczulenie jest skuteczne i ogolnie materialy (nici np.) dobre, czy jak na nfz to szajs i fuszerka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8semki lepiej usuwaj prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewyc z bolo mialo byc oczywiscie Nie polecam NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy chwala, ze na Lindleya w Warszawie wszystko robia na najwyzszym poziomie, ale do nfz mam takie samo zaufajnei jak i wy tutaj. Tylko w takim razie jakiego chirurga moglibyscie polecic? Bo na znanylekarz sa opinie ale wiecie jak tojest z tymi opiniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up Moze nie jest to tutaj popularny temat, ale prosze jeszcze o wypowiedzi. Boje sie jak cholera tego dlutowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary, ale odświeżę, może komuś się przyda. Ja usuwałam trzy ósemki, wszystkie na NFZ w Olsztynie. Obie górne były zupełnie zatrzymane, nawet nie było ich widać, a usuwałam ze względu na plany noszenia aparatu ortodontycznego. Poszło szybko i sprawnie, choć zęby były źle ułożone i wielkie, z kilkoma korzeniami. Z jednego po trzech dniach rozwiązał mi się szew i całkowicie puścił, a mimo to rana była ładnie zagojona, nie bolała. Za to usuwanie ósemki na dole to była tragedia! Krew, zapalenie, krwiak na pół szyi. Dla mnie przyczyna była jedna. Górne zęby usuwał silny, rosły Pan, a na dole drobniutka Pani. Jak mężczyzna chwycił to za jednym zamachem wyrwał całego zęba, a zabieg trwał może z 10 minut. Tą dolną grzebałą mi z pół godziny, rozdłubując wszystko wokół i robiąc mi masakrę w buzi (jeszcze mnie zacieła na podniebieniu skalpelem!). Najzwyczajniej w świecie nie miała siły wyrwać tego zatrzymanego zęba. Wniosek dla innych na przyszłość taki, aby zapisywać się do faceta, nigdy do kobiety. Jeśi chodzi o samo robienie na NFZ, nie odnotowałam żadnych problemów czy mniej fachowej obsługi. Na termin czekałam około miesiąca, było to w 2013 i 2014 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×