Zazdrosna żona, nie moge mieć koleżanek ani nigdzie wyjść

tylko praca i dom, a jak z pracy się spóźnie 5min to już pytania gdzie byłem, koo/rwicy można dostać. Przez to nie mam wogóle znajomych, tylko żona, dzieci, praca i dom. Co zrobić?

się ciesz bo jak mój ojciec się spóźni 5 minut z pracy to od drazu dostaje w łeb

ale po co piszesz o tym na forum debilu? chyba nie dojrzales do malzenstwa

uczcie się młodzi co was czeka jak was jakaś panna usidli, to będzie WASZE ŻYCIE

Pogadaj z nią. Przecież to chore. Zniszczy w ten sposób związek, doprowadzi do frustracji. Jak ktoś ma zdradzić, to i tak to zrobi i nie potrzebuje spóźniać się po pracy. ;)

A ja mam odwrotnie, już zapomniałam jak koleżanki wyglądają. Nie mam nawet się komu wypłakać. Jeszcze chwila to zabroni mi pracować bo na każdym kroku zdradzam go (to jego zdanie)

prawdziwy mężczyzna nie skarży się na żonę tylko pokornie jej słuch powinieneś się cieszyć że cię nie leje i że cię w ogóle zechciała

1. Albo ja kiedys zawiodles, zdradziles czy cos. 2. Moze kiedys miala klgos kto ja zdradzal i teraz dmucha na zimne. 3. Kocha Cie tak mocno ze boi sie ze Cie moze stracic nie pilnujac i Ci sie zdawaloby ze mozesz pisac z kim chcesz. Ja osobiscie tez bym pilnowala i tez to robie,

Dziekuj bogu, ze ja masz.

a czemu nie możesz z nią wychodzić jak chcesz iść do pubu na piwko weź żonę jak na mecz z kolegami weź żonę kiedyś jej się znudzi i puści cię samego

bo żonaty facet ma tylko napie/rdalać w pracy i kase w zębach przynosić a żona ma prowadzić dom i wydawać, taka kolej rzeczy, młodzi patrzcie i zrozumcie o co tu chodzi

ma racje z koleżankami ale Tobie się to nie podoba a ona już to wie więc masz szlabanik :-)

dlaczego facet nie może mieć koleżanek???

gość dziś A po co ci koleżanki? Chcesz pogadac? Pogadaj z żoną chcesz napić się piwa i posłuchać muzyki? Zrob to z zona chcesz jakis sport? To zapros do tego zone. po to sie zakłada rodzinę koles! A jak ci to przeszkadza to sie rozwiedz i miej sobie nawet trylion kolezanek

Ja pier... Ty tak na poważnie?

Masz mądrą żonę ! I piszę to całkowicie serio. Trzymaj się jej i nigdy nawet nie odważ się myśleć o innej kobiecie !

Z kolegami mogłaby Cie czasem wypuścić albo żebyś sobie mógł kumpli do domu zaprosić a sama żeby wyszła np do koleżanek. To są wtedy zdrowie relacje, żeby odpocząć chwilę od siebie. Ale , że nie możesz mieć koleżanek to akurat dobrze ;)

Jak chcesz odpoczywać od żony i mieć kolezaneki i kolegów to po co wychodziles za nia? Od ukochanej osoby się nie odpoczywa

gość dziś podpisuję się pod tym rękami i nogami. Kolegów to rozumiem, ze chcesz mieć. W końcu z babką nie o wszystkim się pogada.

Wy idiotki mam rozumieć kolegów też nie macie? Czy może "wam wolno"?

Nawet od ukochanej osoby trzeba czasem odpocząć. Inaczej szybko przestanie być ukochaną

No przecież odpoczywa od ukochanej codziennie jak jest w pracy. Jeszcze mało? To po co się żenił jak nie chce spędzać wolnego czasu z żoną?

A skąd wiesz że nie spędza? Bo mi to wygląda tak że to ona chce spędzać z nim każdą minutę. Ale co ja bluszczom będę tłumaczyć

hehe jest taki typ kobiet, dla których facet to tylko maszynka do chodzenia do pracy :D

nie no czytam i nie wierze , wy jestescie chore psychicznie wszystkie , robicie z malzenstwa wiezienie , zlota klatke a przeciez kazdy czlowiek ma jakis tam znajomych przyjaciol ulubione miejsca ( z przed slubu ) i co po slubie ma sie odciac od wszystkiego i siedziec z malzonkiem wszedzie razem wszedzie za raczke ,nie odstepowac siebie na krok , boszszszsze to brzmi strasznie , paranoicznie brrrrr juz wiem dlaczego moje malzenstwo przetrwalo 12 lat i nadal ma sie dobrze