Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakbyście odebrali taki tekst od faceta?

Polecane posty

Gość gość

Spotykam się z facetem od pewnego czasu ,ale nie jestesmy jeszcze para. Jakiś tydzien temu on chciał sie spotkać, ale ja wtedy go trochę olałam bo się nie odezwałam tego dnia. Więc odezwałam się wczoraj i napisałam co słychać, a on odpisał co robi i napisał jeszcze " Jak będziesz chciała się jeszcze kiedyś spotkać do to daj znać, o ile za mną trochę tesknisz bo ja tak :) Ale to od Ciebie zależy:)" Odebrałybyście to "kiedys" pozytywnie czy raczej nie bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba idziesz wyczuc ze sie czuje obrazony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pisał o tym, ze teskni wiec nie wiem... myslisz, ze sie obraził faktycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskakarolcia
"kiedys" tzn ze facetowi specjalnie nie zalezy na spotkaniu, ale moze sie z toba spotkac jak bedzie mial czas i ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosz, znowu ty? Dlaczego nie dodasz, ze facet ma zone i ci powiedzial wprost, ze sie spotykacie tylko na seks!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro faceta olalas, to chyba jasne, ze nie bedzie sie wiecej dopytywal, zapraszal czy proponowal nowy termin. Nawet jesli potem sie spotkaliscie. Dal Ci wyrazny sygnal, ze sie z Toba chetnie zobaczy, ale kiedy Ty bedziesz chciala, zeby uniknac kolejny raz braku odpowiedzi. Skup sie na "jesli bedziesz chciala" , a odpusc babskie myslenie i wylapywanie niefortunnego kiedys". Tylko baby moga cala wypowiedz skupic na wyracanych nieraz automatycznie "kiedys/raczej/chyba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:50-nie bardzo rozumiem ale ok, on nie ma zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze nie ma jaj, po tym jak go olalas, powinien milczec i nie odpowiadac na twoja wiadomosc, a tak zachowal sie jak spolegliwy baranek, jeszcze w twoje rece oddaje decyzje czy sie bedziecie nastepnym razem widziec czy nie, brak mu charyzmy i ikry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche teraz zaluje ze go olałam, ale miałam poprostu inne ważniejsze sprawy na głowie, nie powiedzialam mu tego,ale taka prawda, a teraz nie wiem czy on ma mi to za złe? Bo ja odebrałam tego smsa troche jakby chciał mi powiedziec: Teraz ja się nie będę juz starał, jak chcesz sie spotkac to ty sie postaraj- nie wiem czy dobrze mysle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to, ze napisal o tesknocie za Toba nic dla Ciebie nie znaczy? Chyba mowi wiecej, niz jakies tam "kiedys"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, dla mnie ten sms w ogóle był jakis dwuznaczny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
być może słowa o tesknocie coś znaczą, ale wyczuwam jakiś zal w tym smsie do mnie, nie wiem, moze sie myle, ale cos mi nie gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac, ze mu na tobie zalezy, juz sam fakt, ze ci odpisal i nie robil wyrzutow ze sie wtedy nie odezwalas i napisal ze teskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przystojny był? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jest przystojny, a jakie to ma znaczenie do tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest przystojny, pisze że tęski za tobą to ja bym się umówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×