Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

krowy sąsiadki srają po ulicy

Polecane posty

Gość gość

A TA ku*wa nie chce tego sprzątać tylko do wszystkich pyskuje jak zwraca się jej uwagę. Ponadto krowy są zawsze brudne, wiszą na ich ciele skrawki błota. Babka ma koło 70lat, mieszka z dorosłymi córkami i synami i nikt nie raczy posprzątać po krowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ukarać mandatem brudasów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dowiedz sie czy w waszej spółdzielni nie obowiązuje dopłata do czynszu z tytułu posiadania psa ,bo to może być powodem. Ja staram się sprzątać jak uwali pod czyimś balkonem czy blisko miejsca gdzie sie bawia dzieci,mimo że płacę 9 zł /mc do czynszu za 1 psa - za te pieniądze co rano chodzi babka i sprząta i mnie denerwuje jak jakieś babsko drze sie z balkonu o sprzątanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam na wsi. jeden z mieszkańców sprząta po swoich krowach ale ta rodzina ma ewidentnie na sprzątanie po swoich zwierzętach wyj*bane. jeden gość mieszka sam jest starcem i ma 5 krów ale sprząta po nich ulice a ta druga baba mająca dużą rodzinę i 2 krowy nie sprząta po nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie rozmawiaj na ten temat z tą starszą kobietą,tylko z jej dziećmi. Pomyśl, może ona po prostu nie ma siły po tych krowach posprzątać? Te dzieci w czymkolwiek jej pomagają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe byłam przekonana że chodzi o duże psy ,u mnie sie tak mówi na labki i goldeny,a na amstafy i pitbule świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiłam jej synowi ,żeby posprzątał te odchody to powiedział mi ,że to nie jego krowy tylko jego matki. jej córka(ponad 40) też wyklina ludzi jak się jej zwróci uwagę,ogólnie patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakopane8989
Mnie tez sraja, gospodarz wie jak je gonic by perfidnie fajdaly mi pod wjazdem, gdy dostal upomnienie od policji, gdy prosby o sprzatanie nie pomogly. Donosic wiecej nie mam zamiaru bo to grozi wlascicielowi mandatem a tego nie chce. Na razie. Problem w tym, ze fajdaja na drodze wewn., juz nie na asfalt ale pod brama i nie sposob ominac. Uwalone auto guownem to norma :/ rosnie jablon przy plocie i gdy owocuje to strach dopada "pasterza" bo ponoc jedna kiedys padla zadlawiona jablkiem. Zawsze przez to musialem zbierac ale teraz dowioze i wysypie ze 2 taczki nadpsutych jablek, gruszek itp. w tej uliczce. Ponoc pety (duzo) odstraszaja bydlo. Siegne tez po petardy, dym, szmaty z olejem, podpale gazety czy porozrzucam ostre kamienie i butelki. Syf to syf, wojna. Sciezki nawet na mapie nie ma, jest moim terenem na mapie i jednoczesnie dojazdem do pol. Bydlo zawsze lezie na samopas poganiane batem, ciekawe w co wlezie w razie stresowej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g****o krów dobre na nawóz do ogródka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze chciałam mieć krowę, ale nie mam warunków, żeby ją trzymać, szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gggb vel him zaloguj się wieśniaczko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×