Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedoszłażet

odwołał ślub 3 dni przed!!! :(

Polecane posty

Gość niedoszłażet

Jestem załamana, wczoraj zerwał ze mną narzeczony, w sobotę miał być ślub.. Przepłakałam całą noc... Dzisiaj zastanawiam się co powiedzieć rodzinie... Rodzice mówią, żeby już zrobić tę imprezę skoro sala zarezerwowana, zespół , jedzenie itp... Nie wiem co o tym myśleć, a co z jego rodziną? Nie wyobrażam sobie zabawy z jego rodziną po tym co się stało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie cię nie kochał to chyba lepsze od zdrad i rozwodu co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie jestem w szoku, bo do samego końca zapewniał o miłości, z resztą jak przez całe 6 lat naszego związku... W ostatni weekend jakoś dziwnie się zachowywał, myślałam, że się po prostu stresuje... A on mi wczoraj powiedział, że nie jest gotowy na ślub i że odchodzi... Jak można nie być gotowym na ślub w wieku 30 lat?! I po tych wszystkich latach razem... :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj cos mi się zdaje ze kogos sobie znalazł. Szkoda tylko że nie powiedział prawdy no i powinien to zrobić dużo wcześniej zeby wszystko odwolac. Takiego człowieka nie chciałabym na oczy widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
namawiałaś go na ślub czy sam z siebie się oświadczał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
sam się oświadczył po 4 latach związku. Wszystko było cudownie do tej pory, mieszkamy razem... tzn. mieszkaliśmy, bo wczoraj się spakował i wyjechał do rodziców... Nie mam pojęcia co ze sobą robić, albo płaczę albo śpię i tak na zmianę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mnie naciskano i też uciekłam ,jak widzi się potwora oko w oko to wtedy większa odwaga ,i teraz jestem szczęśliwą starą panną:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
Daj spokój ja bym nie robiła żadnej imprezy... Jeszcze gorzej byś się czuła bo wszysy by się dopytywali dlaczego, albo by plotkowali za plecami co się stało itd Czułabyś się jak na jakiejś stypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem po co rozpaczać ,po kilku latach ślubu i tak miałabyś go dosyć tylko każdy sam musi się przekonać ,tylko szkoda tych zaliczek na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
ale u nas było na prawdę wszystko w porządku... Nawet przy planowaniu ślubu nie mieliśmy żadnych kłótni, a słyszałam, że wiele par przeżywa wtedy kryzys... Mieliśmy nawet swój układ na pierwszy taniec i film na podziękowanie rodzicom... :((( Nic z tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszyj się w domu, wyłącz telefon albo jedź na parę dni do hotelu, jak najdalej od tego wszystkiego.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie prowo a wy to lykacie jak pelikany... Kto by opisywal takie cos na forum? bezsens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajac zycie pewnie przyjdzie za jakis czas z podkulonym ogononem i z tlumaczeniami, ze nie wytrzymal cisnienia. ja juz bym takiemu dupkowi sznasy nie dala. kompromitacja na calego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
15.19 mam ochotę to zrobić i częściowo tak już jest, ale wiem, że mimo całego bólu muszę coś odpowiedzieć rodzicom :( Mama powiedziała, że jak chce to odwoła naszą stronę rodziny, podzwoni i wszystko załatwi, ale kazała mi się zastanowić... W sumie ja i tak nie będę w tym uczestniczyć, ale to są pieniądze rodziców, a nie moje :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałaś wyjść zamąż, to teraz masz. Ciesz się, że teraz poszedl, co by bylo gdybyście mieli już małe dziecko wspólny majątek ? w ogóle wiesz co znaczy rozwód ?? Jesteś młoda i jeszcze możesz mieć chłopaków na pęczki, tylko teraz nie myślisz racjonalnie, bo twój mózg jest otumaniony, tą sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mógł powiedzieć "nie" w kościele, przynajmniej byłoby śmieszniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
15.21 Ja opisuję, bo nie wiem co mam ze sobą zrobić. Głupio mi przed wszystkimi, że tak wyszło, obcy ludzie to w tej sytuacji jedyne rozwiązanie dla mnie :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowo ,ale jesli to byłaby prawda to facet musiałby być naprawdę jakiś nie teges jakby odwołał ślub 3 dni przed :D jak juz chciał to wcześniej powinien zanim nie było wszystko opłacone, goście zaproszeni itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
mam już 27 lat, większość koleżanek ma już mężów i dzieci. Nie mam czasu na nowe związki :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
15.27 no co ty nie powiesz. Jakby zrobił to wcześniej to bym tak nie zachodziła w głowę co się do cholery stało :( Nie chcę mi się żyć. 6 lat stracone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykre, ale lepiej teraz niz po. wy odwołujecie swoich, on niech sie martwi swoimi, nie odwoła to niech sobie przyjadą do kościoła, to juz nie twój problem. I żądaj od dziada co najmniej zwrotu połowy poniesionych kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo Ci współczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pomysł z imprezą kretyński...nie wiem jak Twoja mama mogła na taki idiotyczny pomysł wpasc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
15.32 - dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się. Masz 27 lat i jesteś super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszłażet
nie wiem jak się zgarnąć do kupy :( Już mnie nawet brzuch boli od tego płaczu... Moja niedoszła świadkowa powiedziała, że przyjedzie dzisiaj do mnie jak skończy pracę... Jeszcze 2h ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witamy kolejna stara panne !! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, no nie wierze!!!!!!!!!!! Wzięłabyś ślub tylko dlatego żeby imprezy nie odwoływać? Dlatego, że wstyd przed ludźmi? To musi być prowo i to marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno przejdzie Ci. To nie największy dramat w życiu. Kolesia olej, popłacz sobie i zbieraj się. Najgorsze to jak się zaszyjesz teraz w domu, kilka dni sobie popłacz i wracaj do życia. Ludzie mają większe dramaty, śmierci, choroby, nowotwory, wypadki, a nie jakiś niedojrzały gówniarz który odwołał ślub 3 dni przed. Odbierz to też pozytywnie, bo późniejsze cierpenie w nieszczęśliwym małżeństwie mogłoby być dla Ciebie jeszcze cięższe. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę Ci wszystkiego dobrego!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×