5latek ... tragiczna dieta...

Wy chyba prowokujecie tymi monte i snikersami, bo nie wierzę że ktoś tak karmi dzieci i się publicznie chwali.

Masakra wasze dzieci malo jedzą normalnego jedzenia za to codziennie słodycze; ją mam strasznego niejadka i słodycze zastępuje miodem i owocami. Ciastek nawet nie kupuje, z jogurtów to ew danio. W ciągu tyg zero słodyczy. Za to w sobotę może się opychac ile chce i wiecie co wybiera? Jajko kinder, lizaka, żelki i tyle. Masakra dawać dziecku taki syf codziennie

Moj pieciolatek Uwielbia pic mleko, dlatyego ze dlugo mial alergie i nie molg go wcale pic. Do tego platki owsiane czy smakowe Lubi kanapki z szynka, czasem serem, bardzo lubi sery plesniowe. Z warzyw je tylko pomidora i ogorka, w malych ilosciach Z owocow tylko jablko i czasem banan Ma fobie zwiazane z owocami i warzywami , psychicznie nie jest w stanie ich nawet sprobowac Zupy zjada chetnie ale tylko zmiksowane, nic nie moze w nich plywac.Nazywa je zupami bez warzyw Lubi mieso , ziemniakow nie za bardzo, makaron tak. Ciasta domowe tak, ale bez widocznych owocow Jogurty jak najbardziej ,orzechy Do picia kakao, soki Najwiekszy problem jest z jedzenim obiadow, nie podoba mu sie nigy to co widzi na talerzu

To wszystko to jeszcze nic. Dawno temu była u mnie koleżanka z 11 miesięcznym synkiem. Zamówiłyśmy sobie kebaba do domu. Dzieciak w wieku 11 miesięcy zjadł jej połowe frytek i trochę mięsa z kebaba. Nie moje dziecko to co się będę wtrącać ale już wtedy mnie to zdziwiło. Dzisiaj jej syn ma prawie 3 lata i uwierzcie mi, że ilekroć się z nią widuje (a widujemy się średnio raz w miesiącu) nigdy nie widziała zeby dała dziecku jakiegoś owoca czy jakieś warzywo. Dzieciak przez cały dzień je to co chce, bez żadnych większych posiłków typu śniadanie, obiad, kolacja. Coś tam skubnie od mamy ale to góra dwa ziemniaki. On po prostu cały dzień podjada ciastka, chrupki i inne jakieś cuda. Mało tego jak pijemy kawę to jej syn potrafi jej wypić z 1/3 kubka kawy z mlekiem ;/. Ogólnie aż się dziwię że on nie jest gruby bo przy takim jedzeniu to masakra.

Ty z 11:28 jak będzie bardzo głodne to uwierz, że zje wszystko, on doskonale wie co ma zrobić żeby dostać serek ktróy mu smakuje. Jak nei ma apetytu to puść na dwór i nie pytaj czy chce jeść, jak wybiega się z 4 godziny bez jedzenia to zje wszystko bez grymaszenia.

ziś A mój prawie 6-letnia córka je tak: 7:00 Śniadanie platki z mlekiem 9:00 jogurt w zerówce 11:00 obiad w zerówce 1-dno daniowy(jesli jest zupa to zjada cala ale gdy jest 2 danie to wtedy je pól obiadu) 13:00 gdy ja odbieram to juz w domu je albo zupe albo np. Kluski z serem bo bardzo lubi 16:30 gdy mąż wraca z pracy to jemy razem np. Kotlet lub kurczą do tego ziemniaki i surowka. Zjada wszystko. Później np. Ok 18:00 owoc np. Brzoskwinia lub banan, czasem cos słodkiego czyli batonik ale rzadko bo Malo je słodyczy. 19:00 je kolacje, czasem jajko na miękko z bulka i szklanka mleka lub kanapka z miodem i kakao. Za miesiąc kończy 6 lat, jest szczupła, ma szybka przemianę materii, wazy ok 23kg przy wzroście 126. Czy podobno jedzą Wasze dzieci w tym wieku? Kurde 7 posikow dziennie! Dziecko to nie krowa, ze musi ciagle cos rzuc! Twoje dizecko jest poza siatka centylowa nadwaga 1 stopnia!!!!!:

Moj ma 4,5 roku. Wazy ok. 22 kg a wzrost to 118 cm. Co je hmmm różnie Śniadanie to przewaznie płatki (rozne) z mlekiem/ bułke kajzerke z dzemem lub wedlina + pomidor/ ogorek. Albo 2 parowki + kromka z maslem + herbata/kakao. Albo dwa tosty z maslem plus picie. Potem jest owoc np. 2 banany albo kawalek arbuza + jabłko. Obiad jest przewaznie 2 daniowy to najpierw zjada zupe a za okolo 2 h drugie danie. Np ziemniaki 1,5 średniej wielkosci + kotlet drobiowy albo schabowy/ pieczone udko z kurczaka/dwa pieczone podudzia/ duza lyzka gulaszu/ kawalek pieczonego schabu czy karkowki/ duza rybka/ dwa jajka sadzone + warzywo (uznaje tylko pomidora, ogorka swiezego, ogorka kiszonego, fasolke szparagowa, surowke z marchewki i jabłka). Albo np dwa nalesniki, dwa placki ziemniaczane, miseczka leczo + pieczywo, museczka ryzu z kurczakiem i sosem chinskim i fasolka czerwoną. Potem jest zazwyczaj jogurt plus cos slodkiego plus owoc Na kolacje to co na saniadanie wykluczajac platki z mlekiem. Tu jeszcze do wyboru dochodzi omlet/ domowa pizza/ jajecznica/ domowe zapiekanki

gość dziś --> dokladnie to samo mialam napisac, 7 posilkow (w tym 3 obiady !!!) w przeciagu 12 godzin to jak krowa :O ..... zoladek non stop pracuje :O .... Autorko ---> wyrzuc z diety ciastka, nalesniki (mozna, ale nie codziennie i nie zamiast obiadu tylko jako deser) i nutelle. W ten sposob wyemliminujesz cukier i przestaniesz zagluszac u dziecka uczucie glodu.

Up

NO jak autroko? Jak sobie radzisz?

Tu autorka To nie jest tak, że młody jest tylko niezdrowe rzeczy... najbardziej mnie drażni jego niechęć do nowości, monotonna dieta. Ostatnio go przeglodzilam I dałam owoce, zjadł jabłko I arbuza, mówię spróbuj banana kiedyś go lubiles, to zjadł kawałek Ale wzdrygalo godziny jak po wódce normalnie I mówi okropny. Może cały dzień nic nie jeść A nowego nie spróbuje.

Ja daję mleczne kanapki i się nie wstydzę. Wiadomo, że to nie jest podstawa diety, staram się zachować różnorodność, ale dbam o to, żeby było zdrowo, myślę o tym, czy synek dostaje odpowiednią ilość witamin, białka, wapnia, itd. Ale jak przechodzimy do tematu słodyczy, to wolę dać suszone plasterki jabłka zamiast chipsów, Monte Snack zamiast czekoladowego wafla. Syn jest zadowolony, nie "tęskni" do innego jedzenia, a ja wiem, że całkiem nieźle dbam o jego dietę.

moja 6 lat i tez mam problem bo chce tylko na slodko