Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobili gdybyście nagle nie mogli uprawiać sexu?

Polecane posty

Gość gość

Z różnych przyczyn było by to niemożliwe. Co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIC. bo co np.można zrobić jak umrze mąż, konkubent, zgubi się wibrator? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie można :P nie takiego! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę uprawiać,bo nic nie stoi na przeszkodzie ale nie robię tego,dla mnie sex istnieje tylko w połączeniu z uczuciem... a jakby się tak wydarzyło,że z jakiś powodów,nie mogłabym to nic by się nie działo,po to mam mózg,żeby kierować swoim życiem.. i nie jestem asexulana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks nie jest najważniejszy w życiu a napięcie można rozładować na różne sposoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co mi seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam seksu od 5 lat i zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem żonaty i mam dzieci, więc tradycyjnie zero seksu z żoną której typowo libido wyparowało. I co? I nic, w małżeństwie to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc nie dość,ze żyję w celibacie,to jeszcze nie mam co załować,że nie jestem mężatką bo i tak widzę kicha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×