Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lil aaaaa

wpadka

Polecane posty

Gość lil aaaaa

Hej mam problem, wczoraj okazalo sie ze jestem w ciazy(18l) okres mi sie spoznial wiec zrobilam test, wyszedl pozytywny, zrobilam kolejne dwa i ten sam wynik. Powiedzialm o tej nowinie chlopakowi (28l) on przerazony stwierdzil ze wszystko bedzie dobrze,ale na drugi dzien powiedzial,ze nie jest gotowy, ze nic nie wie, ze jest slaby i nie daje sobie rady z ta mysla.. ja jestem bezsilna..czuje sie sama w tym wszystkim i przytloczona..co mam zrobic.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty powinnaś się czuć nie gotowa masz dopiero 18 lat a nie ten stary dziad co jest o 10lat starszy widać że nie planował z tobą stałego związku jakby chciał się chajtać to by szukał w śród rówieśniczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziałaś o tym rodzicom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 18 lat czyli chodzisz do 2 kl szkoły średniej? Zostałby ci rok szkoły. Jakoś byś sobie poradziła. Spokojnie. Na pewno nie jesteś z tym sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil aaaaa
No jasne, mama nie byla faktem pocieszona, ojciec sie nie odzywa ale stwierdzili ze sobie poradzimy. A co do chollaka to zastanawiam sie czy po prostu od niego nie odejsc, jesli nie jest gotowy..kocham go, wiem ze on mnie tez,ale zamiast mnie wspierac i okazac swoje silne ramie to stwierdzil ze jest bezsilny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil aaaaa
To prawda nie jestem sama, ale przeraza mnie mysl ze odpowiedzialny facet jakiego poznalam okazuje sie byc tchorzem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil aaaaa
O aborcji nie ma mowy..nie poradzilabym sobie z tak wielka odpowiedzialnoscia za smierc dziecka, bo jakby nie bylo to male cos w brzuchu bedzie malym niewinnym dzieckiem i nawet ono nie ponosi winy za bledy moje i chlopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poki co to nie jest dziecko tylko zlepek tkanek jasne lepiej sie mecz spieprz sobie zycie boze masz dopiero 18 lat cale zycie masz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może poczekaj chwilę .( Trochę mnie denerwuje to mówienie o tym panu -chłopak ) Może się wystraszył ,jest w szoku ale przemyśli i wróci ...Poczekaj jeszcze wszystko może się ułożyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stary pedofil nie chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil aaaaa
Teraz stwierdzil ze lepiej bedzie jak wroce do domu. (Jestem u niego od tyg,mialam byc reszte wakacji) cos mu sie pozmienialo i chce zebym wrocila...nie wiem co o jego zmiennym zachowaniu myslec. Na razy jest ok, przytula mnie, mowi ze wszystko bedzie dobrze,a czasem ze jest bezsilny i mam wracac nie dodajac nic wiecej. A jesli chodzi o lozkowe slrawy to odkad sie dowiedzial o ciazy nawet nie chce mnie tknac i wytyka mi ze to moja wina. Fakt, nie zabezpieczalam sie, bo uprzedzilam go ze tabletek brac nie bede,ale on tez nie wyszedl z inicjatywa o prezerwatywie . Nie wiem, czy on nawet jeszcze mnie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To długo cię nie tyka ...całe DWA dni ... Zobacz co napisałaś w pierwszym wpisie ...Koniec tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×